eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeBazar-pracy.pl - serwis fachowców i poszukiwaczy pracyRe: Bazar-pracy.pl - serwis fachowców i poszukiwaczy pracy
  • Data: 2008-06-04 08:32:10
    Temat: Re: Bazar-pracy.pl - serwis fachowców i poszukiwaczy pracy
    Od: "Immona" <c...@n...gmailu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Wojtek M" <d...@v...beztego.pl> wrote in message
    news:1jewd4rka3wf.1cnyt3jcg12nd$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Sun, 01 Jun 2008 14:29:19 +0200, sz napisał(a):
    >
    >
    >> ja tylko wszedlem na te kilka serwisow i porownalem liczby, które
    >> bezlitośnie obnażają prawdę...
    >>
    >> aczkolwiek na zleceniach.przez.net chwalą się że "Nasi użytkownicy
    >> zarobili łącznie ponad 1 384 185,00 złotych!"
    >

    Wychodzi mniej niz stowa na uzytkownika. Ciekawe, ile zarobil sam serwis?

    > chwala sie rowniez tym:
    > http://www.zlecenia.przez.net/images/napisali_o_nas/
    computerworld_11_2004.jpg
    > chyba jakas swoista forma autoironii, albo faktyczny obraz tego po co sa
    > te
    > serwisy
    >
    > swoja droga oferuja chyba az za bardzo dobre zabezpiczenia dla
    > zleceniodawcow, polityke prywatnosci maja, ale watpie, zeby chetnie
    > udostepniali dane kontaktowe w przypadku niewyplacenia naleznosci
    > wykonawcy, a wiadomo ze licealista czy student niekoniecznie musi chciec
    > podpisywac umowe zlecenie na 100PLN, a ze platnosc zwykle nastepuje po
    > dostarczeniu produktu poszkodowany jest najczesciej odbiorca,
    > zleceniodawca
    > najwyzej czas traci

    To sie zwykle zalatwia przez wplacenie pieniedzy przez zleceniodawce na
    konto powiernicze po zawarciu transakcji - po dostarczeniu produktu
    wykonawca dostaje kase.

    Problem takich portali w PL polega glownie na tym, ze nie potrafia sie
    skutecznie rozreklamowac wsrod zleceniodawcow i nie maja niezbednych srodkow
    na inwestycje. Reklamowac sie wsrod zleceniobiorcow nawet za bardzo nie
    trzeba, albo mozna to skutecznie zrobic metodami poldarmowymi typu kartka na
    tablicy ogloszeniowej na jednej czy drugiej politechnice czy info w
    sygnaturce na forum odwiedzanym przez ludzi o umiejetnosciach zbieznych ze
    zleceniami - mozliwosc zarobku to ten rodzaj wiadomosci, ktory sie szybko
    rozprzestrzenia. Natomiast trafienie do biznesu, ktory chcialby dawac
    zlecenia wymaga juz srodkow na marketing/PR - platne ogloszenie w prasie,
    przekonanie jakiegos czasopisma czytanego przez ludzi podejmujacych decyzje
    o sposobie szukania kontrahentow/wykonawcow do zamieszczenia zachecajacego
    artykulu, wepchanie sie z prezentacja na jakas konferencje o pasujacej
    tematyce, bannerki na stronach ogladanych przez przedsiebiorcow itp.

    Bo samo napisanie strony umozliwiajacej umieszczanie zlecen, licytacje,
    ocenianie i jakiekolwiek inne bajery to akurat pestka, sztuka lezy w
    przyciagnieciu tych, ktorzy beda dawac te zlecenia i placic. Wydaje sie, ze
    tworcy tych stron sami nadaja sie tylko do zlecenia "napisz strone", bo nie
    umieja zorganizowac ani merketingu, ani dobrych zabezpieczen interesow obu
    stron.

    I.
    --
    http://nz.pasnik.pl
    http://blog.pasnik.pl


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1