W jakimś lokalnym radiu usłyszłaem, że pracownikowi pracującemu przy kompie
przysługuje 5 min przerwy w pracy na godzinę.
Czy to prawda i gdzie dokładnie znaleźć podstawę prawną?
Pozdrawiam
z...@w...pl

do góry

Dnia Fri, 12 Nov 2004 12:47:10 +0100, zzz <z...@w...pl> napisał:

> W jakim? lokalnym radiu us?ysz?aem, ?e pracownikowi pracuj?cemu przy
> kompie
> przys?uguje 5 min przerwy w pracy na godzin?.
> Czy to prawda i gdzie dok?adnie znale?? podstaw? prawn??
> Pozdrawiam
> z...@w...pl
>
>
W praktyce jest to MIT.
Stosowana interpretacja oznacza, ze w przeciagu godziny ma wystapic
ciagle 5 minut wolne od nieprzerwanego wpatrywania sie w monitor. Jesli
przerwiesz prace aby uporzadkowac papiery, przyniesc nowy segregator itp.
to juz masz taka przerwe.
Przerwa nie dotyczy przerwy w pracy na papierosa, a przerwy w ciaglej
pracy przy komputerze, poprzez chwilowe wykonywanie innych czynnosci.
Poszukac mozesz w przepisach BHP, ale powyzsza interpretacja jest w
praktyce stosowana od kilku lat.


--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana

do góry

Niestety doszło do tego, że muszę się z szefem targować o takie głupoty.
5 min w tą 5 min w tamtą.
A wszystko zaczęło się od nieśmiałego pytania o podwyżkę. Zrobił się
strasznie drobiazgowy.
Jestem jedyną osobą która w drukarni zajmuje się komputerami. Ciężko się
wyrwać na dzień urlopu a nawet do sklepu po śniadanie.
Ponieważ maszynista offsetowy zarabia 8 a ja 6 zł/h po 5 latach pracy w
firmie zacząłem się dopominać o swoje. Oczywiście usłyszałem teksty o 10 os.
na moje miejsce.
Zrobiłem małe rozeznanie i dowiedziałem się, że konkurencja płaci nawet 9
zł.
Wiem, że biorąc czowieka z ulicy firma może się narazić na przestoje a
fachowiec za takie pieniądze nie przyjdzie.
Kedyś obiecano mi okulary ochronne. Chyba jest też na to paragraf.
Może dać sobie spokój i nie "kopać się z koniem"
Pozdrawiam.

do góry

Dnia Fri, 12 Nov 2004 14:15:03 +0100, zzz <z...@w...pl> napisał:

> Niestety dosz?o do tego, ?e musz? si? z szefem targowa? o takie g?upoty.
> 5 min w t? 5 min w tamt?.
> A wszystko zacz??o si? od nie?mia?ego pytania o podwy?k?. Zrobi? si?
> strasznie drobiazgowy.
> Jestem jedyn? osob? która w drukarni zajmuje si? komputerami. Ci??ko si?
> wyrwa? na dzie? urlopu a nawet do sklepu po ?niadanie.

<ciach>

> Kedy? obiecano mi okulary ochronne. Chyba jest te? na to paragraf.
> Mo?e da? sobie spokój i nie "kopa? si? z koniem"
> Pozdrawiam.

Dac sobie spokoj.
Sa firmy, w ktorych warunki placowe negocjuje sie tylko na wejsciu (czesto
lepsze niz pracujacy od lat) a potem 0 podwyzek.
Moze faktycznie lepiej rozejrzec sie dyskretnie u konkurencji?
Problemem przy zmianie pracy moze byc (domyslam sie) 3-miesieczny okres
wypowiedzenia.
Pytanie co to znaczy "zajmuje sie komputerami". Jesli jestes operatorem
DTP czy jak to sie nazywa, znasz niezle MAC-i itd, to 5 lat stazu znaczy
chyba duzo w zawodzie?
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana

do góry

Pytanie co to znaczy "zajmuje sie komputerami". Jesli jestes operatorem
DTP czy jak to sie nazywa, znasz niezle MAC-i itd, to 5 lat stazu znaczy
chyba duzo w zawodzie?

Z MAC-iem to przesada. Może w nowej pracy podszkliłbym się w tym temacie,
ale w PC robię od serwisanta do składu książek.
Sęk w tym że mieszkam w Lublinie. Ciężko tu o pracę i trzeba się naprawdę
dobrze zastanowić przed jej zmianą. Dobre etaty obsadzone a nowe nie
powstają.
Widziałem pare interesujących mnie ofert z Warszawy.
Może macie jakieś spostrzezenia na temat przeprowadzki.
Myślę że wyższe koszty utrzymania nie zniwelują całkowicie podwyżki
zarobków.
Pozdrawiam.

do góry

> Czy to prawda i gdzie dokładnie znaleźć podstawę prawną?
Dz.U. Nr 148 z 1998, Poz.973.

P

do góry