Dnia 13 Mar 2007 00:03:40 -0700, g...@g...com <g...@g...com>
w <1...@6...googlegroups.co
m> napisał:

>> Jeżeli chcesz być informatykiem bo słyszałeś ze tu się dobrze zarabia, a
>> nie lubisz tak naprawdę tego, to miłego marnowania życia, mało
>> produktywnej pracy i żałowania na końcu ze nie poszyłeś wypasac owiec
>> jak miałeś jeszcze wybór ;-)
> Wcale mnie nie obchodzi czy będę zarabiał 1tyś czy 10tyś. odkąd

Do czasu odcięcia od cyca przez rodziców.

> kupiłem sobie pierwszego kompa to można powiedzieć że stał się moją
> małą obsesją.. nie da się, według mnie, nie lubić tego czym jest

Uzależnienie można leczyć. Nie usprawiedliwia tego fakt, że inni sa
uzależnieni bardzie, od czegoś innego czy bardziej szkodliwie.

> informatyka... To tak jak bym nie lubił słodyczy, jedni lubią bardziej
> drudzy mniej...

Zapytaj się losowej grupy dziewczyn z twojej klasy, czy lubią
informatykę.

>> A czemu chcesz być informatykiem?
>> I co dla Ciebie oznacza słowo "informatyk"?
>>
>> Bo jak ktoś mi mówi ze jest informatykiem to..
>> a) uważa mnie za debila który by i tak nie zrozumiał co on tak naprawdę
>> robi
>> b) sam nie wie co robi :-)
> Słowo informatyk jest jak już mówiono tutaj wieloznaczne i nie da się
> być dobrym we wszystkim, bo wtedy jest się do dupy we wszystkim. Sam
> nigdy nie myślałem aby zajmować się grafiką, programowaniem itp.
> razem. Co do podpunktu b to jest trochę racji, nie ma informatyka

A programiści softu do grafiki zajmują się programowaniem i grafiką
razem.
W końcu jakoś muszą testowaćswoje programy.

A 'informatyk' jak najbardziej jest - we fyrmie, ma pilnować, jak tu
było napisane, żeby łindołsy i łordy działały a papier przesuwał się w
drukarkach. Zamienne słowo to 'tonerowy', ale w opisie stanowiska bywa
informatyk.

>> Masz jakieś zainteresowania w tym kierunku?
>> Elektronika? Logika? Matematyka?
>> Co Cię kreci w obcowaniu z kompami?
> Najpierw myślałem że to co efektywne, czyli jakieś super elementy

Czyli jak każdy :>

> graficzne, coś czego jeszcze nikt nie wymyślił, ale im się bardziej
> zastanawiam ty m bardziej jestem przekonany za programowaniem... myśle
> że to jest to co mnie kręci lecz tu już nie będzie super graficznie
> program :D Bo np. do programu, aby go stworzyć są potrzebni graficy
> aby stworzyli szatę graficzną i programiści aby go napisali i aby
> działał...

Zależy. Jeżeli soft ma korzystać ze standardowej biblioteki graficznej,
to żadnych grafików nie potrzebujesz.
Natomiast jezeli chcesz napisać gierkę która gra i buczy, to przydałby
się ktoś ze smykałką do obrazków.

ja czyli jakub
--
Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
Revoke.

do góry

> Zapytaj się losowej grupy dziewczyn z twojej klasy, czy lubią
> informatykę.
Jaki pech w mojej klasie nie ma dziewczyn :P ale większość dziewczyn
co znam to nawet komputera nie włączą a jak włączą to nie skonfigurują
programu tak aby był lekki bez niepotrzebnych dodatków... ale też są
na tej "ścieżce" informatyczki
> > Najpierw myślałem że to co efektywne, czyli jakieś super elementy
>
> Czyli jak każdy :>
Może i każdy najpierw zwraca na to uwagę ale trzeba robić to co się
lubi a nie to ładnie wygląda.
> > graficzne, coś czego jeszcze nikt nie wymyślił, ale im się bardziej
> > zastanawiam ty m bardziej jestem przekonany za programowaniem... myśle
> > że to jest to co mnie kręci lecz tu już nie będzie super graficznie
> > program :D Bo np. do programu, aby go stworzyć są potrzebni graficy
> > aby stworzyli szatę graficzną i programiści aby go napisali i aby
> > działał...
>
> Zależy. Jeżeli soft ma korzystać ze standardowej biblioteki graficznej,
> to żadnych grafików nie potrzebujesz.
> Natomiast jeżeli chcesz napisać gierkę która gra i buczy, to przydałby
> się ktoś ze smykałką do obrazków.
Każdy (prawie) programista może stworzyć szatę graficzną jakąś prostą
ale czty to będzie miało taki efekt jak zrobi ktoś kto się tym na co
dzień zajmuje??

do góry

On Mar 13, 7:05 pm, Bartsmz <C...@p...onet.pl> wrote:
> On 12 Mar 2007 11:50:29 -0700, Bart Ogryczak wrote:
>
>
>
> > On Mar 12, 5:24 pm, Bartsmz <C...@p...onet.pl> wrote:
> >> On Mon, 12 Mar 2007 15:40:48 +0100, Artur Zabroński wrote:
> >>> g...@g...com wrote:
> >>>> Nie wybiorę jednego, najpierw spróbuje nauczyć się jednego, później
> >>>> innego i zdecyduje w końcu czym chcę się zajmować... Jak napiszecie mi
> >>>> coś więcej to wybiorę jeden i spróbuje (wybiorę ten który będzie mnie
> >>>> najbardziej interesował...) Gdzieś czytałem że należy zacząć od
> >>>> Pascala a post niżej że jest on przestarzały i lepszy np. delphi...
> >>>> Dla tego liczę na wasze opinie
> >>> Jeżeli chcesz pisać użytkowe programy to nie rób takiego błędu jak robi
> >>> wiele osób biorąc Delphi. Weź pod uwagę to że program ma być przenośny a
> >>> nie tylko pod Windows. Do takich rzeczy już lepiej nadaje się C/C++ z
> >>> jakimś cross-platformowym toolem np Qt/GTK2+ lub Java/C#.
>
> >> Co wy z ta przenosnoscia oszaleli Ha?> Zdajecie sobie sprawe jak program
> >> pomimo napisania w przenosnym jezyku sam przenosi sie na inne platformy ??
>
> > No wiadomo, trzeba przez FTP wrzucic. To co pisze dziala na Win, Lin i
> > Sol. Bez zmian.
>
> >> Gdzie wy takie programy widzicie poza niektorymi wyjatkami - jakby kurna na
> >> linuchu bylo 250 aplikacji graficznych. Przeciez to przestarzale. Juz dawno
> >> upadl mit o "przenaszalnej" platformie Net - sprobuj sobie napisac program
> >> pod windowsa xp i pod windowsa CE. Ludzie kochani - nie dajmy sie
> >> zwariowac.....
>
> > No popatrz, a takie np. wxWidgets bez problemu dzialaja
> > wieloplatformowo i wielojezykowo.
>
> Czy z toba jest cos nie tak ?. Czy ty na grupach zawsze sie tak wyzywasz ?.
> W zyciu codziennym nie spelniasz sie?. Czy " na zywo" tez tak rozmawiasz z
> ludzmi ?.

Ale ty nie jestes czlowiekiem, tylko usenetowym anonimem ;-)

> Co po kilku zdaniach wywnioskowales z mego doswwiadczenia. Czy
> innym ludziom w realu tez tak mowisz - nie zastanawiajac sie jak dany
> czlowiek na to zareaguje ?. Nieladie....oj nieladnie. Teraz masz trzy
> mozliwosci:
> Nie odezwac sie wcale
> skwitowac moja wypowiedz jeszcze jednym niemilym stwierdzeniem
> zastanowic sie nad tym, co napisales
> Ps.
> Czy lakiernikowi, ktory nie "robi" blacharki tez powiesz, zeby zmienil
> zawod ? he ?

Jesli lakiernik powie, ze potrafi lakierowac tylko i wylacznie Fiaty
Cinquecento i to tylko na bialo, to owszem powiem, zeby zmienil zawód.
Szczególnie, jesli zacznie mówic, ze jest ekstremalnie trudno stworzyc
lakiernie, w której mozna lakierowac samochody róznych marek.

> Nie wmowisz mi, ze wszyscy musza nauczyc pisac sie pod wieloma platformami.

Oczywiscie, tak samo nie kazdy musi miec mature.

do góry

Aby nie robić już niepotrzebnych wątków, co nie znaczy że mojego
problemu nie rozwiązałęm (no ale chyba skorzystam z rady aby sobie
postawić za cel dowolny program, jakiś prosty i pisać go aż nie będzie
miał błędów i zwiększać stopień trudności. Mam zamiar zacząć w języku c
++) mam pytanie. Kupuje sobie w wakacje komputer i mam do wyboru,
zwykły PC czy laptop?? Nie mabyć do gierek tylko do programowania, no
i troche do grafiki (jak pójde do szkoły to na pewno będe miał zajęcia
z grafiki)

do góry

Patrze, patrze a tu g...@g...com porozsypywal nastepujace haczki:
> Kupuje sobie w wakacje komputer i mam do wyboru,
> zwykły PC czy laptop?? Nie mabyć do gierek tylko do programowania, no
> i troche do grafiki (jak pójde do szkoły to na pewno będe miał zajęcia
> z grafiki)
1) Do laptopa wypadaloby dokupic myszke + klawiature (zeby bylo wygodniej)
2) Jesli masz do wydanai kwote X to za sama kase kupisz lepszego PC niz
laptopa (IMHO takze koszt pozniejszej rozbudowy laptopa bedzie wyzszy)
3) Laptop w sensownej cenie ma matryce max 15.4". Do PC mozesz spokojnie
kupic 17-19". A kupowanie dodatkowo jeszcze monitora - bez sensu.
4) Moje osobiste spostrzezenie - najnowsze laptopy maja matrycje
lustrzane, panoramiczne. Lustrzanka sprawia ze w 'normalnych' warunkach
mozezs miec odbicia. Panorama dla mnie jako programisty jest mniej
wygodna niz zwykla matryca (porownanie - moje 15.1" 'zwykle' i panorama
15.4" mojego brata - wole swoje 15.1"). Ale jak juz wspomnialem - to juz
kwestia gustu (nie chce wywolywac flejmow na temat wyzszosci jednego
typu matrycy nad innym)
--
badzio

do góry

> 1) Do laptopa wypadaloby dokupic myszke + klawiature (zeby bylo wygodniej)
> 2) Jesli masz do wydanai kwote X to za sama kase kupisz lepszego PC niz
> laptopa (IMHO takze koszt pozniejszej rozbudowy laptopa bedzie wyzszy)
> 3) Laptop w sensownej cenie ma matryce max 15.4". Do PC mozesz spokojnie
> kupic 17-19". A kupowanie dodatkowo jeszcze monitora - bez sensu.
> 4) Moje osobiste spostrzezenie - najnowsze laptopy maja matrycje
> lustrzane, panoramiczne. Lustrzanka sprawia ze w 'normalnych' warunkach
> mozezs miec odbicia. Panorama dla mnie jako programisty jest mniej
> wygodna niz zwykla matryca (porownanie - moje 15.1" 'zwykle' i panorama
> 15.4" mojego brata - wole swoje 15.1"). Ale jak juz wspomnialem - to juz
> kwestia gustu (nie chce wywolywac flejmow na temat wyzszosci jednego
> typu matrycy nad innym)
Z tego co napisałeś laptop ma same minusy, a żadnych plusów??
Powiedzmy ża mam do wydania kwote ok 3000-3700 za tą cene kupi się
laptopa do programowania i np. do grafiki typu blender?? Oczywiście
system operacyjny - linux nie ma sensu brać winde która kosztuje
krocie...

do góry

badzio napisał(a):
> Patrze, patrze a tu g...@g...com porozsypywal nastepujace haczki:
>> Kupuje sobie w wakacje komputer i mam do wyboru,
>> zwykły PC czy laptop?? Nie mabyć do gierek tylko do programowania, no
>> i troche do grafiki (jak pójde do szkoły to na pewno będe miał zajęcia
>> z grafiki)
> 1) Do laptopa wypadaloby dokupic myszke + klawiature (zeby bylo wygodniej)


sprawy groszowe, wygodnie mieć też stację dokującą, ale to już większy
wydatek.

> 2) Jesli masz do wydanai kwote X to za sama kase kupisz lepszego PC niz
> laptopa (IMHO takze koszt pozniejszej rozbudowy laptopa bedzie wyzszy)

To już nie jest taka róznica jak parę lat temu...

> 3) Laptop w sensownej cenie ma matryce max 15.4". Do PC mozesz spokojnie
> kupic 17-19". A kupowanie dodatkowo jeszcze monitora - bez sensu.

Do laptopa można dokupić drugi monitor, IMHO - praca wielomonitorowa
jest wygodna....

Dlatego nie skreslalbym tak od razu laptopa.... jedyne wady to, czesto
wolniejsze dyski i brak mozliwosci rozbudowy, ale jesli to nie do gier,
to nie ma az takiego znaczenia. Zaleta jest, ze mozna zabrac sobie w
dowolne miejsce.... jesli mamy robote, a z drugiej strony ladna pogoda
jest - biezesz laptopa i idziesz do ogrodu popracowac....

--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia

do góry

g...@g...com wrote:

> Z tego co napisałeś laptop ma same minusy, a żadnych plusów??
> Powiedzmy ża mam do wydania kwote ok 3000-3700 za tą cene kupi się
> laptopa do programowania i np. do grafiki typu blender?? Oczywiście
> system operacyjny - linux nie ma sensu brać winde która kosztuje
> krocie...

Laptop dużo plusów ma - możesz go wszędzie zabrać i nie zabiera tyle
miejsca. Do tego zazwyczaj cichszy. Ale jeżeli masz zamiar używać go w
domu, to wydajniejszym sprzętem za te same pieniądze będzie stacjonarny
PC. Dobra rada - nie patrz tak bardzo na szybkość procesora, ale na
ilość pamięci. Sam pracuję (w tym też i programuję) na starym
pięcioletnim rzęchu 1.6GHz i nie narzekam, ale brak RAMu odczuwam
często. Co do tego, czy Windows czy Linux to już temat na niezłego
flejma, ale ja bym się tak dobrowolnie nie odcinał od tego, czego używa
spora część świata...

pozdrawiam,
Arkadesh

do góry

g...@g...com wrote:
> zaglądam tam ale chodziło mi o inne strony... Np. takie dla typowych
> informatyków, gdzie zwykli userzy albo nie lubią zaglądać albo nie
> mogą albo o niej nie wiedzą bo np. nie można ją znaleźć przez google
> (choć to mało prawdopodobne)... nie wiem, może portal o nowych
> rozwiązaniach w programowaniu itp.

Garść linków ze świata dłubania gier:

http://www.gamasutra.com
http://www.gamedev.net
http://www.indiegamer.com
http://www.devmaster.net

pozdrawiam,
Arkadesh

do góry

> Laptop dużo plusów ma - możesz go wszędzie zabrać i nie zabiera tyle
> miejsca. Do tego zazwyczaj cichszy. Ale jeżeli masz zamiar używać go w
> domu, to wydajniejszym sprzętem za te same pieniądze będzie stacjonarny
> PC. Dobra rada - nie patrz tak bardzo na szybkość procesora, ale na
> ilość pamięci.
Ja ZAWSZE patrze najpierw na ram, do laptopa 1gb widziałem za 270zł i
powiedzmy 512 jak bym kupił to powinno starczyć 1536 RAM-u czyli 1,5gb
RAM-u
> Co do tego, czy Windows czy Linux to już temat na niezłego
> flejma, ale ja bym się tak dobrowolnie nie odcinał od tego, czego używa
> spora część świata...
Nie chodzi nawet o odcięcie ale o koszty, chyba że jakiegoś lewego xp-
ka zainstaluje... widziałem że instalują xp za 40zł i można by było
poprosić o kopie płyty :D Poa za tym aby na lapku mieć dwa systemy to
trzeba większy dysk... Albo najperw wgrać linuxa a jak będzie kasa to
dokupić dysk zewnętrzny i winde wgrać...

do góry