eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCiekawe rozpoczęcie rozmowy kwalifikacyjnej :)Re: Ciekawe rozpoczęcie rozmowy kwalifikacyjnej :)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Maciek Sobczyk" <m...@o...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Ciekawe rozpoczęcie rozmowy kwalifikacyjnej :)
    Date: Mon, 9 May 2005 09:44:17 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 48
    Message-ID: <d5n46b$fcr$1@inews.gazeta.pl>
    References: <d5fugt$ngj$1@inews.gazeta.pl> <d5ip7h$j45$1@nemesis.news.tpi.pl>
    Reply-To: "Maciek Sobczyk" <m...@o...pl>
    NNTP-Posting-Host: pc66.daszynskiego.silesianet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1115624459 15771 84.234.121.66 (9 May 2005 07:40:59 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 9 May 2005 07:40:59 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
    X-Priority: 3
    X-User: sobczyk.webdesign
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:148991
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "rossel" <r...@n...com> napisał w wiadomości
    news:d5ip7h$j45$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Ja miałem troszeczkę podobnie. Firma bardzo poważna, ale prezes oddziału
    > to był kretyn. Szczawik, może ze 2 lata starszy ode mnie. Na samym
    > początku musiałem spokojnie poczekać na niego w stresie oczywiście, a tu
    > nagle wyszedł pan wielmożny prezes. Zaprosił do gabinetu i zaczął coś
    > piepszyć o polityce [....]
    > chce mnie totalnie zmieszać z błotem w
    > sposób bardzo chamski.

    > Zapomniałem dodać że miał przy sobie 2 paziów.
    > Jeden był z działu kadr a drugi był kierownikiem referatu w krórym
    > miałbym pracować jakby mnie przyjęli. Tak że miał się przed kimś
    > popisywać. Oni spokojnie sobie siedzieli i widać było że mądre i
    > rzeczowe chłopy. Sprawiali obydwaj wrażenie uczestników żenującego
    > przedstawienia prezesa. Żal mi ich było, że muszą mieć takiego durnia za
    > przełożonego, bo ja już w tym momencie zacząłem się zastanawiać czy aby
    > chcę tam pracować.
    Warto w takich sytuacjacg przyuważyć, jak zmienia się zachowanie "paziów"
    przy szefie, jak blisko jego siadają, jak bardzo są sztywni etc. Coś niecoś
    mówi to o samym szefie.

    > Ciekawe czy ktoś z Was miał jeszcze podobne rozmowy. Czekammy na dalsze
    > opisy.
    Miałem, oj miałem - z facetem, który traktował mnie jak osobistego wroga
    (wojna plemników???, staruchy kontra młodzi aktywni prężni?? ) i każdą
    odpowiedź traktowal, jak próby uczenia starego wygi (czyli jego) przez
    smarka, jakim byłem w jego przekonaniu ja.

    Ale się nie pienię. Po 5 minutach wyszedłem, bo nie wyobrażam sobie, abym
    mógł pracować u takiego debila.

    Jest taka anegdotka:

    Stary szef woła kierownika kadr i mówi: Józek, masz tydzień na znalezenie
    najlepszego, najbardziej ambitnego, najinteligentniejszego, najbardziej
    rzutkiego spośród młodych pracowników, a następnie w ciągu 24 godzin masz go
    zwolnić.

    Często u źródeł takiego zachowania leży masa lęku...

    Współczuj temu panu

    pozdrawiam
    m.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1