eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCzy mozna byc samolubnym?Re: Czy mozna byc samolubnym?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
    From: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Czy mozna byc samolubnym?
    Date: Thu, 16 Nov 2006 21:11:06 +0100
    Organization: Dialog Net
    Lines: 29
    Message-ID: <ejigkj$qns$1@news.dialog.net.pl>
    References: <7...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: xdsl-13506.wroclaw.dialog.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.dialog.net.pl 1163707859 27388 87.105.9.194 (16 Nov 2006 20:10:59 GMT)
    X-Complaints-To: a...@d...net.pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 16 Nov 2006 20:10:59 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:196588
    [ ukryj nagłówki ]

    W wiadomości news:7906.00000045.455c382f@newsgate.onet.pl Marcin
    <m...@v...pl> pisze:

    > Mam takie pytanie i nie chodzi mi o spojrzenie poprzez kwestie
    > kolezenstwa. Pracuje na stanowisku technicznym i zajmuje sie serwisem i
    > instalacja systemow informatycznych. Cala wiedze musialem sobie zdobyc
    > sam, nie majac w kwestiach merytorycznych zadnej pomocy od pracodawcy
    > (poza sprzetem do testow i czasem pracy). Czy mam obowiazek oddac swoja
    > wiedze w ramach stosunku pracy za darmo nowym pracownikom. Oczywiscie
    > latwo sie domyslic, iz nie chodzi tu o wiedze z zakresu wkrecania
    > srubek, bo problem jest troche bardzie zlozony :-)
    Doskonale Cię rozumiem, sam sobie kiedyś omal wrzoda nie wyhodowałem.
    To są trudne sytuacje i to nie tylko wtedy, gdy pracodawca chce abyś
    "wdrożył" nowego pracownika, który - nauczony - później przejmie Twoje
    obowiązki (za mniejsze pieniądze być może), ale i wtedy, gdy potencjalny
    wrzód po prostu patrzy Ci na ręce i zadaje pytania.
    Nie umiem dać jednoznacznej rady jak postąpić w takiej sytuacji. Uważam, że
    należy a priori przyjąć, iż wiedza jest towarem, jak każdy inny i za jej
    otrzymanie należy się zapłata.
    Padły tu pomysły zasłonienia się brakiem kwalifikacji szkoleniowych,
    "oszczędnego" dozowania informacji, a także szkolenia "gruntownego", od
    podstaw. To wszystko słuszne, jest to pewien arsenał środków ochrony
    własnych interesów, ale samemu trzeba wymyślić jak je stosować w konkretnej
    sytuacji.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1