eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeByć po drugiej stronie ;-)Re: Być po drugiej stronie ;-)
  • Data: 2005-12-21 22:34:56
    Temat: Re: Być po drugiej stronie ;-)
    Od: "Jotte" <t...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:dobbl7$e15$1@news.onet.pl aga.p
    <c...@p...onet.pl> pisze:

    >> Jestem innego zdania. Pozostanę przy nim.
    > Ależ proszę bardzo.
    Dziękuje uprzejmie.

    > Powiedz mi tylko, czy dzieciak, który został wezwany
    > na dywanik do dyrektorki powinien wejść do gabinetu i od razu klapnąć na
    > krzesło, bo pani dyrektor siedzi?
    Do gabinetu wejść powinien, w końcu został wezwany, więc jak ma wykonać
    polecenie nie wchodząc? Czy powinien sobie usiąść? Cóż, ciążą na mnie nieco
    starsze metody wychowawcze i w pierwszej chwili rzekłbym, że nie. Ale tak
    naprawdę to jeśli dyrektorka (sama siedząc) nie poprosi go aby usiadł, to ja
    nie widzę przeciwskazań aby zaprosił się sam i nie ma o co mieć do niego
    pretensji jeśli to uczyni.
    Jednak muszę dodać, że wypowiadałem się w tej sprawie myśląc relacji osób
    pełnoletnich, a więc z założenia równoprawnych (zależność typu
    zwierzchnik-podwładny jest tu wg mnie bez żadnego znaczenia i osobiście
    nigdy nie dopuściłbym aby w moim przypadku grała jakąkolwiek rolę w takiej
    sytuacji).

    --
    Pozdrawiam
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1