-
1. Data: 2004-02-11 20:52:10
Temat: Praca w Holandii a może inne kraje??
Od: "Krzysiek" <k...@p...onet.pl>
Witam, Wszystkich, za 1,5-2 tygodnie planujemy z kumplem pojechac w ciemno do
Holandii, w zawiazku z tym szukamy wszelkich informacji z tym zwiazanych, gdzie
szukac, w jakie rejony pojechac, jak pytac? Interesuje nas jakakolwiek praca
(nie mamy niestety paszportow UE), czekamy na wszelkie sugestie, pozmysly a
moze ktos ma juz podobne doswiadczenia na koncie?? Jesli nic nie znajdziemy
(mam nadzieje ze tak sie nie stanie) naszym kolejnym celem bylaby Norwegia, czy
warto tam jechac juz w lutym? Z gory dziekujemy za wszelkie informacje.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2004-02-12 02:04:28
Temat: Re: Praca w Holandii a może inne kraje??
Od: "M-HollandDrive" <h...@o...pl>
hoi
Jesli szukacie pracy w rolnictwie, zdecydowanie polecam poludniowa czesc
Holandii- Zuid Holland ze stolica w Rotterdamie, oraz nadmorskie tereny
wokol Naldwijku. Jest tam duzo szklarni i nawet teraz mozna znlaezc tam
jakas prace. Jesli interesuje was miasto to chyba w kazdym jest tak samo
trudno lub lekko znalezc prace na czarno.- wszystko zalezy od szczescia.
Generalnie nie jest to najlepszy czas na wyjazd w poszukiwaniu pracy. Ja na
waszym miejscu wyjechalbym pod koniec marca - jest wtedy cieplej i mozna od
biedy przespac sie w namiocie. Mysleliscie gdzie bedziecie mieszkac?
Wynajecie pokoju w miescie dla dwoch osob to minimum 200 juro na miesiac,
ale tez trzeba miec szczescie bo bez niego przyjdzie ci zaplacic 200 juro
ale od osoby za miesiac plus drugie tyle kaucja. Wiec jesli masz szcescie
zaplacisz 200, jesli go nie masz - 800 za ten sam pokoj. Kiedy masz juz
jakies lokum mozesz w koncu udac sie na poszukiwanie pracy. Jesli szukasz
jej na wsi to chodzisz od domu do domu i pytasz nawet po angielsku czy nie
potrzebuja kogos do pracy. Mowisz ze potrafisz..... (tu wymysl co potrafisz)
i ze zrobisz to tanio. Mow od razu ze jestes z Polski, bo generalnie na wsi
lubia Polakow i cenia. Ja po trzech godzinach chodzenia znalazlem prace przy
plewieniu, zbieraniu smieci itp na zmiane. za 4,54 juro na godzine z
czesciowym wyzywieniem i noclegiem. To bylo w okolicach miejscowowsci
Zevenhuizen 17 km od R-dam. Jest tam nawet pewne siedlisko polskich
robotnikow dosc specyficznie nazywane Swiniarnia. Tam mozna uzyskac nieco
informacji jak i gdzie szukac tej pracy w Holandii ale na wsi. Dobrze jest
miec ze soba troche wodki z polski. ;)
Na wsi wytrzymalem miesiac i przenioslem sie do miatsa, gdzie wynajalem
pokoj. W Rotterdamie na Beukelsdijk jest polski kosciol. W kazda niedziele o
12 jest msza. Wierzysz czy nie, mozna przyjsc ;) powiesic ogloszenie, lub
poczytac ogloszenia, pogadac z ludzmi, popytac w ciemno innych czy nie maja
jakiejs pracy. Choc bezposrednio nie pod kosciolem znalazlem prace, to
jednak tam wlasnie dostalem kontakt na czlowieka ktory mial kontakt do
nastepnego czlowieka, az wreszcie trafilem tam gdzie trzeba - czyli na
budowe ;). Ale nim to sie stalo siedzialem w miescie bez zajecia miesiac
czasu. Kupcie sobie od razu tutejszego prepaida. Kosztuje 15 juro i masz
telefon (polecam T-Mobila) ktory mozesz zostawiac pracodowacom ewentualnym.
Choc niestety do mnie nikt nie zadzwonil... ale moze wy bedziecie mieli
wiecej szczescia. Jest tu taka gazeta bezplatnych ogloszen ViaVia ma nawet
strone w internecie (viavia.nl) gdzie mozesz zamiescic w odpowiednim dziale
ogloszenie, ze jestes i chcesz pracowac np. sprzatac. Rowniez w wielu
wiekszych marketach sa tablice ogloszen na ktorych mozna zostawic swoj
anonsik. To wszystko za darmo. Koniecznie musicie sobie kupic rowery, zeby
sprawnie sie przemieszczac. Wielkie zdziwienie mnie ogarnelo kiedy
zobaczylem ilosc rowerzystow w Holandii. Mozna smialo rzec ze jest to
narodowy srodek komunikacji. Jezdzi sie tu wszedzie na tych rowerach:do
pracy, z pracy, do szkoly itd... Wszedzie, wszedzie, ale to dokladnie
wszedzie sa tu sciezki rowerowe. Rower mozna kupic za 20-30 juro. Najlepiej
postac chwile pod np. Central Station w Rotterdamie, az podejdzie "czarny
czlowiek" i zapyta czego ci potrzeba. Mozesz smialo powiedziec co ci lezy
na sercu...
Teraz o nastroju jaki panuje na rynku pracy. Jest zle i bedzie coraz gorzej.
Tak mowia wszyscy lub prawie wszyscy. Kryzys , w tutejszej odmianie (mniej
dotkliwszej) zawital takze u Holendrow. I to ze beda limity dla przybyszow z
nowowstepujacych panstw UE mozna bylo wyczuc juz w wakacje ubr. Jest
naprawde trudno znalezc jakas mila prace. Mila czyli lekka i dobrze platna.
To co jest w zasiegu mozliwosci kazdego kto tu przyjezdza to straszna harowa
w rolnictwie za 4 juro na godzine. Po 10 h masz naprawde dosc wszystkiego, a
jesli zaczniesz sie opierniczac, to cie zwolnia. W miescie na budowach ,
mysle ze jest troszke lzej, za to ciezej znalezc. Ale to tez nic
specjalnego, bo w najlepszym wypadku zaplaca 6 juro/h. Znam kilku rodakow ze
"starszej" emigracji, ktorzy zarabiaja 8 - 10 juro /h. Przy okazji
rodakow... Niestety jest to prawda.... Nie licz na pomoc. Poniewaz
najczesciej wyjezdzaja tu ludzie "zeby zarobic pieniadze", to ten cel
determinuje ich zachowanie. Doprawdy ciezko z takimi dluzej obcowac.
Wiekszosc traktuje innych rodakow jak konkurentow...
No w koncu jednak czasem sie udaje znalezc ta prace a wtedy po ciezko
przepracowanym tygodniu mozesz wyskoczyc na drinka do baru (drogie5 jur),
kupic paletke browarow w Edahu po 36 centow za sztuke politrowy, a do tego
joincika w coffeshopie,(6jur) przyniesc to wszystko do domu, usiasc przed
monitorkiem i poczytac newsy z Polski o ofensywie gospodarczej rzadu
Millera, uczciwosci braci Kaczynskich, moralnej odnowie spod znaku LPR,
fachowosci fachowcow z PO, czy nowej wizji Polski by Lepper, a potem, jak ci
sie wszystko przypomni , wylaczyc monitorek i pojsc z powrotem na miasto i
zaszalec w ktoryms z nocnych lokali ktorych jest tu wiele a czynne, bez
mala, wszystkie do rana.
Ok rozpisalem sie troszke. Zycze wam powodzenia
M&H
Użytkownik "Krzysiek" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4254.000007cd.402a95f9@newsgate.onet.pl...
> Witam, Wszystkich, za 1,5-2 tygodnie planujemy z kumplem pojechac w ciemno
do
> Holandii, w zawiazku z tym szukamy wszelkich informacji z tym zwiazanych,
gdzie
> szukac, w jakie rejony pojechac, jak pytac? Interesuje nas jakakolwiek
praca
> (nie mamy niestety paszportow UE), czekamy na wszelkie sugestie, pozmysly
a
> moze ktos ma juz podobne doswiadczenia na koncie?? Jesli nic nie
znajdziemy
> (mam nadzieje ze tak sie nie stanie) naszym kolejnym celem bylaby
Norwegia, czy
> warto tam jechac juz w lutym? Z gory dziekujemy za wszelkie informacje.
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2004-02-12 08:34:54
Temat: Re: Praca w Holandii a może inne kraje??
Od: k...@p...onet.pl
Hi,
dzieki za dosc konkretna odpowiedz, na pewno te wiadomosci sie nam przydadza,
co do wyjazdu juz teraz - jedziemy poniewaz mam miesiac urlopu i chce to
wykorzystac - jesli znajde cos konkretnego to zostaniemy, jesli nie - wroce do
polskich realiow, a moze ktos ma inne spostrzezenia? Moze jednak lepiej od razu
wybrac Norwegie?
> hoi
>
>
> Jesli szukacie pracy w rolnictwie, zdecydowanie polecam poludniowa czesc
> Holandii- Zuid Holland ze stolica w Rotterdamie, oraz nadmorskie tereny
> wokol Naldwijku. Jest tam duzo szklarni i nawet teraz mozna znlaezc tam
> jakas prace. Jesli interesuje was miasto to chyba w kazdym jest tak samo
> trudno lub lekko znalezc prace na czarno.- wszystko zalezy od szczescia.
>
> Generalnie nie jest to najlepszy czas na wyjazd w poszukiwaniu pracy. Ja na
> waszym miejscu wyjechalbym pod koniec marca - jest wtedy cieplej i mozna od
> biedy przespac sie w namiocie. Mysleliscie gdzie bedziecie mieszkac?
> Wynajecie pokoju w miescie dla dwoch osob to minimum 200 juro na miesiac,
> ale tez trzeba miec szczescie bo bez niego przyjdzie ci zaplacic 200 juro
> ale od osoby za miesiac plus drugie tyle kaucja. Wiec jesli masz szcescie
> zaplacisz 200, jesli go nie masz - 800 za ten sam pokoj. Kiedy masz juz
> jakies lokum mozesz w koncu udac sie na poszukiwanie pracy. Jesli szukasz
> jej na wsi to chodzisz od domu do domu i pytasz nawet po angielsku czy nie
> potrzebuja kogos do pracy. Mowisz ze potrafisz..... (tu wymysl co potrafisz)
> i ze zrobisz to tanio. Mow od razu ze jestes z Polski, bo generalnie na wsi
> lubia Polakow i cenia. Ja po trzech godzinach chodzenia znalazlem prace przy
> plewieniu, zbieraniu smieci itp na zmiane. za 4,54 juro na godzine z
> czesciowym wyzywieniem i noclegiem. To bylo w okolicach miejscowowsci
> Zevenhuizen 17 km od R-dam. Jest tam nawet pewne siedlisko polskich
> robotnikow dosc specyficznie nazywane Swiniarnia. Tam mozna uzyskac nieco
> informacji jak i gdzie szukac tej pracy w Holandii ale na wsi. Dobrze jest
> miec ze soba troche wodki z polski. ;)
>
> Na wsi wytrzymalem miesiac i przenioslem sie do miatsa, gdzie wynajalem
> pokoj. W Rotterdamie na Beukelsdijk jest polski kosciol. W kazda niedziele o
> 12 jest msza. Wierzysz czy nie, mozna przyjsc ;) powiesic ogloszenie, lub
> poczytac ogloszenia, pogadac z ludzmi, popytac w ciemno innych czy nie maja
> jakiejs pracy. Choc bezposrednio nie pod kosciolem znalazlem prace, to
> jednak tam wlasnie dostalem kontakt na czlowieka ktory mial kontakt do
> nastepnego czlowieka, az wreszcie trafilem tam gdzie trzeba - czyli na
> budowe ;). Ale nim to sie stalo siedzialem w miescie bez zajecia miesiac
> czasu. Kupcie sobie od razu tutejszego prepaida. Kosztuje 15 juro i masz
> telefon (polecam T-Mobila) ktory mozesz zostawiac pracodowacom ewentualnym.
> Choc niestety do mnie nikt nie zadzwonil... ale moze wy bedziecie mieli
> wiecej szczescia. Jest tu taka gazeta bezplatnych ogloszen ViaVia ma nawet
> strone w internecie (viavia.nl) gdzie mozesz zamiescic w odpowiednim dziale
> ogloszenie, ze jestes i chcesz pracowac np. sprzatac. Rowniez w wielu
> wiekszych marketach sa tablice ogloszen na ktorych mozna zostawic swoj
> anonsik. To wszystko za darmo. Koniecznie musicie sobie kupic rowery, zeby
> sprawnie sie przemieszczac. Wielkie zdziwienie mnie ogarnelo kiedy
> zobaczylem ilosc rowerzystow w Holandii. Mozna smialo rzec ze jest to
> narodowy srodek komunikacji. Jezdzi sie tu wszedzie na tych rowerach:do
> pracy, z pracy, do szkoly itd... Wszedzie, wszedzie, ale to dokladnie
> wszedzie sa tu sciezki rowerowe. Rower mozna kupic za 20-30 juro. Najlepiej
> postac chwile pod np. Central Station w Rotterdamie, az podejdzie "czarny
> czlowiek" i zapyta czego ci potrzeba. Mozesz smialo powiedziec co ci lezy
> na sercu...
>
> Teraz o nastroju jaki panuje na rynku pracy. Jest zle i bedzie coraz gorzej.
> Tak mowia wszyscy lub prawie wszyscy. Kryzys , w tutejszej odmianie (mniej
> dotkliwszej) zawital takze u Holendrow. I to ze beda limity dla przybyszow z
> nowowstepujacych panstw UE mozna bylo wyczuc juz w wakacje ubr. Jest
> naprawde trudno znalezc jakas mila prace. Mila czyli lekka i dobrze platna.
> To co jest w zasiegu mozliwosci kazdego kto tu przyjezdza to straszna harowa
> w rolnictwie za 4 juro na godzine. Po 10 h masz naprawde dosc wszystkiego, a
> jesli zaczniesz sie opierniczac, to cie zwolnia. W miescie na budowach ,
> mysle ze jest troszke lzej, za to ciezej znalezc. Ale to tez nic
> specjalnego, bo w najlepszym wypadku zaplaca 6 juro/h. Znam kilku rodakow ze
> "starszej" emigracji, ktorzy zarabiaja 8 - 10 juro /h. Przy okazji
> rodakow... Niestety jest to prawda.... Nie licz na pomoc. Poniewaz
> najczesciej wyjezdzaja tu ludzie "zeby zarobic pieniadze", to ten cel
> determinuje ich zachowanie. Doprawdy ciezko z takimi dluzej obcowac.
> Wiekszosc traktuje innych rodakow jak konkurentow...
>
> No w koncu jednak czasem sie udaje znalezc ta prace a wtedy po ciezko
> przepracowanym tygodniu mozesz wyskoczyc na drinka do baru (drogie5 jur),
> kupic paletke browarow w Edahu po 36 centow za sztuke politrowy, a do tego
> joincika w coffeshopie,(6jur) przyniesc to wszystko do domu, usiasc przed
> monitorkiem i poczytac newsy z Polski o ofensywie gospodarczej rzadu
> Millera, uczciwosci braci Kaczynskich, moralnej odnowie spod znaku LPR,
> fachowosci fachowcow z PO, czy nowej wizji Polski by Lepper, a potem, jak ci
> sie wszystko przypomni , wylaczyc monitorek i pojsc z powrotem na miasto i
> zaszalec w ktoryms z nocnych lokali ktorych jest tu wiele a czynne, bez
> mala, wszystkie do rana.
>
> Ok rozpisalem sie troszke. Zycze wam powodzenia
>
> M&H
>
>
>
>
>
> Użytkownik "Krzysiek" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:4254.000007cd.402a95f9@newsgate.onet.pl...
> > Witam, Wszystkich, za 1,5-2 tygodnie planujemy z kumplem pojechac w ciemno
> do
> > Holandii, w zawiazku z tym szukamy wszelkich informacji z tym zwiazanych,
> gdzie
> > szukac, w jakie rejony pojechac, jak pytac? Interesuje nas jakakolwiek
> praca
> > (nie mamy niestety paszportow UE), czekamy na wszelkie sugestie, pozmysly
> a
> > moze ktos ma juz podobne doswiadczenia na koncie?? Jesli nic nie
> znajdziemy
> > (mam nadzieje ze tak sie nie stanie) naszym kolejnym celem bylaby
> Norwegia, czy
> > warto tam jechac juz w lutym? Z gory dziekujemy za wszelkie informacje.
> >
> > --
> > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
>
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2004-02-13 11:27:47
Temat: Re: Praca w Holandii a może inne kraje??
Od: "unr" <u...@n...op.pl>
Aloha
M&H - thx za pare interesujacych info
Krzysiek - widzialem dostepna gazetke z ogloszonkami pracy za granica -
nazywa sie chyba 'Praca i nauka za granica' ale na ile moze byc pomocna nie
wiem chociaz mysle ze warto sprawdzic.
Ja mam w planach wakacje w Irlandii lub Anglii i wlasnie sie zaczynam za tym
rozgladac, jesli ktos ma jakies ciekawostki na ten temat ktorymi chcialby
sie podzielic byloby milo
pozdrawiam
unr
Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4254.0000092a.402b3aae@newsgate.onet.pl...
> Hi,
> dzieki za dosc konkretna odpowiedz, na pewno te wiadomosci sie nam
przydadza,
> co do wyjazdu juz teraz - jedziemy poniewaz mam miesiac urlopu i chce to
> wykorzystac - jesli znajde cos konkretnego to zostaniemy, jesli nie -
wroce do
> polskich realiow, a moze ktos ma inne spostrzezenia? Moze jednak lepiej od
razu
> wybrac Norwegie?
>
>
>
>
>
> > hoi
> >
> >
> > Jesli szukacie pracy w rolnictwie, zdecydowanie polecam poludniowa czesc
> > Holandii- Zuid Holland ze stolica w Rotterdamie, oraz nadmorskie tereny
> > wokol Naldwijku. Jest tam duzo szklarni i nawet teraz mozna znlaezc tam
> > jakas prace. Jesli interesuje was miasto to chyba w kazdym jest tak samo
> > trudno lub lekko znalezc prace na czarno.- wszystko zalezy od szczescia.
> >
> > Generalnie nie jest to najlepszy czas na wyjazd w poszukiwaniu pracy. Ja
na
> > waszym miejscu wyjechalbym pod koniec marca - jest wtedy cieplej i mozna
od
> > biedy przespac sie w namiocie. Mysleliscie gdzie bedziecie mieszkac?
> > Wynajecie pokoju w miescie dla dwoch osob to minimum 200 juro na
miesiac,
> > ale tez trzeba miec szczescie bo bez niego przyjdzie ci zaplacic 200
juro
> > ale od osoby za miesiac plus drugie tyle kaucja. Wiec jesli masz
szcescie
> > zaplacisz 200, jesli go nie masz - 800 za ten sam pokoj. Kiedy masz juz
> > jakies lokum mozesz w koncu udac sie na poszukiwanie pracy. Jesli
szukasz
> > jej na wsi to chodzisz od domu do domu i pytasz nawet po angielsku czy
nie
> > potrzebuja kogos do pracy. Mowisz ze potrafisz..... (tu wymysl co
potrafisz)
> > i ze zrobisz to tanio. Mow od razu ze jestes z Polski, bo generalnie na
wsi
> > lubia Polakow i cenia. Ja po trzech godzinach chodzenia znalazlem prace
przy
> > plewieniu, zbieraniu smieci itp na zmiane. za 4,54 juro na godzine z
> > czesciowym wyzywieniem i noclegiem. To bylo w okolicach miejscowowsci
> > Zevenhuizen 17 km od R-dam. Jest tam nawet pewne siedlisko polskich
> > robotnikow dosc specyficznie nazywane Swiniarnia. Tam mozna uzyskac
nieco
> > informacji jak i gdzie szukac tej pracy w Holandii ale na wsi. Dobrze
jest
> > miec ze soba troche wodki z polski. ;)
> >
> > Na wsi wytrzymalem miesiac i przenioslem sie do miatsa, gdzie wynajalem
> > pokoj. W Rotterdamie na Beukelsdijk jest polski kosciol. W kazda
niedziele o
> > 12 jest msza. Wierzysz czy nie, mozna przyjsc ;) powiesic ogloszenie,
lub
> > poczytac ogloszenia, pogadac z ludzmi, popytac w ciemno innych czy nie
maja
> > jakiejs pracy. Choc bezposrednio nie pod kosciolem znalazlem prace, to
> > jednak tam wlasnie dostalem kontakt na czlowieka ktory mial kontakt do
> > nastepnego czlowieka, az wreszcie trafilem tam gdzie trzeba - czyli na
> > budowe ;). Ale nim to sie stalo siedzialem w miescie bez zajecia miesiac
> > czasu. Kupcie sobie od razu tutejszego prepaida. Kosztuje 15 juro i masz
> > telefon (polecam T-Mobila) ktory mozesz zostawiac pracodowacom
ewentualnym.
> > Choc niestety do mnie nikt nie zadzwonil... ale moze wy bedziecie mieli
> > wiecej szczescia. Jest tu taka gazeta bezplatnych ogloszen ViaVia ma
nawet
> > strone w internecie (viavia.nl) gdzie mozesz zamiescic w odpowiednim
dziale
> > ogloszenie, ze jestes i chcesz pracowac np. sprzatac. Rowniez w wielu
> > wiekszych marketach sa tablice ogloszen na ktorych mozna zostawic swoj
> > anonsik. To wszystko za darmo. Koniecznie musicie sobie kupic rowery,
zeby
> > sprawnie sie przemieszczac. Wielkie zdziwienie mnie ogarnelo kiedy
> > zobaczylem ilosc rowerzystow w Holandii. Mozna smialo rzec ze jest to
> > narodowy srodek komunikacji. Jezdzi sie tu wszedzie na tych rowerach:do
> > pracy, z pracy, do szkoly itd... Wszedzie, wszedzie, ale to dokladnie
> > wszedzie sa tu sciezki rowerowe. Rower mozna kupic za 20-30 juro.
Najlepiej
> > postac chwile pod np. Central Station w Rotterdamie, az podejdzie
"czarny
> > czlowiek" i zapyta czego ci potrzeba. Mozesz smialo powiedziec co ci
lezy
> > na sercu...
> >
> > Teraz o nastroju jaki panuje na rynku pracy. Jest zle i bedzie coraz
gorzej.
> > Tak mowia wszyscy lub prawie wszyscy. Kryzys , w tutejszej odmianie
(mniej
> > dotkliwszej) zawital takze u Holendrow. I to ze beda limity dla
przybyszow z
> > nowowstepujacych panstw UE mozna bylo wyczuc juz w wakacje ubr. Jest
> > naprawde trudno znalezc jakas mila prace. Mila czyli lekka i dobrze
platna.
> > To co jest w zasiegu mozliwosci kazdego kto tu przyjezdza to straszna
harowa
> > w rolnictwie za 4 juro na godzine. Po 10 h masz naprawde dosc
wszystkiego, a
> > jesli zaczniesz sie opierniczac, to cie zwolnia. W miescie na budowach ,
> > mysle ze jest troszke lzej, za to ciezej znalezc. Ale to tez nic
> > specjalnego, bo w najlepszym wypadku zaplaca 6 juro/h. Znam kilku
rodakow ze
> > "starszej" emigracji, ktorzy zarabiaja 8 - 10 juro /h. Przy okazji
> > rodakow... Niestety jest to prawda.... Nie licz na pomoc. Poniewaz
> > najczesciej wyjezdzaja tu ludzie "zeby zarobic pieniadze", to ten cel
> > determinuje ich zachowanie. Doprawdy ciezko z takimi dluzej obcowac.
> > Wiekszosc traktuje innych rodakow jak konkurentow...
> >
> > No w koncu jednak czasem sie udaje znalezc ta prace a wtedy po ciezko
> > przepracowanym tygodniu mozesz wyskoczyc na drinka do baru (drogie5
jur),
> > kupic paletke browarow w Edahu po 36 centow za sztuke politrowy, a do
tego
> > joincika w coffeshopie,(6jur) przyniesc to wszystko do domu, usiasc
przed
> > monitorkiem i poczytac newsy z Polski o ofensywie gospodarczej rzadu
> > Millera, uczciwosci braci Kaczynskich, moralnej odnowie spod znaku LPR,
> > fachowosci fachowcow z PO, czy nowej wizji Polski by Lepper, a potem,
jak ci
> > sie wszystko przypomni , wylaczyc monitorek i pojsc z powrotem na miasto
i
> > zaszalec w ktoryms z nocnych lokali ktorych jest tu wiele a czynne, bez
> > mala, wszystkie do rana.
> >
> > Ok rozpisalem sie troszke. Zycze wam powodzenia
> >
> > M&H
> >
> >
> >
> >
> >
> > Użytkownik "Krzysiek" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:4254.000007cd.402a95f9@newsgate.onet.pl...
> > > Witam, Wszystkich, za 1,5-2 tygodnie planujemy z kumplem pojechac w
ciemno
> > do
> > > Holandii, w zawiazku z tym szukamy wszelkich informacji z tym
zwiazanych,
> > gdzie
> > > szukac, w jakie rejony pojechac, jak pytac? Interesuje nas jakakolwiek
> > praca
> > > (nie mamy niestety paszportow UE), czekamy na wszelkie sugestie,
pozmysly
> > a
> > > moze ktos ma juz podobne doswiadczenia na koncie?? Jesli nic nie
> > znajdziemy
> > > (mam nadzieje ze tak sie nie stanie) naszym kolejnym celem bylaby
> > Norwegia, czy
> > > warto tam jechac juz w lutym? Z gory dziekujemy za wszelkie
informacje.
> > >
> > > --
> > > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
> >
> >
> >
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl