-
1. Data: 2006-05-06 15:42:17
Temat: Problem z pracodawcą
Od: "TomkoPaluch" <g...@n...onet.pl>
Witam
Moj kumpel ma powazny problem... pisze w jego imieniu bo prosil o pomoc.
Wszyscy pracujemy / pracowalismy w jednej bardzo duzej firmie. Krzysiek
(kumpel) zostal zwolniony 5 miesiecy temu w wyniku intrygi,
kablowania,dupochronu itd po wielu latach pracy. Zabrano mu klucze,
wyprowadzono z firmy i papa (natychmiast). Niestety mial na swoim stanie
zapisany sprzet wart w sumie 20.000 zl. Kilkanascie komputerow, sprzet
sieciowy itd itp. Nie mial mozliwosci sie z tego rozliczyc bo firma o tym
zapomniala. Wyjechal do Holandii i szczesliwie tam sobie pracuje. Niestety
szef naszej firmy sie o tym dowiedzial i... natychmiast polecial do jego
zony, ktora tez u nas pracuje i powiedzial, ze jesli Krzysiek w ciagu 7 dni
nie rozliczy sie ze sprzetu ktory nakradl (czyt. z ktorego firma nie umiala
sie rozliczyc) to ja wywali. Takie zagranie w stylu 'obrazonego nastolatka'.
Jak to zwykle bywa bedzie teraz szukal na nia haka, tak by zwolnic ja nie
dajac jej szans obrony.
Co sadzicie o takiej sytuacji ? Co ta dziewczyna powinna zrobic ?
Pozdrawiam
Paluch
-
2. Data: 2006-05-06 22:11:33
Temat: Re: Problem z pracodawcą
Od: "Bernard Wszoła" <b...@w...pl>
Użytkownik "TomkoPaluch" <g...@n...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e3ig6h$p9p$1@news.onet.pl...
> Witam
> Moj kumpel ma powazny problem... pisze w jego imieniu bo prosil o pomoc.
>
> Wszyscy pracujemy / pracowalismy w jednej bardzo duzej firmie. Krzysiek
> (kumpel) zostal zwolniony 5 miesiecy temu w wyniku intrygi,
> kablowania,dupochronu itd po wielu latach pracy. Zabrano mu klucze,
> wyprowadzono z firmy i papa (natychmiast). Niestety mial na swoim stanie
> zapisany sprzet wart w sumie 20.000 zl. Kilkanascie komputerow, sprzet
> sieciowy itd itp. Nie mial mozliwosci sie z tego rozliczyc bo firma o tym
> zapomniala. Wyjechal do Holandii i szczesliwie tam sobie pracuje. Niestety
> szef naszej firmy sie o tym dowiedzial i... natychmiast polecial do jego
> zony, ktora tez u nas pracuje i powiedzial, ze jesli Krzysiek w ciagu 7
> dni nie rozliczy sie ze sprzetu ktory nakradl (czyt. z ktorego firma nie
> umiala sie rozliczyc) to ja wywali. Takie zagranie w stylu 'obrazonego
> nastolatka'. Jak to zwykle bywa bedzie teraz szukal na nia haka, tak by
> zwolnic ja nie dajac jej szans obrony.
>
> Co sadzicie o takiej sytuacji ? Co ta dziewczyna powinna zrobic ?
>
> Pozdrawiam
>
> Paluch
Dobrym sposobem na takiego szefa jest zestaw "Mały Michnik", czyli nagranie
rozmowy i prób szantażu, kobieta będzie miała dowód w sądzie pracy. Bo jeśli
ten szef zechce ją zwolnić to zawsze znajdzie powód albo tak jej utrudni
pracę że sama się zwolni
-
3. Data: 2006-05-08 10:30:29
Temat: Re: Problem z pracodawcą
Od: Michał <s...@p...onet.pl>
> > dni nie rozliczy sie ze sprzetu ktory nakradl (czyt. z ktorego firma nie
> > umiala sie rozliczyc) to ja wywali. Takie zagranie w stylu 'obrazonego
> > nastolatka'. Jak to zwykle bywa bedzie teraz szukal na nia haka, tak by
> > zwolnic ja nie dajac jej szans obrony.
> >
> > Co sadzicie o takiej sytuacji ? Co ta dziewczyna powinna zrobic ?
> >
> > Pozdrawiam
> >
> > Paluch
>
> Dobrym sposobem na takiego szefa jest zestaw "Mały Michnik", czyli
nagranie
> rozmowy i prób szantażu, kobieta będzie miała dowód w sądzie pracy. Bo
jeśli
> ten szef zechce ją zwolnić to zawsze znajdzie powód albo tak jej utrudni
> pracę że sama się zwolni
A najlepszym jest zostawienie takiego szefa i niech sobie sam pracuje bo
nawet jeśli wygra w sądzie to jaką ma przyszłość w fimie.
-
4. Data: 2006-05-08 13:49:35
Temat: Re: Problem z pracodawcą
Od: "Bernard Wszoła" <b...@w...pl>
Użytkownik "Michał" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e3n6m3$c8f$1@news.onet.pl...
>> > dni nie rozliczy sie ze sprzetu ktory nakradl (czyt. z ktorego firma
>> > nie
>> > umiala sie rozliczyc) to ja wywali. Takie zagranie w stylu 'obrazonego
>> > nastolatka'. Jak to zwykle bywa bedzie teraz szukal na nia haka, tak by
>> > zwolnic ja nie dajac jej szans obrony.
>> >
>> > Co sadzicie o takiej sytuacji ? Co ta dziewczyna powinna zrobic ?
>> >
>> > Pozdrawiam
>> >
>> > Paluch
>>
>> Dobrym sposobem na takiego szefa jest zestaw "Mały Michnik", czyli
> nagranie
>> rozmowy i prób szantażu, kobieta będzie miała dowód w sądzie pracy. Bo
> jeśli
>> ten szef zechce ją zwolnić to zawsze znajdzie powód albo tak jej utrudni
>> pracę że sama się zwolni
>
> A najlepszym jest zostawienie takiego szefa i niech sobie sam pracuje bo
> nawet jeśli wygra w sądzie to jaką ma przyszłość w fimie.
>
Nie ma żadnej przyszłość ale zostanie pewna satysfakcja z osiągnięcia celu i
dogryzieniu durnemu szefowi