-
51. Data: 2004-06-30 23:56:18
Temat: Re: Po co p.p.o. jest moderowana ???
Od: DT <d...@A...pl>
On Wed, 30 Jun 2004 11:45:50 +0200, "motto" <m...@w...pl> wrote:
>"PiotrG" <p...@s...com.pl> wrote in message
>news:cbs9h6$2f29$1@node3.news.atman.pl...
>> Egzekwujesz z podziwu godnym uporem....
>Ten pajac jest moderatorem? (i już żadne moje ogłoszenie na p.p.o nie pojawi
>się :> Tak na marginesie żadnego tam nie wyślę :P). Poprosiłbym jednak o
>odpowiedź.
>Pozdrawiam
>
>ps. zaraz pewnie się dowiem, że ja też mam źle skonfigurowany czytnik.
>Odpowiem, iż być może, bo na co dzień używam linuxa, a ten nieszczęsny
>windows to 1. praca 2. nieporozumienie. :P
No właśnie. Jakiś Skunks napisał:
>odfiltrowac pracodawcow niekumatych
>bo nie sa godni poszukiwania pracownika wsrod usenetowej
>nie byle jakiej przeciez braci
Więc won guptoku, nie zajmuj miejsca ;-)
P.S. Bez obrazy
-
52. Data: 2004-07-01 00:16:33
Temat: Re: Po co p.p.o. jest moderowana ???
Od: DT <d...@A...pl>
On Thu, 01 Jul 2004 01:52:21 +0200, DT <d...@A...pl> wrote:
>On Wed, 30 Jun 2004 10:42:37 +0200, Nahia <n...@...portal.pl> wrote:
>
>>
>>wytnij [Wed, 30 Jun 2004 10:36:30 +0200]:
>>
>>
>>> czemu ? nie wiem :-(
>>
>>Gdybys raz zrobil wysilek i przeczytal ze zrozumieniem to co sie
>>do Ciebie pisze to bys wiedzial czemu jest tak a nie inaczej.
>Gdybyś raz zrobiła wysiłek i chwilę pomyślała, jak świat jest
>(kiepsko) poukładany, to byś zrozumiała, dlaczego w najlepszym
>interesie wszystkich użytkowników usenetu jest złagodzenie stosowanych
>przez moderatorów restrykcji i zmuszenie ich do "normalnej" pracy i
>myślenia podczas jej wykonywania...
>
No i popatrz, jaki świat może być "piętkny":
- moderator schował dumę do kieszeni i "przepchnął" ogłoszenie
(pomyślał i wybrał mniejsze zło)
- ogłoszenie Piotra się ukazało
- chętni odpowiedzieli
- ktoś znajdzie pracę, a ktoś Pracownika, będą szczęśliwi
- Piotr uznał swój błąd, naprawił, przeprosił i następnych
Pracowników będzie zatrudniał bez PL krzaczków
... idylla ...
Widzisz jaki świat może być piękny ? Wszystko jest kwestią
priorytetów, o tym od początku mówię i gdybyś chwilę spojrzała za
czubek swojego nosa, to byś to już dawno zrozumiała...
-
53. Data: 2004-07-01 02:14:21
Temat: Re: Po co p.p.o. jest moderowana ???
Od: "PiotrG" <p...@s...com.pl>
> No i popatrz, jaki świat może być "piętkny":
> - moderator schował dumę do kieszeni i "przepchnął" ogłoszenie
> (pomyślał i wybrał mniejsze zło)
>
> - ogłoszenie Piotra się ukazało
>
> - chętni odpowiedzieli
>
> - ktoś znajdzie pracę, a ktoś Pracownika, będą szczęśliwi
>
> - Piotr uznał swój błąd, naprawił, przeprosił i następnych
> Pracowników będzie zatrudniał bez PL krzaczków
>
> ... idylla ...
No i o to chodzi, o to chodzi...
Nawet chyba wiecej niz jednego pracownika....
PiotrG
-
54. Data: 2004-07-01 05:49:02
Temat: Re: Po co p.p.o. jest moderowana ???
Od: Przemysław Maciuszko <s...@h...pl>
DT <d...@a...pl> wrote:
> przez moderatorów restrykcji i zmuszenie ich do "normalnej" pracy i
> myślenia podczas jej wykonywania...
Jeśli możesz, to proszę przestań obrażać i pomawiać (w kolejnym artykule)
moderatorów, czyli ludzi, których zupełnie nie znasz. Dziękuję.
--
Przemysław Maciuszko
-
55. Data: 2004-07-01 06:46:57
Temat: Re: Po co p.p.o. jest moderowana ???
Od: "motto" <m...@w...pl>
"DT" <d...@A...pl> wrote in message
news:bnk6e0p6m30dqccqgvpucc1eb2fa2im2p8@4ax.com...
> No właśnie. Jakiś Skunks napisał:
> >odfiltrowac pracodawcow niekumatych
> >bo nie sa godni poszukiwania pracownika wsrod usenetowej
> >nie byle jakiej przeciez braci
>
> Więc won guptoku, nie zajmuj miejsca ;-)
na p.p.o już nie będę :) Masz rację za głupi jestem (o dziwo nikt mi nie
powiedział, że mam źle skonfigurowany czytnik...)
Pozdrawiam
--
motto [JID: m...@j...wp.pl ICQ: 238159966 GG: 384683]
Linux Registered User: 356623
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
-
56. Data: 2004-07-01 06:58:45
Temat: Re: Po co p.p.o. jest moderowana ???
Od: DT <d...@A...pl>
On Thu, 1 Jul 2004 05:49:02 +0000 (UTC), Przemysław Maciuszko
<s...@h...pl> wrote:
>DT <d...@a...pl> wrote:
>
>> przez moderatorów restrykcji i zmuszenie ich do "normalnej" pracy i
>> myślenia podczas jej wykonywania...
>
>Jeśli możesz, to proszę przestań obrażać i pomawiać (w kolejnym artykule)
>moderatorów, czyli ludzi, których zupełnie nie znasz. Dziękuję.
Dobrze Przemku. Przestanę. Na chwilę - póki znów nie będzie ku temu
powodów. A oceniam według działań i ich efektów, a nie uroku
osobistego, więc nie muszę Was znać.
Poza tym "bicie piany" jakiś tam sens ma - widać światełko w tunelu,
posty na ppo wychodzą i nawet Darek jakoś nikomu nic nieprzyjemnego
ostatnio nie odpisał.
Tak trzymać, naprawdę.
Pozdrawiam
-
57. Data: 2004-07-01 07:05:12
Temat: Re: Po co p.p.o. jest moderowana ???
Od: Nahia <n...@...portal.pl>
DT [Thu, 01 Jul 2004 01:52:21 +0200]:
> to byś zrozumiała, dlaczego w najlepszym interesie wszystkich
> użytkowników usenetu jest złagodzenie stosowanych przez
> moderatorów restrykcji i zmuszenie ich do "normalnej" pracy
> i myślenia podczas jej wykonywania...
A do Ciebie dalej nie dociera ze to nie moderatorzy wymyslaja
zasady moderowania?
I dalej Ci sie nie chce ruszyc tylka zeby zniesc moderowanie?
Obrazac latwiej niz cokolwiek zrobic, nie?
pzdr. Nahia
--
www.nahia.wwt.pl
[odpowiadajac usun "." z "e.portal"]
-
58. Data: 2004-07-01 07:05:35
Temat: Re: Po co p.p.o. jest moderowana ???
Od: "Janek" <sqnx@(wytnij)op.pl>
> ego - nawet nie starać się puszczać ogłoszeń na ppo ???
> Tak to zrozumiałem, popraw mnie jeśli źle...
jasne Stary, wcale nie puszczac na ppo, moze do kogos dotrze ze celem grupy
jest ulatwiac
kontakt, zwlaszcza jesli chodzi o szanse przetrwania
a nie rzucac klody pod nogi w imie pryncypiow
(juz od miesiecy czytam "szanowac czytelnikow, spam, moderator nie moze
ingerowac wiec raczej nie pusci niz cos poprawi")
i nich mi tu Ewelinka nie nawija o graniturach na przyjeciu
czy moze o moim ogrodzie do ktorego kogos wpuszcze a kogos nie
namnozylo sie wlascicieli sieci
uzywajac porownan przyrodniczych : ciekaw jestem miny naszych milych
autorytetow gdyby chodzac po gorach np. w Tatrach napotkali nagle druty
kolczaste bo teren prywatny i tabliczke "moze tu lazic ale tylko w
garniturze" a przeciez czesto las jest prywatny wiec maja prawo
juz predzej zrozumiem haslo - nie uzywac polskich liter
niz kombinacje z FAQowaniem i ogladaniem formularzy itp.
ktory pracodawca bedzie sie az tak poswiecal
raczej powie : a pier... ppo
i oglosi sie gdzies indziej
no chyba ze "usenet" to skrot od "useless net" raczej niz useful ?
pozdrawiam :-)
-
59. Data: 2004-07-01 07:13:12
Temat: Re: Po co p.p.o. jest moderowana ???
Od: Nahia <n...@...portal.pl>
DT [Thu, 01 Jul 2004 02:16:33 +0200]:
> No i popatrz, jaki świat może być "piętkny":
Ano moze: Piotr jak normalny czlowiek zapytal, otrzymal odpowiedz,
zmienil kodowanie -- i skonczyly sie problemy z postem.
pzdr. Nahia
--
www.nahia.wwt.pl
[odpowiadajac usun "." z "e.portal"]
-
60. Data: 2004-07-01 07:14:47
Temat: Re: Po co p.p.o. jest moderowana ???
Od: "chinol" <p...@o...pl>
>
> > przez moderatorów restrykcji i zmuszenie ich do "normalnej" pracy i
> > myślenia podczas jej wykonywania...
>
> Jeśli możesz, to proszę przestań obrażać i pomawiać (w kolejnym artykule)
> moderatorów, czyli ludzi, których zupełnie nie znasz. Dziękuję.
>
Ot i leninowska moralnosc :) Mi wolno szydzic, umoralniac, eemafozwac,
natomiast tobie nie wolno nawet zwrocic uwagi :) Do tego zazut pomowienia w
przyszlosci : Lenin wysylal na biale niedzwiedzie za samo myslenie o
kontrrewolucji :)))))
Jednak ten sam Lenin mowil zawsze i niezmiennie: "Nawet sprzataczka moze
rzadzic krajem - wszystko jest kwestia posiadania wladzy" Zastanow sie nad
tym moderatorze, zanim poraz kolejny uzyjesz wobec kogos slow "obrazac",
"pomawiac", "abuse", i wiele podobnych.
Tomek