Cześć.

Ma ktoś jakieś doświadczenie z tą firmą ?
Efekt krótkiego internetowego "śledztwa" jak poniżej:

Rozbudowana strona, forum, linki do londynek.net, wymienieni nawet przez
jakąś fundację (http://ww2.tvp.pl/tvppl/1801,20040617102759.strona)
,
ale jakoś nie mogę znaleźć nikogo, kto by się na sieci pochwalił, że udało
mu sie przez nich faktycznie znaleźć pracę.
Podejrzenia oczywiście można mieć chociażby po sumie 100Ł, które chcą za
pośrednictwo (oczywiście nazywa się to inaczej, ale wiadomo...),
nie ma też ich na www.praca.gov.pl w rejestrze pośredników (apropo, zna ktoś
może UKański odpowiednik ?)

Podsumowując, nie wiadomo za wiele, jakby był podejrzliwy to pomyślałbym,że
to wałek.
Ale może to nieprawda?

Czyli ktokolwiek próbował, ktokolwiek przeżył, proszę, niech sie podzieli
wrażeniami... :).

Dzięki.

do góry

Gdzieś z głębi "Tokay Fan Club" <s...@o...pl>
wypłynęło z pasją:
>
> Podejrzenia oczywiście można mieć chociażby po sumie 100Ł, które chcą za
> pośrednictwo (oczywiście nazywa się to inaczej, ale wiadomo...),
>
> Podsumowując, nie wiadomo za wiele, jakby był podejrzliwy to
pomyślałbym,że
> to wałek.
> Ale może to nieprawda?

Młody człowieku, pobieranie JAKICHKOLWIEK opłat za pośrednictwo pracy jest
w Polsce NIELEGALNE. Zapamiętaj to RAZ NA ZAWSZE i powtórz WSZYSTKIM swoim
kolegom i koleżankom. Może mniej ludzi da się nabrać.

Pozdro
Coinneach

do góry

Niejaki: Coinneach Odhar w przypływie wściekłości i rozpaczy napisał:

>
>> Podejrzenia oczywiście można mieć chociażby po sumie 100Ł, które
>> chcą za pośrednictwo (oczywiście nazywa się to inaczej, ale
>> wiadomo...),
>>
>> Podsumowując, nie wiadomo za wiele, jakby był podejrzliwy to
>> pomyślałbym,że to wałek.
>> Ale może to nieprawda?
>
> Młody człowieku, pobieranie JAKICHKOLWIEK opłat za pośrednictwo pracy
> jest w Polsce NIELEGALNE. Zapamiętaj to RAZ NA ZAWSZE i powtórz
> WSZYSTKIM swoim kolegom i koleżankom. Może mniej ludzi da się nabrać.
>
> Pozdro
> Coinneach

A jesli chcesz coś w życiu załatwić , zacznij odwiedzać angielskie strony,
przynajmniej nerwów nie stracisz tyle i szybciej się do życia dostosujesz.

do góry