-
11. Data: 2002-01-31 10:03:42
Temat: Re: Panowie GreenCardy
Od: kingram <k...@g...net>
Coco wrote:
>
> 2) "wszyscy znaja angielski" sure z ofkorsem, tyle tylko, ze "wszyscy
> oznacza nikt" no i w wiekszosci znaja na poziomie "can I help you" a
> zalatwienie czegokolwiek (bank, mechanik samochodowy, lekarz, zakupy)
> wymagaja ciagniecia ze soba ogona w postaci
Nie do konca...
Pralka mi niedawno nawalila - wiesz taka w piwnicy stojaca na zetony ;o)
- konkretnie za duzo bylo monet w srodku skrzyneczki i przelocznik
zliczajacy byl przyblokowany (nikt dawno tej skrzyneczki nie oproznial -
bogaci Ci ludzie nie?)
Zadzwonilem pod numer nalepiony na pralce i zaczalem MOWIC PO NIEMIECKU
;o)
Bylem w szoku kiedy mila Pani po drugiej stronie aparatu rozesmiala sie
a potem spokojnie PO ANGIELSKU stwierdzila ze moge wyjasnic uzywajac
angielkiego o co chodzi z ta pralka...
Na nastepny dzien rano przyjechal gostek, oproznil pudelko z zetonow,
zapukal do drzwi - zapytal PO ANGIELSKU "ile zetonow zezarlo?" - oddal
wskazana ilosc i kazal pokwitowac po czym sie ulotnil.
Co ty na to? A kolezanka?
Sadze ze to specyfika Bawarii - pamietaj ze 25% (juz teraz chyba grubo
ponad) mieszkancow samego Monachium to obcokrajowcy... Po jakiemus musza
sie dogadywac, a bywa czesto ze tam skad pochodza to o niemcach slyszeli
- i owszem jesli mieli historie w szkole raczej w zlym swietle... A
angielski jest znacznie prostszy od niemieckiego (niestety)...
Tym niemniej - Limfo - ma racje... niemiecki x 3 - tyle ze w okolicach
przymonachijskich angielski w zupelnosci wystarczy. Ach no i jeszcze
polski... Zdziwilbys sie gdybym ci powiedzial ze moj lekarz rodzinny to
Polak, dentysta (kontakt od Pawelka) ma asystenke Polke, w mojej firmie
pracuje Niemko/Polka i znam co najmniej 10-iu Polakow (he, he...) z
ktorymi utrzymuje takie czy inne kontakty...
--
Bsrgds
Krzysiek Ingram, Muenchen
"Smart Brains are very limited resources...
Don't waste them - be GPL !"
-
12. Data: 2002-01-31 10:29:00
Temat: Re: Panowie GreenCardy
Od: "Andrzej Dmoch" <A...@b...com>
No :-))
Ja pomniu ciudnoje mgnowienie, pieriedamnoj jawilas ty!
Kak mimoliotnoje widzienie, kak genij czistoj krasoty.
Maly konkurs, z kogo to cytat?
To mniej wiecej wszystko, co mi zostalo w glowie. No moze jeszcze pare
tekstow Wysockiego. :-)
> Te informacje co podales to chyba troche nie wystarczy. Z tego co wiem to
> prawie kazdy koles w polsce w moim wieku mial 8 lat rosyjskiego w szkole i
zna
> go na poziome 0.0000001 w skali do 100 ;-)))
Jestes w Heidelbergu!!!???
Ja w Darmstadt.
AnD
-
13. Data: 2002-01-31 10:37:17
Temat: Re: Panowie GreenCardy
Od: "Pawelek" <n...@n...spam.yahoo.com>
Witam
"Slavo" <s...@g...net> wrote in message news:a3b4iv$r51$1@news.onet.pl...
> "Pawelek" <n...@n...spam.yahoo.com> wrote in message
> no tak, ale jak zamierzasz to zostać może trochę dłużej, to dziwnie tak
bez
> znajomości języka..., poza tym było by miło wrócić do kraju i znać biegle
> dwa języki obce, notowania na rynku pracy wtedy rosną ;-)
Naturalnie, wcale temu nie przecze. Jednak ja kieruje sie swoja zelazna
zasada:
Zabezpiecz swoje zaplecze zawodowe i socjalne. Temu wymaga i sluzy zasada
uzywania
w pracy wylacznie angielskiego. Jednak historia nie lubi powtarzac sie dwa
razy. kazdy GC to inny przypadek odnosnie wymagan. Dla mnie dopiero teraz
przyszedl czas na gruntowne szlifowanie niemieckiego.
BTW. Notowanie notowaniami, jednak mysle ze w obecnej sytuacji
gospodarczej nie znalazlbym odpowiedniego zajecia w Polsce dla siebie.
W ciagu najblizszych dwu czy trzech lat byc moze bedzie to mozliwe.
Tak, ze wciaz mam duzo czasu na nauke.
BTW. W naszym przypadku beda to wiec trzy nie dwa Fremdsprache.
> pozdrówka, slavo
Pozdrawiam
Pawelek
-
14. Data: 2002-01-31 10:48:08
Temat: Re: Panowie GreenCardy
Od: "R-nee" <a...@p...onet.pl>
>He, he. Podsumowując tą dyskusje to weź sie za angielski, niemiecki i
>bawarski ;-)
Przydatne sa jeszcze Turecki i Slaski ;-)
R-nee.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
15. Data: 2002-01-31 10:51:03
Temat: Re: Panowie GreenCardy
Od: "R-nee" <a...@p...onet.pl>
>> mówisz o mnie?? ;-)
>A jak myslisz?
>No chyba ze Ciebie mialem na mysli opowiadajac o tym facecie od
>pralki...
>;o)))
W koncu ponoc jest serwisantem ;-))
R-nee.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
16. Data: 2002-01-31 11:34:46
Temat: Re: Panowie GreenCardy
Od: kingram <k...@g...net>
Slavo wrote:
>
> "kingram" <k...@g...net> wrote in message
> news:3C59167E.C4E928DC@gmx.net...
>
> ....
>
> > pracuje Niemko/Polka i znam co najmniej 10-iu Polakow (he, he...) z
> > ktorymi utrzymuje takie czy inne kontakty...
>
> mówisz o mnie?? ;-)
A jak myslisz?
No chyba ze Ciebie mialem na mysli opowiadajac o tym facecie od
pralki...
;o)))
--
Bsrgds
Krzysiek Ingram, Muenchen
"Smart Brains are very limited resources...
Don't waste them - be GPL !"
-
17. Data: 2002-01-31 12:20:44
Temat: Re: Panowie GreenCardy
Od: "Michał Podolski" <p...@f...onet.pl>
--
p...@f...onet.pl
Użytkownik "Andrzej Dmoch" <A...@b...com> napisał w wiadomości
news:a3b67p$16jsst$1@ID-117087.news.dfncis.de...
> No :-))
>
> Ja pomniu ciudnoje mgnowienie, pieriedamnoj jawilas ty!
> Kak mimoliotnoje widzienie, kak genij czistoj krasoty.
to chyba Lermontow....
>
> Maly konkurs, z kogo to cytat?
> To mniej wiecej wszystko, co mi zostalo w glowie. No moze jeszcze pare
> tekstow Wysockiego. :-)
>
> > Te informacje co podales to chyba troche nie wystarczy. Z tego co wiem
to
> > prawie kazdy koles w polsce w moim wieku mial 8 lat rosyjskiego w szkole
i
> zna
> > go na poziome 0.0000001 w skali do 100 ;-)))
>
> Jestes w Heidelbergu!!!???
> Ja w Darmstadt.
>
> AnD
>
>
-
18. Data: 2002-01-31 12:42:57
Temat: Re: Panowie GreenCardy
Od: "Coco" <C...@i...pl>
Użytkownik "kingram" <k...@g...net> napisał w wiadomości
news:3C59167E.C4E928DC@gmx.net...
: Nie do konca...
: Pralka mi niedawno nawalila - wiesz taka w piwnicy stojaca na zetony ;o)
: - konkretnie za duzo bylo monet w srodku skrzyneczki i przelocznik
: zliczajacy byl przyblokowany (nikt dawno tej skrzyneczki nie oproznial -
: bogaci Ci ludzie nie?)
:
: Zadzwonilem pod numer nalepiony na pralce i zaczalem MOWIC PO NIEMIECKU
: ;o)
: Bylem w szoku kiedy mila Pani po drugiej stronie aparatu rozesmiala sie
: a potem spokojnie PO ANGIELSKU stwierdzila ze moge wyjasnic uzywajac
: angielkiego o co chodzi z ta pralka...
: Na nastepny dzien rano przyjechal gostek, oproznil pudelko z zetonow,
: zapukal do drzwi - zapytal PO ANGIELSKU "ile zetonow zezarlo?" - oddal
: wskazana ilosc i kazal pokwitowac po czym sie ulotnil.
: Co ty na to? A kolezanka?
A kolezanka gratuluje, ze producent Twojej pralki gwarantuje tak skuteczny i
dobrze wyszkolony, takze jezykowo, serwis. Nie zmienia to jednak faktu, ze
moja znajoma nie byla w stanie dogadac sie po angielsku z dentysta...
: Sadze ze to specyfika Bawarii - pamietaj ze 25% (juz teraz chyba grubo
: ponad) mieszkancow samego Monachium to obcokrajowcy...
Ok, przeoczylam info, ze chodzi o Bawarie.... Moja znajoma mieszka w
Stuttgarcie a to juz nieco inny region i pewnie dlatego tez nieco inna
sytuacja :o)
Pozdrawiam cieplutko, Coco
-
19. Data: 2002-01-31 13:21:23
Temat: Re: Panowie GreenCardy
Od: "R-nee" <a...@p...onet.pl>
>No :-))
>
>Ja pomniu ciudnoje mgnowienie, pieriedamnoj jawilas ty!
>Kak mimoliotnoje widzienie, kak genij czistoj krasoty.
>
>Maly konkurs, z kogo to cytat?
>To mniej wiecej wszystko, co mi zostalo w glowie. No moze jeszcze pare
>tekstow Wysockiego. :-)
A.S.Pushkin.
>
>> Te informacje co podales to chyba troche nie wystarczy. Z tego co wiem to
>> prawie kazdy koles w polsce w moim wieku mial 8 lat rosyjskiego w szkole i
>zna
>> go na poziome 0.0000001 w skali do 100 ;-)))
>
>Jestes w Heidelbergu!!!???
>Ja w Darmstadt.
Juz nie ale mieszkalem tam z 10 miechow.
Pozdr.
R-nee.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
20. Data: 2002-01-31 13:24:17
Temat: Re: Panowie GreenCardy
Od: "Andrzej Dmoch" <A...@b...com>
> Przydatne sa jeszcze Turecki i Slaski ;-)
ROTFL :-)))