eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeAgent ubezpieczeniowy - czy warto?Odp: Agent ubezpieczeniowy - czy warto?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
    .pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Rider" <r...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Odp: Agent ubezpieczeniowy - czy warto?
    Date: Thu, 3 Jul 2003 22:42:46 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 80
    Message-ID: <be24bt$t5h$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <2...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: pa19.znin.sdi.tpnet.pl
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1057264830 29873 213.77.163.19 (3 Jul 2003 20:40:30
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 3 Jul 2003 20:40:30 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:86108
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik <t...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:2...@n...onet.pl...
    > Ostatnio widzialem kilka ofert pracy do pracy jako agent ubezpieczeniowy w
    PZU.
    > Aby zostac agentem nalezy zdac egzamin w celu otrzymania licencji.
    > Ile to kosztuje?
    > Ile zarabia taki agent ubezpieczen np. emerytalnych? Prowizja? Ile?
    > Czy warto sie wogole tym zajmowac?

    Takze pozwole sobie dolozyc moje spostrzezenia jako osoby, ktora wlasnie
    skonczyla kariere w tej branzy, a pracowalem w niezlej firmie bo w
    Allianz...
    Bylem agentem krotko a jak mowia tu trzeba popracowac jakis czas zeby zaczac
    zarabiac...
    Z jednej strony maja chyba racje, a z drugiej trudno pracowac prawie rok i
    byc caly czas w tyl z kasa, a o dole psychicznym juz nie mowie...

    Dobra firma to podstawa. Allianz moim zdaniem ma swietne produkty, prawie
    dla kazdego, na kazda okazje i dla kazdej branzy...Sa tez bardzo
    konkurencyjni bo
    czesto zmieniaja sie stawki i praktycznie zawsze na korzysc, wiele razy
    bylem swiadkiem jak koledzy wypierali innych potentatow na przyklad w
    majatkach biznesowych...
    Ale co z tego skoro mi nie szlo. Szczerze mowiac to ja odebralem to tak. Ci,
    ktorzy zajeli sie tym kilka lat temu juz teraz maja pakiet klientow a o
    nowych coraz trudniej,
    glownie "piluja" swoich starych klientow i znajomych i stad kasa. A jak ktos
    ich nie ma to juz jest zle. Bo w Allianz strasznie stawialo sie na ubezp.
    zyciowe, do tego stopnia, ze
    mozna bylo nie robic majatku a zycie trzeba bylo. Wiem, ze ponoc teraz taki
    trend w wielu firmach ubezp., ale wcale to nie takie proste...W moim
    oddziale (nie powiem ktorym), mielismy wrecz maniakalnego dyrektora, caly
    czas mowil tylko o ubez. zyciowych.Moznabylo dostac zajoba za
    przeproszeniem...Jak ktos nie zrobil zycia 2 miesiace pod rzad to podpisywal
    in blanco swoje wypowiedzenie. Dodam, ze to na DG jest prowadzony ten
    biznes, a tak wygladalo jakby chcieli mnie wypieprzyc z mojej wlasnej firmy.
    Troche to bylo zenujace.

    Na poczatku poprzedniego akapitu stwierdzilem, ze dobra firma to podstawa
    ale musze to teraz sprostowac. Dobra firma byle bylo to PZU!
    Taki wniosek wyciagnalem po mojej blisko rocznej karierze jako agent ubezp.
    Allianz. Chodzilem z ofertami czasem po 3 razy lepszymi do firm gdzie
    siedzialo PZU i potrafili mi powiedziec prosto w oczy, ze PZU jest po prostu
    lepsze, a gdy spytalem w czym, to mowili ze lepsze i juz...CO WY NA TO...?
    Naprawde mialem takich przypadkow dziesiatki, co juz zrylo mi kompletnie
    psychike na dalsze zycie, bo w jakiej innej branzy jak ktos widzi ciekawsza
    oferte to z niej nie skorzysta...?!
    Mam teraz nowy biznes, zaczynam dopiero i caly czas az sie trzese na
    wspomnienie jak to szedlem z lepsza oferta i odpadalem. Wierzcie mi az
    strach po takim czyms brac sie za jakikolwiek biznes. A do jakis slabych
    psychicznie nie naleze!!!!!

    Ale byc agentem PZU to tez nie jest najlepsze rozwiazanie bo co bedziesz
    robil jak PZU jest prawie wszedzie...Ciezka sprawa...
    Teraz wiem, ze ja po prostu sie do tego nie nadawalem a gwaltowne naciski
    dyrektora, koszty DG oraz stereotypy ludzkie zrobily swoje.

    Do tej pracy trzeba byc bardzo silnych psychicznie, miec duzo znajomosci, no
    i coz, musze to powiedziec, bezczelnosci. Bylem na jednym szkoleniu i trener
    mowil, ze jak cie wyrzuca drzwiami to masz wejsc oknem...AKWIZYCJA nic
    wiecej...A firmy ubezpieczeniowe tak sie wystrzegaja tego okreslenia, ze az
    swoja sprzedaz nazwaly (przynajmniej niektore) PRODUKCJA!!!Smieszne, co one
    takiego produkuja, jak juz chyba sprzedaja...,wciskaja cos...!!!!

    Na koniec na pocieszenie powiem, ze znam ludzi w moim bylym oddziale, co
    zarabiaja po 40tys kwartalnie...
    Wiec to TY decyduj, wiesz jakim jestes czlowiekiem, czy twardym sprzedawca
    czy tez nie...Jesli nie to lepiej nie ryzykuj...

    pzdr,

    Rafal







Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1