-
1. Data: 2003-11-07 01:34:12
Temat: Prosze o porade
Od: "pytajacy" <n...@m...emaila>
roszę o poradę. Pracowałem dla pewnej firmy przez ponad rok bez umowy. Powodem
tego, że zgodziłem się na pracowanie bez umowy były kłopoty ze znalezieniem
innej pracy oraz osobiste zaufanie do prezesa firmy, mojego znajomego.
Przez ostatnie kilka miesięcy firma nie płaciła mi pensji. Powodem była słaba
sytuacja finansowa firmy. Obiecywano mi jednak przez cały ten czas podpisanie
umowy. Nie została ona jednak podpisana, bo za każdym razem gdy o to prosiłem
było zbyt dużo innych spraw na głowie prezesa i mówił, że nie ma czasu na
przygotowanie umowy lub też o tym zapominał.
Nie mogłem dłużej pracować bez pensji, pożyczając pieniądze na życie od
znajomych, więc zrezygnowałem z pracy. Wydawało mi się, że prezes, ponieważ
znaliśmy się dość dobrze osobiście, będzie wobec mnie uczciwy i po mojej
rezygnacji podpisze umowę oraz wypłaci zaległe wynagrodzenie, kiedy firma
będzie w lepszej kondycji finansowej. Niestety teraz nie mogę się doprosić
nawet umowy, nie mówiąc już o zaległych pensjach.
ydaje mi się, że jedyną drogą odzyskania pieniędzy jest droga prawna. Mam dużo
dowodów i świadków na to, że przez cały ten czas pracowałem dla firmy, np.
listy wysyłane i odbierane od klientów firmy (kilku, może nawet kilkunastu
osób).
Proszę o poradę do jakiej instytucji mam się zwrócić z tą sprawą. Od czego
zacząć? Czy grożą mi sankcje ponieważ pracowałem na czarno?
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
2. Data: 2003-11-07 10:48:44
Temat: Odp: Prosze o porade
Od: "Nornik" <jmusiala(666_usun_to)@pf.pl>
po pierwsze Umowa o prace !!! bez tego sad nie ma podstaw do ukarania
nieuczciwego pracowadcy
--
pozdr
jm
-
3. Data: 2003-11-07 11:02:58
Temat: Re: Prosze o porade
Od: "SIARA" <r...@p...onet.pl>
nie sluchaj "pierdol" o umowie o prace. udaj sie do panstwowej inspekcji ds.
legalnosci zatrudnienia. oni w odpowiedni sposob zajma sie twoim bylym
pracodawca. na poczatek dostanie kare. oczywiscie oni udowodnia ze tam
pracowales tylko musisz im w tym pomoc jakimis dokumentami itp nazwiskami,
firmami. po takiej kontroli powinien ci zaplacic a jak nie to wtedy z pismem
z tej inspekcji piszesz pozew do sadu pracy i nie musisz miec umowy o prace.
po takiej kontroli na pewno ci zaplaci bo nie bedzie chcial miec nastepnych
klopotow w sadzie.
Użytkownik "pytajacy" <n...@m...emaila> napisał w wiadomości
news:03110702341250@polnews.pl...
>
>
> roszę o poradę. Pracowałem dla pewnej firmy przez ponad rok bez umowy.
Powodem
>
> tego, że zgodziłem się na pracowanie bez umowy były kłopoty ze
znalezieniem
> innej pracy oraz osobiste zaufanie do prezesa firmy, mojego znajomego.
>
> Przez ostatnie kilka miesięcy firma nie płaciła mi pensji. Powodem była
słaba
> sytuacja finansowa firmy. Obiecywano mi jednak przez cały ten czas
podpisanie
> umowy. Nie została ona jednak podpisana, bo za każdym razem gdy o to
prosiłem
> było zbyt dużo innych spraw na głowie prezesa i mówił, że nie ma czasu na
> przygotowanie umowy lub też o tym zapominał.
>
> Nie mogłem dłużej pracować bez pensji, pożyczając pieniądze na życie od
> znajomych, więc zrezygnowałem z pracy. Wydawało mi się, że prezes,
ponieważ
> znaliśmy się dość dobrze osobiście, będzie wobec mnie uczciwy i po mojej
> rezygnacji podpisze umowę oraz wypłaci zaległe wynagrodzenie, kiedy firma
> będzie w lepszej kondycji finansowej. Niestety teraz nie mogę się doprosić
> nawet umowy, nie mówiąc już o zaległych pensjach.
>
>
> ydaje mi się, że jedyną drogą odzyskania pieniędzy jest droga prawna. Mam
dużo
>
> dowodów i świadków na to, że przez cały ten czas pracowałem dla firmy, np.
> listy wysyłane i odbierane od klientów firmy (kilku, może nawet kilkunastu
> osób).
>
> Proszę o poradę do jakiej instytucji mam się zwrócić z tą sprawą. Od czego
> zacząć? Czy grożą mi sankcje ponieważ pracowałem na czarno?
> --
> ============= P o l N E W S ==============
> archiwum i przeszukiwanie newsów
> http://www.polnews.pl
>
-
4. Data: 2003-11-07 11:40:39
Temat: Re: Prosze o porade
Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>
pytajacy <n...@m...emaila> napisał(a):
Przeczytaj pod adresem
http://www.paypoint.com.pl/pl/dodatki-biuletyn_umowy
.php
Wklejam cytat:
// -------
Decydują okoliczności pracy
W praktyce nierzadko rozróżnienie, czy w konkretnym przypadku mamy do
czynienia z umową o dzieło, czy też z inną podstawą świadczenia usług/pracy,
budzi problemy. O prawidłowej kwalifikacji umów decyduje całokształt
okoliczności faktycznych, w których była świadczona praca. Szczególnie
istotne jest to, czy praca była wykonana pod nadzorem ze strony
zamawiającego i czy wymagała osobistego świadczenia pracy w określonym
czasie i miejscu, co jest charakterystyczne dla umowy o pracę oraz czy miała
przynieść konkretny, uzgodniony rezultat, czy raczej polegała jedynie na
wykonywaniu określonych działań (np. sprzedawaniu towarów czy roznoszeniu
ulotek reklamowych).
// ------
Wynika z tego, że sąd także bez spisanej umowy może uznać, że jednak miała
miejsce praca o charakterze stałym ze wszystkimi konsekwencjami. Musisz to
jednak udowodnić - najlepiej na podstawie dokumentów: jakieś polecenia
służbowe, delegacje itp itd. Natomiast wątpię, czy uda się wywalczyć
wynagrodzenie większe niż ustawowe minimum.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2003-11-08 07:08:29
Temat: Re: Prosze o porade
Od: "Fotech" <w...@p...onet.pl>
> roszę o poradę. Pracowałem dla pewnej firmy przez ponad rok bez umowy.
Powodem
Odrobine Ci współczuje, i sądze, że za przystepowanie do nielegalnego
procederu, jakim jest wielomiesieczna praca na czarno, powinno sie karac
pracownika pozbawieniem wolnosci.
Bo zwyczajny rozum tu nie dziala nie wiemy dlaczego.
Jesli masz jakies wolne pieniadze, popros prawnika o pomoc, za darmo tego
nie załatwisz raczej.
Wojtek