-
11. Data: 2007-04-13 13:54:53
Temat: Re: Od jakiego lekarza L4?
Od: Herakles <h...@b...pl>
jack wrote:
>> może ci i wyda jak "posmarujesz" ale ZUS bądź pracodawca będą mogli
>> chcieć zweryfikować twoją chorobę u innego lekarza. Tak więc to nie
>> jest takie proste jak ci sie wydaje.
>
> ok, dzięki za support :)
Uważaj, bo Cię "Szeryf Zero" w kajdanki zakuje, a jak Szeryf Zero używa
kajdanek, to od razu jesteś kilerem.
-
12. Data: 2007-04-13 23:52:18
Temat: Re: Od jakiego lekarza L4?
Od: "Jackare" <jacek.leszczuk[wytnij_to]@wytnij_to.interia.pl>
> Od jakiego specjalisty opłaca się wziąść L4 - aby oczywiście było bez
> zbędnych podchodów ze strony pracodawcy? Na czas ok 3-4 miesiące.
>
Od neurologa.
Może być także od lekarza ogólnego z orzeczeniem o depresji.
--
Jackare
-
13. Data: 2007-04-16 21:46:40
Temat: Re: Od jakiego lekarza L4?
Od: "wektor" <w...@i...pl>
Użytkownik "jack" <j...@o...antyspam.pl> napisał w wiadomości
news:evnthc$a8s$1@inews.gazeta.pl...
> jak sądzicie, jesli przedstawie prywatnemu lekarzowi, o co chodzi -
wyda mi
> zwolnienie?
> aha - i sprawa druga - umowe o prace w firmie mam do konca czerwca,
a pod
> koniec lipca chce wyjechac 'za chlebem'. czy jak poloze zwolnienie
teraz z
> data do konca lipca, bedzie ono wazne nawet w przypadku nie
podpisania nowej
> umowy o prace?
Chodząca osoba, na oko zdrowa, która zastanawia się, na jaką chorobę
mogłaby być chora, z pewnością nie otrzyma tak dłuuugiego zwolnienia.
Przy pierwszej wizycie u lekarza i odpowiednich "zabiegach" i
wybiegach "chorego" zwolnienie może być co najwyżej na 2 tygodnie.
Pozdr
--
wa