> Ostatnio spotkalem sie z oferta wspolpracy z firma Fognet.
> Calosc polega na posredniczeniu w sprzedazy przez internet miejsc pod
strony
> www i e-mail w internecie. Rozsylasz po swiecie informacje i naklaniasz
> ludzi, firmy do kupowania tych miejsc na serwerze. Wszystko przypomina
> amwayowski system binarny. Mianowicie za kazde 9 sprzedanych pakietow (i
tym
> samym 9 wprowadzonych osob) zarabiasz prowizje 100zl. Ci wprowdzeni
> wprowadzaja swoich, ktorzy rowniez pracuja na Ciebie i wten sposob
zarabiasz
> kolejne pieniadze.
> Samemu, zeby w to wejsc trzeba oczywiscie wykupicoferowany produkt i
placisz
> za to owe 100zl + vat.
> W sumie wydaje mi sie, ze mozna zaryzykowac. 122zl to w koncu nie majatek,
a
> moze to faktycznie dziala.
Wydaje mi się , ze jeśli jedynym celem zakupu takiej strony przez kogoś
miałaby być możliwość włączenia się do tego systemu, to coś takiego było
dość popularne swojego czasu w Albanii.. do czasu..
Moim zdaniem, jeśli ktoś mialby na poważnie zamiar wykupić miejsce na
serwerze, to nie będzie się bawił w wciąganie innych w taki biznes. A jeśli
ma je kupić tak jak Ty (czyli żeby się dostać do tego) to nie wróżę Ci
wielkiej kasy - przecież to się MUSI załamać. i to szybko