-
1. Data: 2007-01-22 07:29:38
Temat: Praca w Rosji
Od: "Robert.I" <b...@K...pl>
Witajcie,
Mam dosyć twardy orzech do zgryzienia.
Zaproponowano mi pracę w Moskwie, na umowie o pracę (rosyjska). Jak to się
ma do podatków w PL, będzie podwójne opodatkowanie?
Co będzie z ZUSem, ubezpieczeniem prawem do emerytury - etc...
Co mi jeszcze przychodzi do głowy...Sam nie wiem. Poradźcie proszę nad czym
się zastanowić i na co zwrócić szczególną uwagę.
Robert
-
2. Data: 2007-01-22 10:31:01
Temat: Re: Praca w Rosji
Od: "Trawa44" <p...@m...ru>
"Robert.I" <b...@K...pl> wrote in message
news:ep1p34$gqn$1@news.interia.pl...
> Witajcie,
>
> Mam dosyć twardy orzech do zgryzienia.
Jedz chlopie - pewnie nie pozalujesz! Napisz jeszcze w jakiej firmie
(polska, rosyjska, profil?)
> Zaproponowano mi pracę w Moskwie, na umowie o pracę (rosyjska). Jak to się
> ma do podatków w PL, będzie podwójne opodatkowanie?
Nie bedzie jesli bedziesz pracowal w Rosji pow. 6 miesiecy (chyba, ale to
musisz posprawdzac - weszly nowe przepisy od 1.01.) . Placisz tylko w Rosji
podatek liniowy13%.
> Co będzie z ZUSem, ubezpieczeniem prawem do emerytury - etc...
> Co mi jeszcze przychodzi do głowy...Sam nie wiem. Poradźcie proszę nad
czym
> się zastanowić i na co zwrócić szczególną uwagę.
- b.droga opieka medyczna
- b.wysokie koszty wynajecia mieszkania
- b.wysokie koszty utrzymania
Jakbys mial konkretne pytania - pisz na priv.
Pozdrawiam,
Trawa44
-
3. Data: 2007-01-22 12:37:32
Temat: Re: Praca w Rosji
Od: "Robert.I" <b...@K...pl>
Użytkownik "Trawa44" <p...@m...ru> napisał w wiadomości
news:ep23p4$7lu$1@news.onet.pl...
> Jedz chlopie - pewnie nie pozalujesz! Napisz jeszcze w jakiej firmie
> (polska, rosyjska, profil?)
Spółka córka polskiej firmy, zarejestrowana w Moskwie. Profil IT - będę
wokół rozwiązań dla bankowości rosyjskiej.
> Nie bedzie jesli bedziesz pracowal w Rosji pow. 6 miesiecy (chyba, ale to
> musisz posprawdzac - weszly nowe przepisy od 1.01.) . Placisz tylko w
> Rosji podatek liniowy13%.
No to bomba, będzie pewnie do 2 lat.
> - b.droga opieka medyczna
Była zabezpieczona przez firmę, teraz nie wiem jak będzie.
> - b.wysokie koszty wynajecia mieszkania
Firma wynajmuje, a jak nie będą chcieli mogę mieć tylko za koszt utrzymania.
> - b.wysokie koszty utrzymania
Da radę. Już tu przebywałem, da się ekonomicznie przetrwać.
> Jakbys mial konkretne pytania - pisz na priv.
Jak coś mi przyjdzie do głowy - nieomieszkam.
> Pozdrawiam,
> Trawa44
Pozdr.
Robert
-
4. Data: 2007-01-22 14:14:03
Temat: Re: Praca w Rosji
Od: Michał <B...@p...onet.pl>
> Mam dosyć twardy orzech do zgryzienia.
> Zaproponowano mi pracę w Moskwie, na umowie o pracę (rosyjska). Jak to się
> ma do podatków w PL, będzie podwójne opodatkowanie?
> Co będzie z ZUSem, ubezpieczeniem prawem do emerytury - etc...
>
> Co mi jeszcze przychodzi do głowy...Sam nie wiem. Poradźcie proszę nad
czym
> się zastanowić i na co zwrócić szczególną uwagę.
>
To już nawet w tamtą stronę idzie emigracja ??((-:)
Czekam na moment kiedy prywaciarze rzucą wszystko i wyjadą jako ostatni po
swoich pracownikach. A ci mądrale z sejmu niech sobie podnoszą koszty pracy
ustalą podatek od "duszy" i sami pracują.
-
5. Data: 2007-01-22 15:38:49
Temat: Re: Praca w Rosji
Od: "Michał Buslik" <b...@g...pl>
Użytkownik "Michał" <B...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ep2gt4$p2t$1@news.onet.pl...
> To już nawet w tamtą stronę idzie emigracja ??((-:)
dlaczego "nawet" ?
tam np przecietny nauczyciel akademicki zarabia juz lepiej nie w Polsce - i
to nie tylko w Moskwie czy Petersburgu ....
nie wspominajac o specjalistycznych zawodach
-
6. Data: 2007-01-22 16:20:16
Temat: Re: Praca w Rosji
Od: "Reksio" <m...@p...onet.pl>
> dlaczego "nawet" ?
> tam np przecietny nauczyciel akademicki zarabia juz lepiej nie w Polsce -
i
> to nie tylko w Moskwie czy Petersburgu ....
> nie wspominajac o specjalistycznych zawodach
W PL nadal panuje przekonanie ze w Moskwie to niedzwiedzie po ulicach chodza
:-)
A mieszka tam wiecej miliarderow niz w NYC.
Ale jak to powiadaja Rosjanie - Moskwa to nie Rosja. Trzeba przyznac ze w
wielu mniejszych miasteczkach i na wsiach jest gorzej niz w PL.
Pozdrrrrr.... Reksio
-
7. Data: 2007-01-22 22:06:30
Temat: Re: Praca w Rosji
Od: "Tomek" <k...@v...pl>
> Czekam na moment kiedy prywaciarze rzucą wszystko i wyjadą jako ostatni po
> swoich pracownikach. A ci mądrale z sejmu niech sobie podnoszą koszty pracy
> ustalą podatek od "duszy" i sami pracują.
>
żebyś sie nie zdziwił z tym czekaniem. We wszystkich branżach wytwórczych
wlaściciele na gwalt szukają maszyn. Jak maszyna zastąpi dwie osoby to już
dobrze, a jak 5 to jest ekstra. Cały czas wymyślane są nowe technologie żeby
eliminować wykwalifikowanych pracownikow. Dobrym przykladem są okna. kiedyś okno
robil stolarz. Teraz niewielka firma rodzinna jest w stanie wyprodukować tyle
samo plastikowych okien co kiedyś fabryka okien. Pamiętam jak 10 lat temu
znajomy zajął się prostymi wyrobami typu pierogi, kopytka. Z 15 osob u niego
pracowało na zmianę. teraz 2 na zmianę i się nie narobią a produkują ze trzy
razy tyle co kiedyś. Następuje w wytworczości specjalizacja. Już male firmy nie
robią duzego asortymentu. Kilka wyrobow ale przy bardzo niskich kosztach
wlasnych. Zaczynamy się cywilizować. I bardzo pomaga w tym nieudolność?
rządzących. Urzązdenia mają to do siebie ze nie chorują, zawsze mają ochotę do
pracy, nigdy nie są wczorajsze, nie mają urlopów, trzynaste pensje są im obce,
nie biorą dnia wolnego dla matki z dzieckiem, nie rozliczają szefa ile zarobił,
nie zakladają związkow zawodowych, nie mają przerw na śniadanie i fajkę, nie
chodzą do toalety, nie potrzebują szatni i natryskow, nie spoźniają się do
pracy, nie dostają pensji, nie płaci się od nich ZUSu. Prywaciarze na razie
rzucają wszystko jak tylko są targi maszyn. Wielu z nich nawet nie wie że jeden
facet dawno temu stwierdził " że jak ktoś na ludziach buduje to na błocie
buduje" a zaczyna stosować tą zasadę u siebie. Wielu ludzi w tym rownież młodych
ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego że za moment zostaną wyeliminowani z rynku
pracy bo zastąpią ich urządzenia. Caly cywilizowany świat się do tego szykuje i
ma problem co z niepotrzebnymi ludzmi zrobić. Dobrym wyjściem dla świata bylaby
wojna. Tylko ze taki scenariusz jest niemożliwy do przeprowadzenia. Juz się nie
da zrobić wojny światowej. Na super epidemię jakiejś grypy bym też nie liczył.
Sytuacja jest na razie patowa bo nie pracujacym trzeba dać jeść, ubranie i
energię. żeby zaspokoić potrzeby energetyczne zrobiono rzut na taśmę i na gwałt,
bo 20 lat w tej branży to jest gwałt, chcą zrobić pierwszą elektrownię
termojądrową. I zrobią bo nie ma innego wyjścia. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2007-01-22 22:31:23
Temat: Re: Praca w Rosji
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
Tomek napisał(a):
> Urzązdenia mają to do siebie ze nie chorują, zawsze mają ochotę do
> pracy, nigdy nie są wczorajsze, nie mają urlopów, trzynaste pensje są im obce,
> nie biorą dnia wolnego dla matki z dzieckiem, nie rozliczają szefa ile zarobił,
> nie zakladają związkow zawodowych, nie mają przerw na śniadanie i fajkę, nie
> chodzą do toalety, nie potrzebują szatni i natryskow, nie spoźniają się do
> pracy, nie dostają pensji, nie płaci się od nich ZUSu.
Fajnie. Klon bydlejakiego powraca.
Prywaciarze na razie
> rzucają wszystko jak tylko są targi maszyn. Wielu z nich nawet nie wie że jeden
> facet dawno temu stwierdził " że jak ktoś na ludziach buduje to na błocie
> buduje" a zaczyna stosować tą zasadę u siebie. Wielu ludzi w tym rownież młodych
> ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego że za moment zostaną wyeliminowani z rynku
> pracy bo zastąpią ich urządzenia. Caly cywilizowany świat się do tego szykuje i
> ma problem co z niepotrzebnymi ludzmi zrobić. *Dobrym wyjściem dla świata bylaby
> wojna. *
Nawet bylejaki nie jest tak popier**** jak Ty :/
Tylko ze taki scenariusz jest niemożliwy do przeprowadzenia. Juz się nie
> da zrobić wojny światowej. Na super epidemię jakiejś grypy bym też nie liczył.
Na przymusowe leczenie ludzi chorych psychicznie tez niestety nie ma szans:/
--
badzio
-
9. Data: 2007-01-22 22:47:54
Temat: Re: Praca w Rosji
Od: Mirosław Habarta <M...@p...pl>
Tomek napisał(a):
>> Czekam na moment kiedy prywaciarze rzucą wszystko i wyjadą jako ostatni po
>> swoich pracownikach. A ci mądrale z sejmu niech sobie podnoszą koszty pracy
>> ustalą podatek od "duszy" i sami pracują.
>>
> żebyś sie nie zdziwił z tym czekaniem. We wszystkich branżach wytwórczych
> wlaściciele na gwalt szukają maszyn. Jak maszyna zastąpi dwie osoby to już
> dobrze, a jak 5 to jest ekstra.
Ciekawe, czy maszyna będzie kupowała produkty wytworzone przez tegoż właściciela ;)
Pozdrawiam, Mirek.H
-
10. Data: 2007-01-22 23:34:24
Temat: Re: Praca w Rosji
Od: Mirosław Habarta <M...@p...pl>
Tomek napisał:
> żebyś sie nie zdziwił z tym czekaniem. We wszystkich branżach wytwórczych
> wlaściciele na gwalt szukają maszyn.
Uhmm... Aleś nas oświecił! ZTCW to sie juz zaczęło w XVIII wieku. W XIX ruszyło
pełną (nomen-omen) parą. Ale dokładne daty mogą mi sie mylić, bo historię miałem
dawno.
Jak maszyna zastąpi dwie osoby to już
> dobrze, a jak 5 to jest ekstra. Cały czas wymyślane są nowe technologie żeby
> eliminować wykwalifikowanych pracownikow. Dobrym przykladem są okna. kiedyś okno
> robil stolarz. Teraz niewielka firma rodzinna jest w stanie wyprodukować tyle
> samo plastikowych okien co kiedyś fabryka okien. Pamiętam jak 10 lat temu
> znajomy zajął się prostymi wyrobami typu pierogi, kopytka. Z 15 osob u niego
> pracowało na zmianę. teraz 2 na zmianę i się nie narobią a produkują ze trzy
> razy tyle co kiedyś.
Normalna sprawa, jedne zawody zanikają (wytwórca kopytek, zecer, repasator
pończoch), inne powstają (operator kopytkarki (?) etc...)
> Prywaciarze na razie
> rzucają wszystko jak tylko są targi maszyn.
Targi niewolników faktycznie od dość dawna nie funkcjonują, przynajmniej oficjalnie
Wielu z nich nawet nie wie że jeden
> facet dawno temu stwierdził " że jak ktoś na ludziach buduje to na błocie
> buduje"
tzn. wg ciebie dobrze stwierdził ten facet, czy był w błędzie ?
a zaczyna stosować tą zasadę u siebie. Wielu ludzi w tym rownież młodych
> ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego że za moment zostaną wyeliminowani z rynku
> pracy bo zastąpią ich urządzenia. Caly cywilizowany świat się do tego szykuje i
> ma problem co z niepotrzebnymi ludzmi zrobić. Dobrym wyjściem dla świata bylaby
> wojna. Tylko ze taki scenariusz jest niemożliwy do przeprowadzenia. Juz się nie
> da zrobić wojny światowej.
Co, uwierzyłeś Fukuyamie z tym końcem historii? Przecież po kilku latach od
ukazania się tej książki , historia z niej zakpiła. Może nas Bin Laden wykończy
? Wszystko się może zdarzyć. Trochę wyobraźni.
Zawsze może w nas pierdolnąć asteroida. Naukowcy twierdzą, że z każdym rokiem
prawdopodobieństwo tego zdarzenia rośnie. Głowa do góry, Tomku!!
>Na super epidemię jakiejś grypy bym też nie liczył.
Znowu ta mała wyobraźnia... Tfu.. Szerzej patrz.. Kopytka to nie wszystko !
Wystarczy oglądać np. National Geographic, albo inne Discovery, żeby wiedzieć,
że pandemia nowego, zmutowanego wirusa grypy jest kwestią czasu!! Nie trać nadziei !
> Sytuacja jest na razie patowa bo nie pracujacym trzeba dać jeść, ubranie i
> energię.
A to szok !! Czemu trzeba im coś dać ?
Mirek H.