Podam Ci prosty sposob na obliczenie ile bedziesz mial na reke :

pensja BRUTO = X : ( to jest to co chca na kwestjonariuszach o pace )
( ( ( X / 1,23 ) - 100 ) * 0,81 ) + 100

w ten sposob otrzymasz kwote NETTO ( na reke co miesiac ) pry zalozeniu ze
nie przekraczasz I progu podatkowego ( 19% -> 0,81 )


Całkowity koszt jest nastepujacy 5500 + 536,80 (emerytalne 9,76%) + 357.50
(rentowe 6,5%) + 89,10 (wypadkowe 1,62%) + 134,75 (FGŚP 2,45%) + 4,40 (Fun
dusz Pracy 0,08%) czyli koszt zatrudnienia pracownika calkowity wynosi:662
2,55 w przypadku gdy firma nie placi FGŚP i FP: 6483,40

--


Użytkownik "Beny" <!i...@p...onet.pl!> napisał w wiadomości
news:a0vugb$rlt$3@news.tpi.pl...
>
> "Macko" <M...@k...chip.pl> wrote in message
> news:3c340fe7.100568499@news.man.poznan.pl...
> > Witam.
> >
> > Jestem trochę zielony w kwestii wyliczania wynagrodzeń, chciałbym więc
> > zapytać Was o znaczenie zwrotu 'brutto po ubruttowieniu'. Często
> > pojawia się to na formularzach i kwestionariuszach osobowych, nie
> > chciałbym dać plamy zawyżając oczekiwaną płacę. W rozmowach
> > kwalifikacyjnych nie miałem do tej pory problemu - pytano mnie ile
> > chciałbym 'na rękę', ale tu się gubię. Ile to więc będzie 'brutto po
> > ubruttowieniu', jeśli chciałbym dostać w łapkę dajmy na to 1.000?
>
> bruttp po ubruttowieniu = netto + podatek + skladki ubezpieczeniowe.
> na jobpilot.pl jest kalkulatorek do obliczen.
>
> Pozdr.
> Beny
>
>