eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePomysł na przekwalifikowanie się pilnie poszukiwanyPomysł na przekwalifikowanie się pilnie poszukiwany
  • Data: 2005-09-02 09:17:44
    Temat: Pomysł na przekwalifikowanie się pilnie poszukiwany
    Od: EL <s...@w...na.drzewo.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam,
    czasami czytam Waszą grupę i widzę że nie brak tu ludzi z odważnymi i
    nieszablonowymi pomysłami, może więc moglibyście mi jakiś podsunąć, czym
    mógłbym się zająć?
    Mam 30lat i od prawie 10 (zacząłem pracę zaraz o szkole średniej) zajmuje
    się automatyką przemysłową i elektroniką. Ogólnie praca w mojej branży
    jest, nawet nie najgorzej płatna ale ostatnio wyłącznie sama bardzo
    nieciekawa. Oferty które można znaleźć w gazetach czy na stronach
    internetowych dotyczą tylko utrzymania ruchu - jest to praca w fabrykach,
    na 3 lub 4 zmiany, w nocy i w weekendy, często bardzo stresująca, z
    wyścigiem ogoniastych itp. "atrakcjami" jakie spotyka się w dużych firmach.
    Kilka lat przepracowałem w ten sposób i starczy, już nigdy więcej nie chcę
    się chwycić takiego zajęcia, zresztą pracuje się po to aby żyć a nie po to
    żeby stać się niewolnikiem jakiegoś koncernu, zdrowie jest dla mnie
    ważniejsze niż kariera.
    No i jest problem czym by się by tu zająć bo tradycyjne specjalizacje
    związane z elektroniką podupadają. Otwieranie kolejnego serwisu RTV, GSM
    czy punktu instalacji anten nie ma sensu, nawet zakłady będące od wielu lat
    na rynku i mające dobrą renomę wśród klientów ledwo wiążą koniec z końcem i
    coraz częściej się zwijają. O konkurencji cenowej nawet nie mam mowy bo
    trzeba byłoby dopłacać do interesu żeby być tańszym.
    Póki co zajmuje się dorywczo różnymi zleceniami serwisowymi w automatyce ale
    większość zysków zjada ZUS a zamówienia są niepewne tak że na dłuższą metę
    też nie ma to przyszłości. W związku z tym postanowiłem zupełnie się
    przekwalifikować.
    Szukam zajęcia które nie byłoby stresujące, bez dzikich godzin pracy, nie
    musi być bardzo dobrze płatne (byle starczyło na normalne życie), ideałem
    byłaby praca którą można wykonywać w domu z dala od miasta ewentualnie raz
    na kilka dni jeździć do pracodawcy/klienta (może być nawet kilkaset km).
    Poza tym nie może być potrzebny zbyt duży kapitał na początek dlatego
    rozwiązania w rodzaju otwarcia sklepu spożywczego czy zajęcia się
    ogrodnictwem raczej odpadają. Mógłbym się przekwalifikować właściwie do
    dowolnego zawodu choć najbliższe mi są dziedziny techniczne.
    Ostatnio myślę o tym żeby nauczyć się programowania lub tworzenia stron
    internetowych. Nauka rzeczy związanych z informatyką przychodzi mi
    wyjątkowo łatwo, kiedyś wyłącznie dla własnej satysfakcji samodzielnie
    rozpracowałem administrację Linuxa, systemów z rodziny BSD, w kilka tygodni
    nauczyłem się programowania w Pascalu (nie śmiejcie się, to było trochę lat
    temu), podstawy HTMLa opanowałem w 2 wieczory. Może warto by dokształcić
    się w tym kierunku? Tylko czy potem jest szansa aby outsider w moim wieku
    wbił się na rynek?
    Zresztą jestem otwarty na wszelkie pomysły, nawet zupełnie niecodzienne,
    jestem osobą która nie boi się nowych wyzwań.

    pozdrawiam i czekam na odpowiedzi


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1