eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCzy nadchodzi następny obwał rynku pracy?Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: Robert Drozd <r...@y...iq.wytnijto.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Czy nadchodzi następny obwał rynku pracy?
    Date: Sun, 29 Feb 2004 11:55:19 +0100
    Organization: yesomania.net
    Lines: 133
    Sender: r...@p...onet.pl@193.19.140.126
    Message-ID: <u...@4...com>
    References: <l...@4...com>
    <2...@n...onet.pl> <c1oe6h$ah4$1@inews.gazeta.pl>
    Reply-To: r...@y...iq.wytnijto.pl
    NNTP-Posting-Host: 193.19.140.126
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1078052289 25314 193.19.140.126 (29 Feb 2004 10:58:09 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 29 Feb 2004 10:58:09 GMT
    X-Newsreader: Forte Agent 1.93/32.576 English (American)
    User-Agent: Hamster/2.0.3.0
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:109847
    [ ukryj nagłówki ]

    Stało się to Fri, 27 Feb 2004 21:52:17 +0000 (UTC), gdy " Marek"
    <m...@W...gazeta.pl> napisał:

    >> I może lepiej ich nie mieszajmy?
    >Niestety rozdzielić się ich w pełni nie da, bo częściowo jeden problem
    >wynika z drugiego i to w obie strony.

    wiem, że są powiązane, ale jeśli chcemy do czegoś dojść w dyskusji,
    trzeba potwierdzić, że rozwiązujemy tak naprawdę kilka spraw.

    >> 1 .Weryfikacja jest konieczna i tyle.
    >Tak ale moment nie jest specjalnie szczęśliwie wybrany.

    Zgadza się, był odwlekany co najmniej 6 lat. Dopiero jak budżet zaczął
    naprawdę trzeszczeć i grozi nam Argentyna, rząd odważył się ruszyć to
    tabu. (i właśnie to, bo do spółek skarbu państwa nawet Korwin-Mikke na
    białym koniu by się nie dobrał)

    >> ... w co drugim gospodarstwie jest "rencista".
    >> przeszkadza to, że temu, że tacy ludzie zap****ją ile wlezie w czas prac
    >> w polu. Wszyscy wiedzą, co i komu trzeba dać, żeby załatwić sobie rentę.
    >>
    >zgadza się, ale niemało ludzi korzystając z zawieruchy dorobiło się kosztem
    >rolników, najemnych, emerytów i rencistów

    To prawda. Ale to już osobny problem :)
    Jeśli będziemy usprawiedliwiali oszustwa jednych oszustwami drugich, to
    nigdy nie zaprowadzi się porządku, bo zawsze jakieś oszustwa będą miały
    wyższe racje za sobą.

    >> Czy uważasz, że jest sprawiedliwe, że tacy cwaniacy utrzymują się z
    >> m.in. Twoich składek? Zauważasz to zjawisko, czy nie?
    >>
    >zauważam to zjawisko - to nie jest sprawiedliwe. Ale czy jest sprawiedliwe
    >pozostawienie milionów ludzi bez środków do życia?

    Sprawiedliwość, obojętnie jak ją definować, żołądków nie napełni.

    Czy pod względem ekonomicznym bardziej opłaca się zainwestować pieniądze
    w nieprzysługujące świadczenia?
    Czy bardziej opłaca się w tworzenie warunków dla powstawania nowych firm
    i rozwoju gospodarki?

    Wracając do sprawiedliwości.
    Mówiąc o zasiłkach i rentach. To nie są dary wujka Millera.
    To najczęściej jest efekt ubezpieczeń społecznych, których podstawą jest
    jakaś umowa zawarta na konkretnych warunkach. Ktoś te warunki łamie
    i sprawa powinna być jasna.


    [...]

    >prawdziwe złodziejstwo jest dokonywane w majestacie prawa na wyższym
    >szczeblu, a do skorzystania z lewej renty często zmusił ludzi brak perpektyw
    >na zatrudnienie

    W dalszej części postu przeciwstawiasz, jak rozumiem, złodziejstwo
    farbowanych rencistów, złodziejstwu na wyższym szczeblu.

    Czy rzeczywiście w skali kraju na wyższym szczeblu kradnie się więcej?
    Policzmy.

    Wg rocznika statystycznego
    http://www.stat.gov.pl/serwis/polska/2003/rocznik5/s
    truzat.htm
    w Polsce składkę na ubezpieczenie rente płaci 10,5 mln osób
    (odliczyłem 4 miliony rolników, bo jak wiadomo, KRUS to parodia)


    Z http://www.zus.pl/statys/stat0402.htm wynika, że renty z tytułu
    niezdolności do pracy pobiera 2,4mln osób, a renty rodzinne 1,5 mln.

    Ale zgodzę się z Tobą, w tej chwili trudno mi uwierzyć w założenia
    rządu, że jest 1,5mln lewych rent, bo to by oznaczało 40% fałszywek.

    Załóżmy że jest to 20%, z moich obserwacji może to być prawdziwe.

    20% to 800 tysięcy osób.
    Przeciętna renta w 2003 wyniosła ok. 900zł
    (http://www.sieradz.mediacom.pl/storyk.php?sid=2408)
    Rocznie: 10800 zł.

    800 tysięcy osób, to 8,5 mld złotych.
    Te 8,5 mld finansowane są ze składek 10,5 mln osób.

    Czyli: każdy pracujący, to ze swoich składek rentowych przeciętnie ponad
    800 złotych płaci na ludzi, którzy oszukali system. To chyba dużo?

    >Nie wiem na ile jest to wkalkulowane w koszty społeczne uszczelniania
    >systemu, ale niejako "przy okazji" straci rentę sporo ludzi, którzy się
    >naprawdę do pracy nie nadają. Tak naprawdę weryfikacje już twają od dawna
    >i dotarły do mnie informacje o takich przypadkach w rodzinach moich
    >znajomych. Ktoś powie, że to wojna i ofiary muszą być, ale powie to tylko
    >samolub, który jest pewien nieprzerwanego zatrudnienia, a przynajmnie ma
    >realne podstawy do tego, żeby liczyć na nieprzerwane zatrudnienie.

    To jest cena tego, że jako społeczeństwo tolerujemy oszustów (bo niby
    nas okradają, ale może kiedyś sami będziemy musieli....).
    TO jest chore.


    >> Jesli w Polsce socjal jest za duzy ,jak napisali niektórzy na tym forum ,to
    >> chyba na oczy nie widzieli tych ,ktorzy otrzymują 20 lub 30 zl. miesięcznie
    >> z MOPS-u.
    >najwięcej krzyczą na za duży socjal ci, którzy ulegli propagandzie towarzystwa
    >adoracji Balcerowicza

    Balcerowicz, do czego się nie zabrał, to spartaczył :) ale nie wrzucajmy
    wszystkiego do jednego worka. Parę lat temu na zajęciach z polityki
    gospodarczej na SGH wykładowca nie zostawiał suchej nitki na
    Balcerowiczu, podobnie autorzy, których kazał nam czytać. ALE! Krytyka
    dotyczyła wybranych narzędzi[*], błednych założeń i nietrafionych
    prognoz. Nikt jednak nie kwestionował ogólnego kierunku zmian.
    Np. Kołodko, który był zawsze liderem w grupie krytyków nigdy nie
    domagał się trybunału stanu dla L.B. :)

    Nie wrzucaj więc wszystkich do jednego worka adoratorów Balcerowicza...


    [*] np. zatrzymania kursu dolara przy jednoczesnych stopach procentowych
    koło 100%, na czym wspaniale zarobili zachodni spekulanci, a
    jednocześnie zamordowano eksport. Ale to OT :)


    >wszędzie słychać, że ludzie są sami sobie winni jeżeli nie mają pracy,
    >bo jeżeli nie mogą się zatrudnić to powinni wykazać się przedsiębiorczością,
    >założyć własną firmę, dać w ten sposób pracę sobie, a najlepiej jeszcze
    >również innym.
    >A ile osób w ogóle nadaje się do własnej działalności, zwłaszcza na tak
    >drapieżnym rynku jak polski? jedna na tysiąc? jedna na dziesięć tysięcy?

    Zaraz napiszę o tym w innym wątku.

    Robert

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1