eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeRe: AltkomRe: Altkom
  • Data: 2007-08-31 21:14:10
    Temat: Re: Altkom
    Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Fri, 31 Aug 2007 03:26:13 -0700, p...@g...com
    <p...@g...com>
    w <1...@q...googlegroups.co
    m> napisał:

    > On 30 Sie, 14:31, Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer> wrote:
    >
    > Co do obrony "dobrego imienia" to nie ma znaczenia, ze piszesz o mojej
    > firmie. Znam firmę, zobaczyłem niesprawiedliwy osąd, zareagowałem.

    Cóż za zbieg okoliczności.

    > Jeżeli szukałeś pracy więcej niż raz to wiesz, że rzadko HR'y
    > komunikują odmowne decyzje.
    > Moim zdaniem to świństwo i nie podoba mi się takie zachowanie, ale
    > taki jest standard

    Rewelacyjny argument, 'ludzie, jedzcie gówno, miliardy much nie mogą się
    mylić' połączony z 'a u was murzynów biją': standardowo HRy nie odpowiadają,
    więc tak ma być i nie ma co narzekać.

    > Jeżeli prowadzisz szkolenia, to doskonale powinieneś zdawać sobie
    > sprawę, że tak właśnie czuje się instruktor. Może właśnie nie zdałeś
    > najprostszego testu. Zamiast się skupiać na autoprezentacji powinieneś
    > bardziej empatycznie podejść do tej rozmowy. Instruktor jest oceniany
    > przez słuchaczy, jest pod obstrzałem i powinien sobie z tym radzić.

    Jak to jest empatycznie gadać kimś uznanym za ślepego o kolorach?

    > Poniżej piszesz o swoim doświadczeniu z którego wynikałoby, że jesteś
    > trenerem. Z twoich wypowiedzi wynika jednak, że jak dzieciak
    > niedoświadczony dałeś się wprowadzić w maliny.

    Ideologiędo faktów zawsze można dorobić - przesłuchująca wysyłała
    sprzeczne sygnały (chyba podrobić sygnały obronne jest trudniej niż
    dominujące), więc wprowadzałą przesłuchiwanego w maliny.
    Fajn baj mi.

    > Mylne wrażenie. Tu musisz mi uwierzyć na słowo, bo jak mniemam nie
    > zobaczymy się na korytarzu w firmie i nie będziesz mógł tego
    > zweryfikować. Teraz już raczej nie.

    No teraz to Maciek powinien zrobić normalnie zdjęcie śladu po jego łezce
    i opublikować w sieci.

    > O bracie! Przesadziłeś. Mityguj się z takimi oskarżeniami, bo
    > dostaniesz po tyłku w za takie kłapanie. Zakładam, że znowu w nerwach
    > po prostu ci się za dużo napisało.

    Opisz jakoś konkretniej to dostanie po tyłku. Nawet zawoalowane groźby
    fajniej brzmią umotywowane.

    >> Podsumowując: złość, o którą mnie podejrzewasz nie istnieje.
    >
    > Nie przekonałeś mnie.

    A wiesz że on jest Wielbłądem?

    >> NIEUMIEJĘTNOŚĆ PRZYJĘCIA INFORMACJI ZWROTNEJ
    >> Jeśli tylko doczekam się oficjalnego maila z Altkomu, że już po ptokach,
    >> to feedback przyjmę. Jest to jedyny feedback, jaki mogę przyjąć bo
    >> innego nie było.
    >
    > Sądzę, że się nie doczekasz.

    Dla świętego spokoju trzebaby ten feedback sprokurować i wysłać, to
    przynajmniej jedno zastrzeżenie zostałoby odszczekane publicznie, a tak:
    nabzdyczymy się, za wysokie progi i te sprawy.

    >> Tyle o powodach napisania opinii, skąd się ta opinia wzięła i co sądzę o
    >> standardach pracy firmy Altkom.
    >
    > Nie zgadzam się z twoją opinią, ale masz święte prawo do wygłaszania
    > jej publicznie.

    A dwa posty dalej stoi, że:
    <>
    Uważam, że człowiek po rozmowie kwalifikacyjnej nie powinien wcale
    wyrażać opinii o firmie która go odrzuciła.
    </>
    No to w końcu jak?

    > Piotr

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1