> Nalecz hehe... az sie wierzyc nie chce... byli juz nawet tacy co juz
> mysleli, ze Cie w ziemi pogrzebali... Zeby przekonac niedowiarkow napisz jak
> rancz sie trzyma i co tam slychac u Meksykow...

Spoko. Wszystkie Polskie newsserwery mnie cenzurowaly. To spadlem.
Ale teraz jestem, bo zauwazylem ze jak pisze na goggle trudniej jakiemus
tam bambusowi administrowi w Sun Polska zmazac moje bzdury.
W miedzy czasie bylem cenzurowany z jakiegos tam yahoo klubu ktory prowadzi
jakas sfrustrowana lezbijka w Warszawie i jej kolezanka w Belgji. Tak
ze utrzymuje tradycje, tylko nie tutaj.

Co do rancz, zapraszam www.geocities.com/ceurope2002

Byla zona mi w 2001 zarobila $3000 USD na podatkach. I $1000 USD/rok
przez nastepne 27.5 lat. Tak ze jak bedziecie w Polsce to mi casa es
su casa. Tylko trzeba placic US czekiem:(

Mam juz 40-tke. Parapetwoka na moich zdjeciach...

photos.yahoo.com/nalecz 2001_11

Zonka juz z ksiedzem z Brazylji wyszla za maz. On z koleji sprowadzil
swojego syna. Syn teraz probuje zalatwic wejscie do Ameryki jego kolezance
z Thailand. Tak ze przeze mnie do Chameryki, jak smrod po gaciach, caly
sznurek smieci sie kreci:))

> Ninka tez Cie nie zapomniala... "Boze, co ty masz do powiedzenia o
> sexie??? (...)

Tak tak. Patrze co babka porabia. sex.mambo.moderatorka:))
Trzymam sie za glowe.