-
1. Data: 2002-12-05 07:31:33
Temat: Polako w Italii
Od: "Pejter" <p...@i...pl>
Witam,
Wczoraj w nocy w Superwizjerze TVN pokazywali jak to Polak Polakowi na
obczyznie potrafi zycie umilic. Naprawde reportaz przedstawia typowego
Polaka - Cwaniaka, który nikomu oprócz siebie dobrze nie życzy. Takim
ludziom powinno się obcinać ręce, może wtedy nie byłoby takiego
skurwysyństwa.
Najbardziej mnie śmieszy iż większość takich cwaniaków siedzi w pierwszym
rzędzie w kościółku na niedzielnej Mszy.
Pozdrawiam
Pejter
-
2. Data: 2002-12-05 07:32:41
Temat: Re: Polako w Italii
Od: Ireneusz Pełech <i...@c...com.pl>
Pejter wrote:
> Witam,
> Wczoraj w nocy w Superwizjerze TVN pokazywali jak to Polak Polakowi na
> obczyznie potrafi zycie umilic. Naprawde reportaz przedstawia typowego
> Polaka - Cwaniaka, który nikomu oprócz siebie dobrze nie życzy. Takim
> ludziom powinno się obcinać ręce, może wtedy nie byłoby takiego
> skurwysyństwa.
> Najbardziej mnie śmieszy iż większość takich cwaniaków siedzi w pierwszym
> rzędzie w kościółku na niedzielnej Mszy.
A to jest fakt. Na obczyznie jest malo polakow, ktorzy pomaga drugiemu
polakowi. W USA, to lepiej isc do pracy do ruska niz do polaka, bo polak
bo ciebie na pewno oszuka (znam kilka takich przykladow).
Dziwne, ze inne nace za granica swojego kraju tak sie trzymaja, a polacy
nie :(
--
Pozdrowka
Monsoft
->Atari Internet Magazyn <-
http://www.atari.cuprum.com.pl
Każdy jest tylko taki, jaki jest i inny nie będzie - chyba że jest
politykiem.
-
3. Data: 2002-12-05 08:13:25
Temat: Re: Polako w Italii
Od: "sroczka" <s...@i...pl>
> Najbardziej mnie śmieszy iż większość takich cwaniaków siedzi w pierwszym
> rzędzie w kościółku na niedzielnej Mszy.
nie rozumiem do ma do tego Kosciol ... jedna prosba nie uogolniaj - nie
znasz ludzi wiec im broszki nie przypinaj
s.
-
4. Data: 2002-12-05 08:29:51
Temat: Re: Polako w Italii
Od: "Maryla Zawistowska" <b...@Z...RUDKA.IDS.PL>
Sorka ale oco tu biega?
Użytkownik "adi" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:asn37o$7f1$1@news.tpi.pl...
>
> witam
> nie oglądałem tego programu, ale kiedyś miałem troche kłopotów w Italii
> (porwanie dziewczyny, utrata bagazu, itd) i wtedy miałem możliwość oceny
> zachowania naszych rodaków. Mimo tego że strasznie zawiodłem sie na kilku
> Polakach (przede wszystkim na zakonnicach które kazały spać nam na
ulicy..)
> to jednak kilka osób okazało nam bardzo dużo pomocy i dzieki nim
wrócilismy
> w miare szybko do Polski.
> Moim zdaniem na podstawie jednostkowych przypadków nie można swojego sądu
> przedkładać na całą nację.... np. juz oklepane 'każdy polak to pijak i
> złodziej'...
>
> Pozdrawiam
> adam
>
>
>
-
5. Data: 2002-12-05 08:39:56
Temat: Re: Polako w Italii
Od: "adi" <f...@p...onet.pl>
witam
nie oglądałem tego programu, ale kiedyś miałem troche kłopotów w Italii
(porwanie dziewczyny, utrata bagazu, itd) i wtedy miałem możliwość oceny
zachowania naszych rodaków. Mimo tego że strasznie zawiodłem sie na kilku
Polakach (przede wszystkim na zakonnicach które kazały spać nam na ulicy..)
to jednak kilka osób okazało nam bardzo dużo pomocy i dzieki nim wrócilismy
w miare szybko do Polski.
Moim zdaniem na podstawie jednostkowych przypadków nie można swojego sądu
przedkładać na całą nację.... np. juz oklepane 'każdy polak to pijak i
złodziej'...
Pozdrawiam
adam
-
6. Data: 2002-12-05 09:09:46
Temat: Re: Polako w Italii
Od: "Maryla Zawistowska" <b...@Z...RUDKA.IDS.PL>
Ja też jestem cwaniakiem lecz do kościoła ni chodze,choć codziennie
wieczorem się modlę.
I może to komuś przeszkadza????????????????
-
7. Data: 2002-12-05 09:25:08
Temat: Re: Polako w Italii
Od: "lajkonik" <l...@l...de>
> A to jest fakt. Na obczyznie jest malo polakow, ktorzy pomaga drugiemu
> polakowi. W USA, to lepiej isc do pracy do ruska niz do polaka, bo polak
> bo ciebie na pewno oszuka (znam kilka takich przykladow).
> Dziwne, ze inne nace za granica swojego kraju tak sie trzymaja, a polacy
> nie :(
Mieszkam za granica, moj szef jest Polakiem (bo chyba jednak z duzej litery
sie to pisze),
kontaktuje sie z Polakami, i chyba mam pecha bo nie trafilem na opisywanych
przez
was. Co ciekawsze postanowilismy sie jako GC (oczywiscie Ci z Polski) w
Niemczech zintegrowac,
stworzylismy wlasna strone (www.polonia-it.org), chodzimy razem na piwo, i
pomagamy sobie nawzajem.
Moze poprawimy wizerunek Polaka na obczyznie, a moze on jest po prostu
wypaczony przez
naglosnione historie tzw. pOLAKOW.
pozdr.
artur
-
8. Data: 2002-12-05 09:50:42
Temat: Re: Polako w Italii
Od: "Krzysztofsf" <K...@p...gazeta.pl>
. Co ciekawsze postanowilismy sie jako GC (oczywiscie Ci z Polski) w
> Niemczech zintegrowac,
> stworzylismy wlasna strone (www.polonia-it.org), chodzimy razem na piwo, i
> pomagamy sobie nawzajem.
> Moze poprawimy wizerunek Polaka na obczyznie, a moze on jest po prostu
> wypaczony przez
> naglosnione historie tzw. pOLAKOW.
Gratuluje.
Ciesze sie, ze nowa emigracja zaczyna tworzyc prawdziwa Polonie.
Wydaje mi sie, ze zly stosunek przedstawicieli Polonii do nowoprzybylych
Polakow wynikal z jej skladu (czesc to emigracja polityczna kolejnych
etapow, zajadle sie zwalczajaca, a wiekszosc pozostalych to dosyc prymitywne
osoby z emigracji czysto zarobkowej, ktore identycznie zachowywaly sie w
kraju..taki typ osobowosci)
Pozdrawiam i zycze powodzenia
Krzysztof
> pozdr.
> artur
>
>
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2002-12-05 10:44:53
Temat: Re: Polako w Italii
Od: Ireneusz Pełech <i...@c...com.pl>
Krzysztofsf wrote:
> . Co ciekawsze postanowilismy sie jako GC (oczywiscie Ci z Polski) w
>
>>Niemczech zintegrowac,
>>stworzylismy wlasna strone (www.polonia-it.org), chodzimy razem na piwo, i
>>pomagamy sobie nawzajem.
>>Moze poprawimy wizerunek Polaka na obczyznie, a moze on jest po prostu
>>wypaczony przez
>>naglosnione historie tzw. pOLAKOW.
>
>
> Gratuluje.
> Ciesze sie, ze nowa emigracja zaczyna tworzyc prawdziwa Polonie.
>
> Wydaje mi sie, ze zly stosunek przedstawicieli Polonii do nowoprzybylych
> Polakow wynikal z jej skladu (czesc to emigracja polityczna kolejnych
> etapow, zajadle sie zwalczajaca, a wiekszosc pozostalych to dosyc prymitywne
> osoby z emigracji czysto zarobkowej, ktore identycznie zachowywaly sie w
> kraju..taki typ osobowosci)
No to by bylo dobre dla nas, Polakow, aby jeden na drugiego nie patrzyl
wilkiem i tylko probowal go "wycyckac".
Znam 2 osoby, ktorym Polacy mieszkajacy w USA pomogli, od tak jak to sie
pomaga czlowiekowi. Tymbardziej, ze jak sie jest w obcym kraju to troche
mija czasu zanim sie czlowiek przyzwyczaji do wszystkiego.
--
Pozdrowka
Monsoft
->Atari Internet Magazyn <-
http://www.atari.cuprum.com.pl
Każdy jest tylko taki, jaki jest i inny nie będzie - chyba że jest
politykiem.
-
10. Data: 2002-12-05 10:47:15
Temat: Re: Polako w Italii
Od: MucK <rwawrzycki@WYTNIJ_TOwp.pl>
Heya adi! W twoim ostatnim liscie napisa(les/las):
> Moim zdaniem na podstawie jednostkowych przypadków nie można swojego
> sądu przedkładać na całą nację.... np. juz oklepane 'każdy polak to
> pijak i złodziej'...
Ale "wiekszosc polakow to pijacy i zlodzieje" to juz sie mozna chyba
polusic. Przygnebiajace.
--
MucK of Venison aka Rafal Wawrzycki
mailto: rwawrzycki[at]wp.pl