-
51. Data: 2006-03-22 01:03:06
Temat: Re: Motorola, IBM ...
Od: ".." <o...@a...gazeta.pl>
Dnia 21-03-2006 o 21:50:28 leszek <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał:
> Trudno mi coś powiedziec, nie jestem ibmem. Zasłyszałem tylko gdzieś
> jednym
> uchem, że cierpią na rozpaczliwy brak ludzi z doświadczeniem typu: 'team
> leader' zarówno do developingu jak i testowania i w ogóle brak ludzi z
> doświadczeniem.
>
no to sa 3 wyjscia:
-mam mega pecha
-albo jakaś paranoja ...cos w hr motoroli nie tak bo wlasnie na team
ledera tez wyslalem ;)
-albo najgÓpsze ale i najprostsze rozsypała im się baza gdzie nadpływały
zgłoszeń i nie tyle nie mają kogo zatrudniać o ile nie wiedzą kogo bo np
im się przysłane cv wykasowały ;)
-
52. Data: 2006-03-22 05:49:27
Temat: Re: Motorola, IBM ...
Od: "Immona" <c...@n...gmailu>
. napisal:
>Dnia Tue, 21 Mar 2006 10:27:53 +0100, gromax <gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl>
>napisał:
>
>> A co mnie interesuje ile zarabiają inni??? szczerze pytam, bo mnie to nie
>> interesuje.
>> Dla mnie jest ważne, czy to co wynegocjowałem zarabiam ja. tylko tyle i
>> aż
>> tyle.
>
>mówisz poważnie, i nie jest dla ciebie dziwna ,czesta sytuacja w Polskich
>firmach że ktos na twoim stanowisku z taką samą wiedzą zarabia x tysiecy
>wiecej ?
Dla mnie nie jest dziwna. Umowa o prace to umowa miedzy dwoma podmiotami i
poza przepisami prawa, trzeciej osobie nic do tego, jak sie umowia.
Roznice zawsze maja powod - wiedza i stanowisko to nie wszystko, sa jeszcze
cechy osobowosciowe, dyspozycyjnosc, wydajnosc itp. Praca to bardzo zlozony
towar i w przypadku bardziej wyrafinowanych stanowisk trudno jest rozlozyc na
czynniki pierwsze i wycenic po kawalku jej skladniki, zwlaszcza soft skills,
ktore maja wielkie znaczenie w pracach opierajacych sie w pierwszej kolejnosci
na kompetencjach "scislych".
Jesli chodzi o wykorzystywanie tego, ze ktos nie wie, ile zarabia osoba na tym
stanowisku i poda mniej i zostanie za tyle zatrudniony - to jest to po prostu
brak premii za znajomosc rynku, ktora jest bardzo waznym elementem wiedzy.
Mysle, ze polskie firmy sa bardziej tajemnicze nt. zarobkow, niz to bywa w
swiecie, bo Polacy maja niestety te ceche, ze nie moga przezyc, jak ktos
zarabia wiecej od nich lub wiecej, niz im sie wydaje, ze powinien. Ujawnienie
pensji mogloby wiec popsuc atmosfere w zespole i firmie, wzbudzic niechec do
kolegow, ktorzy zarabiaja wiecej, choc komus sie wydaje, ze umieja tyle samo
co on. Umieja cos wiecej, w najgorszym przypadku posiadaja wieksze
umiejetnosci negocjacji. To cecha, za ktora warto placic w wiekszosci branz.
I.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
53. Data: 2006-03-22 10:43:19
Temat: Re: Motorola, IBM ...
Od: " artur" <a...@g...SKASUJ-TO.pl>
Ostatnio zmienialem prace. Wyslalem CV tu i owdzie. Do Moto nie mam w sumie
nic - wolno bo wolno ale odpowidaja. Natomiast IBM to kompletna porazka. Od
pazdziernika zero odzewu... Nawet "pocaluj nas w d...". HR w IBMie to musi
byc cos na miare legendarnej pani Krysi.
Dostalem kilka ofert pracy. Jedna z nich wybralem ;-)))) Bralem udzial w
wielu rekrutacjach, ale TYLKO IBM olal mnie w taki sposob. Zwyczajna
przyzwoitosc nakazuje chociaz standardowa odpowiedz odmowna ("bedziemy
trzymali w bazie itp itd").
Nota bene - znam wiele osob, ktore Big Blue potraktowal dokladnie tak samo.
Co ciekawe wiem tez, ze stosunkowo szybko odpowiadaja absolwentom... Taki
profil pracownikja? Student/absolwent?
Pozdrawiam serdecznie
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
54. Data: 2006-03-22 12:54:08
Temat: Re: Motorola, IBM ...
Od: "Marcin" <n...@p...onet.pl>
Czesc,
Rozumiem, ze wyslales dokumenty poprzez e-mail. Pytanie natury
komunikacyjnej, robiles to z konta na gazeta.pl lub innego ktory "zna sie" na
SPF ? Nie jest to rozwiazanie zbyt dojrzale i czasami wycina maile ktore nie sa
spamem. Moj kolega mial ten problem jak jeszcze korzystal z gazeta.pl
Marcin
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
55. Data: 2006-03-22 14:25:29
Temat: Re: Motorola, IBM ...
Od: " leszek" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
. <o...@a...gazeta.pl> napisał(a):
> Dnia 21-03-2006 o 21:50:28 leszek <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał:
>
>
> > Trudno mi coś powiedziec, nie jestem ibmem. Zasłyszałem tylko gdzieś
> > jednym
> > uchem, że cierpią na rozpaczliwy brak ludzi z doświadczeniem typu: 'team
> > leader' zarówno do developingu jak i testowania i w ogóle brak ludzi z
> > doświadczeniem.
> >
>
> no to sa 3 wyjscia:
> -mam mega pecha
> -albo jakaś paranoja ...cos w hr motoroli nie tak bo wlasnie na team
> ledera tez wyslalem ;)
> -albo najgÓpsze ale i najprostsze rozsypała im się baza gdzie nadpływały
> zgłoszeń i nie tyle nie mają kogo zatrudniać o ile nie wiedzą kogo bo np
> im się przysłane cv wykasowały ;)
Trudno mi coś powiedzieć, moze się jednak przełam i zadzwoń, jak twoja
aplikacja stoi lub leży, kto pyta nie błądzi, przecież nie ugryzą przez
telefon. Według mojej wiedzy, to naprawdę i ostro szukają ludzi, zdaje się, że
nawet budują drugi budynek żeby towarzystwo pomieścic, w planach jest
zatrudnienie do 200 czy 300 osób w ciągu 2-3 lat.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/