eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje[Prasa] Kierowcy MPK uciekają z Poznania na Wyspy[Prasa] Kierowcy MPK uciekają z Poznania na Wyspy
  • Data: 2006-09-29 07:58:59
    Temat: [Prasa] Kierowcy MPK uciekają z Poznania na Wyspy
    Od: futszaK <f...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,3648504.html

    Poznańskiemu MPK brakuje już 40 kierowców autobusów, którzy w
    poszukiwaniu lepszych zarobków wyjechali do Wielkiej Brytanii.

    W poniedziałek rano Krzysztof Książyk, dyrektor pionu autobusów w MPK,
    znalazł na swoim biurku aż cztery wnioski kierowców, którzy chcą
    szukać pracy w Wielkiej Brytanii. - Problem robi się coraz
    poważniejszy, miesięcznie trafia do mnie kilkanaście takich dokumentów
    - martwi się dyrektor. Na razie skutki zwalniania się nie są bardzo
    odczuwalne, bo ponad 700 pracujących kierowców wystarcza do obsługi
    wszystkich linii, ale w wypadku uruchamianej na czas remontów
    komunikacji zastępczej możliwości są już mocno ograniczone. Przez brak
    kierowców MPK nie może np. wydłużyć trasy autobusu "za tramwaj" z
    pętli Starołęka do ul. Głogowskiej.

    MPK od kilku miesięcy ogłasza nabór na nowych kierowców, ale odzew
    jest znikomy. - A przecież oferujemy naprawdę dobre warunki - zapewnia
    dyrektor Książyk. Kierowca, który zechce pracować w MPK, może na
    początek liczyć na pensję w wysokości 2 tys. zł brutto, a na dodatek
    może nieźle dorobić na nadgodzinach, które u poznańskiego przewoźnika
    na mocy zbiorowego układu pracy opłacane są podwójnie.

    Wyjazdy kierowców za granicę to zjawisko zauważalne w całej Polsce. -
    Ten problem zgłaszają nam szefowie firm przewozowych z różnych miast -
    mówi Jerzy Chudzicki, prezes Izby Gospodarczej Komunikacji Miejskiej,
    która zrzesza przewoźników miejskich. - Najgorsze jest nie tylko to,
    że liczba kierowców maleje, ale też to, że z Polski wyjeżdżają
    najlepsi - dodaje.

    Na szczęście są i tacy, którzy po kilku miesiącach pracy za granicą
    wracają do Polski. Przemysław Stefanowicz, kierowca MPK z 30-letnim
    doświadczeniem, pojechał w ubiegłym roku do pracy do Newcastle.
    Zarabiał 220-240 funtów tygodniowo. A mimo to po dwóch miesiącach
    wrócił do Poznania. Dlaczego? - Po pierwsze, nie pasowała mi
    mentalność Anglików, z tą ich flegmą, z tymi "relax, slow, down" itp.
    Po drugie, miałem problem z przyzwyczajeniem się do kierownicy po
    prawej stronie - śmieje się pan Przemysław. - Ostatecznie doszedłem
    też do wniosku, że finansowo nie jest też aż tak dobrze, żeby dwa domy
    utrzymywać - swój tam i rodzinny w Polsce - dodaje.

    MPK liczy, że ci, co dziś chcą wyjechać, szybko wrócą. Dlatego nasz
    przewoźnik zgadza się udzielić kierowcom, którzy o to proszą,
    bezpłatnego trzymiesięcznego urlopu. - To w Anglii okres próbny, który
    nie wszyscy przechodzą - pociesza się dyrektor Książyk.
    --
    futszaK
    601061867
    Tylko Pan Giertych może przed Wami chodzić na kolanach Bracia Kaczyńscy,
    a i tak będzie wyższy niż Wy (c)Andrew Lepper :P

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1