eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePlatformy wiertnicze - ostrzeżenie!!!Platformy wiertnicze - ostrzeżenie!!!
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!newsf
    eed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "andrewdv" <a...@o...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Platformy wiertnicze - ostrzeżenie!!!
    Date: Wed, 20 Aug 2003 14:35:44 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 92
    Message-ID: <bhvq0l$o15$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pf242.wroclaw.cvx.ppp.tpnet.pl
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1061382999 24613 217.99.224.242 (20 Aug 2003 12:36:39
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 20 Aug 2003 12:36:39 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:92581
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam!
    Z racji wykonywanego zawodu (jestem zawodowym nurkiem i instruktorem
    nurkowania TMX oraz prac podwodnych) pracowałem na platformach wiertniczych,
    zarówno w na M. Północnym, jak i w bardziej "egzotycznych" rejonach.
    Skończył mi się kontrakt i jestem chwilowo w Polsce - kilku moich bliskich
    znajomych pytało mnie: "jak się dostać na platforme, bo tam się zarabia dużo
    kasy" Z rozmów z nimi (i nie tylko!) widzę że w Polsce "praca na platformach
    wiertniczych" stała się świetnym interesem dla oszustów, cwaniaczków i
    naciągaczy.
    Chciałbym Wam przybliżyć nieco temat pracy na platformach oraz ostrzec przed
    różnymi skur....synami którzy żerują na niewiedzy ludzi.

    Z moich obserwacji to istnieją dwie główne kategorie "robienia w wała":

    Najbardziej niebezpieczna kategoria oszustw to ci, którzy proponują
    "załatwienie" pracy za "prowizję", i którzy nierzadko "wysyłają" kandydatów
    do pracy (oczywiście na ich koszt) do miejsca gdzie ma ich "odebrać" ich
    nowy pracodawca
    Spotykałem w Stavanger Polaków którzy zostali oszukani w taki właśnie
    sposób. Z ich opowiadań wynika, że istnieją całe "biura" wyspecjalizowane w
    tego rodzaju działalności - przyjmują one nawet potencjalnych "pracowników"
    dają im nawet do wypełniania jakieś swoje ankiety i "gwarantują"
    zatrudnienie. Często posiadają nawet wspólników w samej Norwegii lub krajach
    gdzie szukasz pracy - nawet numer telefonu ich biura wygląda dość
    wiarygodnie. Wszystko to jest stworzone po to żeby "złapać" klienta. Po
    zapłaceniu im "prowizji" przeważnie wysyłają pismo, że "niestety wasza
    kandydatura została odrzucona" lub po prostu znikają... A owe "kontrakty" są
    tylko produktem ich domowych drukarek - w dzisiejszych czasach nawet
    zrobienie pieczątek nie jest żadnym problemem.
    Tego typu oszuści wykorzystują niewiedzę i lenistwo potencjalnego kandydata,
    który wyobraża sobie, że "pośrednik" załatwi wszystko za niego.
    Naiwni ludzie oczekują, że np. za ogłoszeniem prasowym typu: "Praca na
    platformie, super zarobki - bez zawodu, bez języka, bez niczego" kryje się
    jakiś "dobry wujek", który załatwi wszystko za nich (oczywiście za "drobną
    kwotę" kilkuset euro lub USD), przyniesie im podpisany kontrakt do domu i
    jeszcze odtransportuje ich własnym śmigłowcem na platformę.
    Rozbrajająca jest naiwność ludzi, którzy na anonimowe ogłoszenie typu
    "załatwię pracę na platformach" dają "pośrednikowi" dużą kwotę pieniędzy i
    jeszcze jadą na własny koszt do Norwegii żeby "stawić się w umówionym
    miejscu do pracy" - SPOTYKAŁEM TAKICH POLAKÓW!!!

    Druga kategoria "robienia w wała" to ogłoszenia prasowe typu: "Platformy
    wiertnicze zarobki 13000 zł. info - koperta + znaczek za X zł luzem." i
    oczywiście adres skrytki pocztowej. Widziałem to co przysyłają te
    skur...syny - kilku moich znajomych niestety dało się nabrać... JEST TO
    WIELKA KUPA GÓWNA! A adresy firm które tam są - NIE ISTNIEJĄ - sprawdziłem.
    Okazuje się, że to samo gówno - kilka zkserowanych kartek, z nieistniejącymi
    adresami i z bzdurnymi "informacjami" jest wysylane od dłuższego czasu przez
    firmy : Jordan, C-Jordan, Pix, Ant, Vip - i pewnie jeszcze wiele innych, o
    których nie wiem. Podałem tylko te, od których moi znajomi dostali to gówno.
    Przykro mi tylko, że za te śmieci musieli zapłacić od 70 do 140 zł!!!
    Strasznie mnie to wku**** że takie gnoje żerują na bezrobotnych Polakach -
    mam nadzieje że po przeczytaniu tego co napisałem przynajmniej Wy nie dacie
    się zrobić w jajo.
    Praca na platformie to nie jest np. zbiór oliwek gdzieś w polu - tę pracę
    można zdobyć tylko w legalny, oficjalny sposób! Sposób kwalifikacji do pracy
    (kursy, szkolenia, badania) i konieczność ubezpieczania pracowników sprawia,
    że żadna szanująca się firma europejska nie pozwoli sobie na zatrudnianie
    nielegalne. Tu nie ma miejsca na "załatwianie za pieniądze".

    Jeśli macie jakieś pytania co do samej pracy, sposobu kwalifikacji, czy
    jakiekolwiek inne, to postaram się (w miare swoich możliwości) odpowiedzieć
    na nie. Postaram się odpowiedzieć na wszystkie Wasze pytania - na Forum lub
    na priv.
    Mam nadzieję że to co napisałem uchroni Was od oszustów i pomoże w
    poszukiwaniu tej pracy (jeśli ktoś jest naprawdę zainteresowany).
    Jeśli chodzi o pracę dla Polaków - to niestety fakty są takie:
    - jeśli ktoś nie ma kwalifikacji które akurat są pożądane przez pracodawce
    (i to NAPRAWDĘ wysokich kwalifikacji)
    - jeśli nie potrafi się płynnie porozumieć po angielsku (konieczne choćby do
    ukończenia kursów DS)
    - jeśli nie ma pieniędzy aby zainwestować w aktywne poszukiwanie tej pracy
    TO JEGO SZANSE DOSTANIA PRACY SĄ PRAKTYCZNIE ŻADNE.

    Wszystkie ogłoszenia w polskiej prasie oferujące "załatwienie" tej pracy za
    prowizję - SĄ OSZUSTWEM!!!
    O "kopertach ze znaczkami + skrytka nr..." - już pisałem Gdy czytałem to
    gówno, które niektórzy dostawali z takich "Jordanów" itp. to szlag mnie
    trafiał - zwłaszcza ze zapłacili za to duże pieniądze!
    Tej pracy nie da się "załatwić" na zasadzie - "wiesz, ja znam majstra z
    platformy - dasz mi 500 USD to cię wkręce do roboty". Szkoda tylko, że wielu
    polaków (i nie tylko Polaków) dało się nabrać takim cwaniaczkom.
    Mam nadzieje że mój post wyjaśnił nieco sprawę platform i zaoszczędzi Wam
    pieniędzy na różnych złodziei i pseudo-pośredników.
    Pozdrawiam.
    Andrew Bowitz






Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1