Witam, wszystkich grupowiczow.
Mam nastepujacy problem:
Rok temu podpisałem UMOWE ZLECENIE z pracodawca na pół roku. Praca polegała
na obsłudze klienta w punkcie handlowym od 9:00 - 17:00 . Umawialiśmy sie na
minimalną krajową płace. Złorzylismy podpisy i obie strony byly zadowolone.
Do czasu ... :( Po okresie kiedy skonczyla sie pierwsza umowa ,
podpisalismy nastepna. Jednak pod koniec trwania kolejnej umowy dowiedzialem
sie ze stawka ktora mam na umowie różni sie troche od tej minimalnej jaka
mamy w Polsce ( chodzi także o tą pierwszą umowe z przed roku) . Była niższa
o około 100zł miesięcznie.
W związku z tym mam następujące pytanie. Czy to było zgodne z prawem i czy
przysługują mi z tego powodu jakies prawa odzyskania tej sumy jakiej
brakowało? Wiem ze jest w tym troche mojej winy bo mogłem sie lepiej
doinformowac ... ale trudno - człowiek uczy sie na bledach :/

Prosze o podpowiedz osoby ktore orientuja sie w tym troche lepiej ode mnie.
Serdecznie Pozdrawiam

do góry

na umowe zlecenie mozesz pracowac i za mniejsza kwote niz minimalne
wynagrodzenie...........
i jeszcze jedno, czy na umowie masz napisane od ktorej do ktorej pracujesz?

pozdrawiam

Ewa (Kraków)
www.republika.pl/ewa_pasinska

do góry

niestety nie :( ani slowa o wymiarze godzin :(

do góry

szkoda, a ciaglasc miedzy umowami jest?
bo moze by tak udowodnic w sadzie pracy ze to zlecenie tozsame z umowa o
prace.....

pozdrawiam

Ewa (Kraków)
www.republika.pl/ewa_pasinska

do góry

Spojrzałem własnie dokładnie w te umowy ...okazało sie ze byly aż 4 (z tym
ze dwie krociotkie) ... pierwsza od grudnia do maja. druga tylko na czerwiec
(czyli byla ciaglość z poprzednia) . Potem trzecia od sierpnia do listopada,
no I ostatnia na grudzien. Tak więc byla przerwa miesięczna w lipcu.

Pozdrawiam

do góry

zawsze mozesz probowac udowodnic, ze praca wykonywana na podstawie tej
umowy-zlecenia byla niczym innym jak praca pelnoetatowa, ale moze w tej
kwestii posluchasz jeszcze madrzejszych ode mnie......
nawet ta miesieczna przerwa wskazywalaby na to ze pracodawca bronil sie
przed utozsamieniem tych umow - zlece z umowami o prace na czas
okreslony.........., gdyby to byly takie umowy i brak byloby przerwy,
grudniowa bylaby juz umowa o prace na czas nieokreslony.......

pozdrawiam i zycze powodzenia

Ewa (Kraków)
www.republika.pl/ewa_pasinska

do góry