Witam

Mam pytanie.

Jestem studentem 3 roku i właśnie jestem w trakcie negocjacji płacy za
pracę.

Praca ta polega na pisaniu aplikacji w Microsoft Visual C++ przy użyciu
bibliotek dot. CADa
Pracuję ok 10-12 godzin tygodniowo w siedzibie firmy (biurze) w jednym z
większych miast w Polsce.
Zatrudniony będę na umowę o dzieło bądź umowę zlecenie.
Składkę zdrowotną opłaca mi uczelnia więc są niższe koszty mojego
utrzymania. Ubezpieczenie zdaje się
ze też opłaca mi uczelnia (ale tego nie jestem pewien)
Nie mam wcześniejszego doświadczenia zawodowego ale znam C/C++, Buildera,
technologie sieciowe
(HTML, CSS, PHP, MySQL), Pascal (Delphi).
Jak na swój stopień rozwoju zawodowego myślę że jestem całkiem dobry w tym
co robie (czyt. w programowaniu).

Pierwsze pytanie - jak wygląda umowa między mną a pracodawcą tak abym ja
na tym jak najmniej stracił? To
Moje drugie pytanie dotyczy zarobków - tzn. ile myślicie że powinienem
oczekiwać np w przeliczeniu na godzine.

Z góry wielkie dzięki za odpowiedź (i proszę o zaznaczenie czy to kwota
netto czy brutto).
--
Krycek

do góry

Użytkownik "Przemysław Kantyka" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:opr6783q1wad9r8r@news.tpi.pl...

> Moje drugie pytanie dotyczy zarobków - tzn. ile myślicie że powinienem
> oczekiwać np w przeliczeniu na godzine.

10zł/h to tak jakbyś rowy kopał...

do góry

> Praca ta polega na pisaniu aplikacji w Microsoft Visual C++ przy użyciu
> bibliotek dot. CADa
> Pracuję ok 10-12 godzin tygodniowo w siedzibie firmy (biurze) w jednym z
> większych miast w Polsce.
> Zatrudniony będę na umowę o dzieło bądź umowę zlecenie.
> Składkę zdrowotną opłaca mi uczelnia więc są niższe koszty mojego
> utrzymania. Ubezpieczenie zdaje się
> ze też opłaca mi uczelnia (ale tego nie jestem pewien)

to ze koszty utrzymania sa nizsze nie znaczy ze dostaniesz wiecej...


> Moje drugie pytanie dotyczy zarobków - tzn. ile myślicie że powinienem
> oczekiwać np w przeliczeniu na godzine.

mam znajomych informatykow z polibudy gdanskiej ktorzy ciesza sie z 7,5zl/h
...
wiekszosc pracodawcow wychodzi z zalozenia ze student nie potrzebuje wiele
pieniedzy...10zl/h to rozsadne pieniadze....
bierz ile sie da i zdobywaj doswiadczenie ...

do góry

> pieniedzy...10zl/h to rozsadne pieniadze....
> bierz ile sie da i zdobywaj doswiadczenie ...


Hmm - mam nadzieję że przynajmniej o kwocie na rękę mówisz ;)


--
Krycek

do góry

Użytkownik "Muertius" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c6rdnb$9jt$1@kastor.ds.pg.gda.pl...

> mam znajomych informatykow z polibudy gdanskiej ktorzy ciesza sie z
7,5zl/h
> wiekszosc pracodawcow wychodzi z zalozenia ze student nie potrzebuje wiele
> pieniedzy...10zl/h to rozsadne pieniadze....
> bierz ile sie da i zdobywaj doswiadczenie ...

większej bzdury dawno nie czytałem...

moja rada:
Ceń się od samego początku zawodowej kariery, bo nikt inny Cię
nie doceni. Dychę za godzinęto jak ktośwyżej napisał płacą za
kopanie rowów. Jak pracujesz głową, kosztujesz znacznie więcej.
L.

do góry

> moja rada:
> Ceń się od samego początku zawodowej kariery, bo nikt inny Cię
> nie doceni. Dychę za godzinęto jak ktośwyżej napisał płacą za
> kopanie rowów. Jak pracujesz głową, kosztujesz znacznie więcej.
> L.
Az sie prosi cytat ze znanego filmu "jak posiedzisz dwa lata na bezrobociu
........." Znajomi ktorzy powrocili zza ocenu twierdza ze ci ktorych
mierzila stawka 3$ i szukali czgos lepszego zamiast pracowac i szukac,
konczyli zwykle na zbieraniu puszek po piwe :-((
Irek

do góry

Użytkownik "Irek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c6slfb$gps$1@korweta.task.gda.pl...

> Az sie prosi cytat ze znanego filmu "jak posiedzisz dwa lata na bezrobociu
> ........." Znajomi ktorzy powrocili zza ocenu twierdza ze ci ktorych
> mierzila stawka 3$ i szukali czgos lepszego zamiast pracowac i szukac,
> konczyli zwykle na zbieraniu puszek po piwe :-((

To wyżej to niby do mnie? hue hue
Pracuję od dziesięciu lat, od zawsze na swoim i nigdy nie
byłem dłużej niż kilka dni bez zajęcia. I pomimo stosunkowo
wysokich stawek jest tak cały czas. ;-)
A znajomi za oceanem pracują i mają się dobrze ;-)))
L.

PS
nie wiem skąd słowa które zacytuję: "równać trzeba zawsze do góry
mój panie, nigdy w dół"

do góry

> większej bzdury dawno nie czytałem...

tego ze informatyk dostaje 7zl/h i nie placze??
nic nie poradze ze zaden z moich znajomoych studentow nie dostaje wiecej jak
10zl/h -czyzby nieudolnosc? (polibuda gdanska)

> moja rada:
> Ceń się od samego początku zawodowej kariery, bo nikt inny Cię
> nie doceni. Dychę za godzinęto jak ktośwyżej napisał płacą za
> kopanie rowów. Jak pracujesz głową, kosztujesz znacznie więcej.

gdzie mozna kopac rowy za 10zl/h??-znam mnostwo osob ktore za te pieniadze
by to robilo- moze w warszawie tak jest ale nie tu...
przecietny student pracuje w hipermarkecie za 5zl/h brutto- roznoszenie
gazet i ulotek to max 10zl....
pracowanie glowa masz racje kosztuje wiecej ale jak uda znalezc sie cos
dobrze platnego znalezc...
cen sie od samego poczatku zawodowej kariery to zostaniesz bezrobotnym -
chyba ze jestes naprawde dobry w tym co robisz ...

do góry

> Hmm - mam nadzieję że przynajmniej o kwocie na rękę mówisz ;)

10zl brutto to max jaki czeka osoby na studiach dziennych na politechnice
gdanskiej - znam tylko 1 osobe dostajaca 15zl/h - reszta marzy o takich
zarobkach...

do góry

> To wyżej to niby do mnie? hue hue
> Pracuję od dziesięciu lat, od zawsze na swoim i nigdy nie
> byłem dłużej niż kilka dni bez zajęcia. I pomimo stosunkowo
> wysokich stawek jest tak cały czas. ;-)
> A znajomi za oceanem pracują i mają się dobrze ;-)))
tu sam sobie odpowidasz parcujesz 10 lat, na swoim, masz jakąś pozycję
na rynku, zaczynałeś w czasach dobrych dla informatyków, teraz masz
doświadczenie to możesz się cenić. Niestety bez doświadczenia
niezależnie czy na studiach czy zaraz po teraz możesz dostać max 10zł/h
i trzeba się cieszyć jeśli to netto. Programistów jest teraz dużo i nie
wchodzę tu w standardową polemikę czy dobrych czy złych.
Inna sprawa, że kilka miesięcy doświadczenia zazwyczaj podnoszą te
zarobki dość znacznie. Tak było w moim i znajomych przypadku. (Właśnie
kończę studia).
Jedno co powiem brać co dają i zdobywać doświadczenie a sie bedzie mozna
cenic jak kolego

do góry