Piekna ilustracja. "Praca nie dla mnie". Napisz do sieci i zawsze znajdzie
sie wystarczajaca liczba "zniechecaczy"..

Kazdy ma osobiste owody, aby cos robic lub nie. Jezeli w tym, co masz robic,
pozwolisz, aby twoje decyzje za Ciebie podejmowal ktos inny, niz Ty sam, to
niestety nie swoj plan zrealizujesz.

Ja mialem okazje sprobowac wielu zajec, ktore polegaja na spotykaniu sie z
klientami. Fakt, to klient decyduje o tym, kiedy ma czas. Ale to Ty
decydujesz, czy akurat z tym klientem chcesz sie spotykac!

Zawod agenta ubezpieczeniowego jest bardzo trudny, to fakt. Jest tez
jednoczesnie pieknym zawodem a dla tych, ktorzy zamiast na watpliwosciach,
skupiaja sie na decyzjach - jest tez zawodem satysfakcjonujacym i
profitowym.
Oczywiscie, potrzeba duzo pracy i sporo czasu (okolo 1 roku) aby zawod ten
stal sie oplacalny ekonomicznie. Niestety, inaczej bywa tylko u typowych
akwizytorow, sprzedajacych po biurach pirackie CD lub skarpety albo
sweterki, czesto z przemytu. Ci dostaja profity od razu.

Mam przyjemnosc blizej znac warunki pracy w Commercial. Wyszkolenie agenta
trwa 2 miesiace, do 3 miesiecy. Z otrzymaniem licencji KNUiFE to razem 3-4
miesiace. Na ten czas MUSISZ miec inne zrodlo dochodu. Zreszta w NN jest
podobnie.
Po uzyskaniu licencji i podpisaniu umowy przez rok lub dwa, o ile
utrzymuejsz sie w rankingu na odpowiedniej ilosci punktow - w stosunku do
zespolu - masz mozliwosc rekompensaty ZUS i nie tylko. Podana przez Agenta
informacja o inkaso nie jest juz prawdziwa.

Niezbedne cechy i umiejetnosci przyszlego agenta to:
1. Uczciwosc
2. Dyscyplina
3. Nastawienie na sukces
4. Koncentracja na swoich celach
5. Koncentracja na celach klienta
6. Latwosc nawiazywania kontaktow
7. Determinacja osiagania sukcesow
8. Radzenie sobie z odmowa

Jak na ironie - WSZYSTKIE te cechy sa potrzebne na dowolnym stanowisku
pracy.
Sa tez niezbedne w budowie - na przyklad - sieci dystrybucji wielopoziomowej
(ta jednak jest biznesem, nie praca, choc technicznie czynnosci i
zaangazowanie czasowe sa takie same)

Reasumujac,
1. Sadze, ze Twoja decyzja jest pochopna
2. Sadze, ze Twoje osobiste cele sa za male
3. Sadze, ze nie znasz swoich mozliwosci
4. Sadze tez ze to Twoja sprawa i twoje zycie
5. Na Twoim miejscu zbieralbym informacje od tych, ktorzy cos w tym
zawodziie osiagneli, a nie od tych ktorzy "zajmowali sie [kiedys] jakis
czas".... bo to oznacza ze w tym zawodzie im sie nie udalo. I dotyczy to
wszystkich zawodow, biznesow i stanowisk, jakie bedziesz rozpatrywac.

Przemysl jeszcze raz, czy to dla Ciebie czy nie - ale nie w swetle kosztow
pracy, tylko w swietle tego, co chcialbys osiagnac i dlaczego.

Jezeli jestes z Warszawy, mozemy temat omowic przy piwie lub kawie

Waligora




Użytkownik <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1793.0000034f.3dc0327b@newsgate.onet.pl...
> Wielkie dzięki za informacje. Zastanowiłem się i stwierdzam, że to praca
nie
> dla mnie.
>
> Pozdrawiam
>
>
>
>
>
>
> > Użytkownik <h...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:
> >
> > > Jutro mam rozmowę kwal. w sprawie pracy jako agent ubezpiecz. w
Comercial
> > > Union, tylko co tak naprawdę robi taki agent, jakie wynagrodzenie w
> > pierwszych
> > > miesiącach itp. Czy warto???
> >
> > Witaj :-), przez ostatnie dwa lata zajmowalem sie ubezpieczeniami, co
prawda
> > nie dla CU ale dla NN. Wynagrodzenie prowizyjne, wlasna dzialalnosc
> > gospodarcza, Ty ponosisz koszty zwiazane z ZUS-em, samochodem, paliwem,
> > telefonem komorkowym i cala reszta. Z moich informacji to prowizja
wyplacana
> > Agentom CU jest od tzw inkasa, czyli dostajesz prowizje z
czestotliwoscia z
> > jaka oplaca klient. Teraz co bedziesz robil :-) ano to co kazdy agent
robic
> > powinien, dzwonic, umawiac sie, odbywac umowione spotkania i
NAJWAZNIEJSZE
> > UBEZPIECZAC - czego ci szczerze zycze. Nie znam obecnej strategi CU,
> > natomiast przypuszczam ze na okres "rozruchu" moga na przyklad zaplacic
ci
> > skladke ZUS, albo jakies niewielkie nawet pieniadze. IMHO w zaleznosci
od
> > Twojego podejscia, zaangazowania, kontaktow, wytrwalosci, konsekwencji,
> > uporu albo osiagniesz satysfakcje w tym co bedziesz robil, albo bardzo
> > szybko dasz sobie spokoj. Idac dalej powiem tak: bardzo fajna robota :-)
jak
> > sie na to patrzy z boku, a tak na prawde to pracujesz od rana do nocy
:-) Tu
> > mi sie przypomnial jeden z moich klientow z ktorym takowa umowe
podpisalem o
> > godzinie 2.30!! nie 14.30, bo wtedy on mial czas :-) Ale :-) zycze
> > powodzenia.
> >
> > Krzysztof
> >
> >
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl