eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCzy to wolna amerykanka i musisz byc na kazde skinienie pracodawcyRe: Czy to wolna amerykanka i musisz byc na kazde skinienie pracodawcy
  • Data: 2005-09-01 20:32:08
    Temat: Re: Czy to wolna amerykanka i musisz byc na kazde skinienie pracodawcy
    Od: Krzysztofsf <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Thu, 01 Sep 2005 22:11:09 +0200, Przemek napisał(a):

    > firmy ciekawe czy ten market tez tak traktuje swoich pracownikow w kraju
    > macierzystym - podejrzewam
    > ze takie pomysly rodza sie w glowach genialnych polskich menadzerow .

    Niestety, takie pomysly sa nastepstwem wytycznych z central zagranicznych.
    Pracowalem w firmach z "kapitalem" i polskie kierownictwo bylo stawiane
    "pod sciana" wyraznymi normami i zaleceniami, wymuszajacycmi w
    konsekwencji konkretne dzialania, mimo naturalnie braku bezposrednich
    zalecen ich podejmowania.
    Dla przyblizenia z dzialki niemieckiej. Niemcy zakladali zblizone plany
    sprzedazy w Polsce jak Niemczech - stosuja zasade, ze na iles tysiecy
    sprzedazy rocznej w firmie przysluguje jeden etat. Pod etaty ukladaja
    plany sprzedazy, ktorych realizacji wymagaja (liczba pracownikow w
    lokalizacji x sprzedaz na etat = roczny plan sprzedazy). Zmniejszenie
    zakladanego planu jest mozliwe tylko poprzez zwolnienie czesci pracownikow
    (lub ich ukrycie - umowy zlecenia, dzialalnosci gospodarcze, kawalki
    etatow itp). na czym polega blad takiej niemieckiej kalkulacji? Nie biora
    pod uwage innej specyfiki sprzedazy w Polsce niz u nich. U nas wiekszasc
    transakcji sprzedaznych sklada sie z wielu pozycji o niskiej wartosci,
    wymagajacych jednak podobnej obslugi w procesie sprzedazy jak drozsze
    odpowiedniki niemieckie (nie pisze tu o detalu marketowym, chociaz i tu
    mozna to zauwazyc, poniewaz jedna sprzedawczyni przy kasie przez jednostke
    czasu ma mniejsza sprzedaz niz jej odpowiednik w Niemczech). przyjecie
    zamowien, od klientow, ich kompletacja, porozsylanie do dostawcow,
    przyjecie na magazyn, wyfakturowanie - jest potzrbny wiekszy sztab ludzi,
    gdyz na wiekszosci etapow kilogram i metr wymaga podobnego zaangazowania
    czasu i dokumentow jak tona i kilometr towaru - przy o wiele mniejszej
    wartosci.
    Niemcy permanentnie nie chca przyjac dowiadomosci powyzszego i stosuja
    zblizone przeliczniki sprzedazy do etatow jak u siebie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1