15.09.2005 # 21:54:45, Robert napisał:

> hę?

hmmm

> Albo jesteś studentem, albo bezrobotnym.

Jestem studentem pracującym.

> Student nie jest bezrobotnym, bo pobiera naukę, która potem się
> wliczy do stażu pracy...

To wydaje się logiczne uzasadnienie. Nie pomyślałem o tym.

Tylko nie pasuje mi tu jedno:

no więc załóżmy, że jestem studentem (zaoczne) i nie pracuję.
Jestem jednak zarejestrowany w urzędzie pracy. Co wtedy ? Czy oznacza
to, że ta nauka nie wliczy mi się do stażu pracy, czy też ktoś popełnił
błąd pozwalając mi się zarejestrować ? Tak tylko się czepiam, bo nie
do końca to rozumiem ;). Mam znajomych w takiej właśnie sytuacji.

Przecież studenci dzienni i zaoczni pobierają naukę. Wniosek jest taki,
że musi być inny powód, albo też ktoś/gdzieś czegoś nie uwzględnił :)
i znów jest sytuacja, że studenci dzienni/zaoczni nie mają równych praw.
A chyba powinni ?
--
pozdrawiam