Witam!

Gdy przeglądam ogłoszenia o pracy często zastanawiam się jak to z moimi
studiami jest. Pracodawcy wymagają np. dwuletniego doświadczenia. I nie wiem
o co tak naprawdę im chodzi - czy o dwuletni staż pracy? Jestem już na
piątym roku. Z wieloma programami obcuję intensywnie od lat czterech, ale
nie zatrudniano mnie na dłużej (takie "studenckie dorabianie"). Jestem
zdania, że w swojej sytuacji mogę powiedzieć, że mam dwuletnie
doświadczenie...

Jak zinterpretować zwrot "wymagane dwuletnie doświadczenie" w treści
ogłoszeń o pracy?

Pozdrawiam

Bartej z miasta Olsztyna, gdzie przepływa rzeka Łyna...