eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeBiedni absolwenci i studenci (LONG) › Re: Biedni absolwenci i studenci (LONG)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: Carrie <c...@w...pf.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Biedni absolwenci i studenci (LONG)
    Date: Fri, 30 May 2003 23:32:13 +0200
    Organization: Nightmare
    Lines: 37
    Sender: s...@p...onet.pl@host-ip130-216.crowley.pl
    Message-ID: <b...@c...pl>
    References: <bb5smu$ve$1@news.onet.pl> <bb75tg$32g$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: host-ip130-216.crowley.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1054335204 11805 62.111.216.130 (30 May 2003 22:53:24 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 30 May 2003 22:53:24 GMT
    X-Posting-Agent: Hamster/1.3.23.4
    X-Newsreader: Forte Agent 1.93 PL unofficial/32.576 Polski (Polish)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:82110
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia Fri, 30 May 2003 10:48:32 +0200, "Alicja" <a...@o...pl>
    napisał(a):

    >W sumie na tego czlowieka bedzie trzeba wydac 5000 a jeszcze trzeba go
    >wdrozyc do firmy, wyposazyc mu stanowisko pracy, przeszkolic w roznych
    >zakresach (BHP itp) Nie zapominajcie ze firma musi mu placic za czas choroby
    >i urlopu to to daje pewien koszt i jeszcze ktos w tym czasie musi go
    >zastapic
    >Czy ktos z potencjalnych pracownikow zdaje sobie z tego sprawe?
    >Jak to podliczymy to koszty takiego programu wyjda z 30 - 40 tys min a
    >jeszcze dochodza koszty obslugi klienta administracja firmy W efekcie
    >wyjdzie cena za ktora nikt od nas tego nie kupi

    Może to naiwne pytanie, ale mi się nasunęło: dlaczego pracodawca nie
    policzy najpierw, ile _zyska_ na zatrudnieniu pracownika, odejmie od
    tego koszty jego zatrudnienia, i na podstawie różnicy nie określi
    kwoty, jaką jest w stanie zapłacić?
    Przecież nie po to zatrudnia się ludzi, żeby ponosić z tego tytułu
    straty, prawda? Oczywiście, że to jest koszt, ale koszt, który
    powinien się zwrócić. Zatem nie rozumiem, skąd pretensje, że
    zatrudnienie człowieka kosztuje tak dużo, a jeszcze taki pracownik
    żąda pensji... ;>
    Mnie się wydaje logiczne, że zatrudniając osobę bez doświadczenia
    pracodawca ponosi większe nakłady na wdrożenie tej osoby do pracy.
    Wówczas po prostu oferuje niższą pensją, z możliwością podwyżki, kiedy
    pracownik zacznie przynosić realne zyski. W moim przypadku tak było i
    uważam, że to uczciwe postawienie sprawy.
    Ale jeśli chce się mieć specjalistę, którego zadania będą trudne i
    skomplikowane, i wymagające naprawdę dużej wiedzy albo zdolności, no
    to wypadałoby go za to adekwatnie wynagrodzić. Za jego _pracę_, a nie
    wykształcenie samo w sobie, lata doświadczenia albo jeszcze coś tam
    innego. Nie mówiąc już o tym, że pracownik na wysokim stanowisku
    ponosi zazwyczaj większą odpowiedzialność za swoje błędy niż pracownik
    szeregowy [chyba że jest zięciem prezesa i wszystko mu uchodzi na
    sucho ;)].

    Pozdrawiam, Carrie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1