-
11. Data: 2003-10-22 07:59:53
Temat: Re: Linux czy Windows
Od: DecatonE <n...@s...mesa.eu.org>
Piotr Piwko...
> bo zawsze mnie uczone ze warto znac jedna rzezc w 100%
Tak się nie da :) Niestety. W tej dziedzinie nawet w przybliżeniu...
adam
-
12. Data: 2003-10-22 08:01:43
Temat: Re: Linux czy Windows
Od: DecatonE <n...@s...mesa.eu.org>
kalipso...
> obacz na C# jak/kiedy/wogole m$ wyda frameworka na linuxa to java
> bedzie sikac po nogach :(
Może i tak, ale jak dotąd Java się dorobiła olbrzymiej "społeczności"
czego nie należy bagatelizować.
adam
--
rectifier[X]mesa.eu.org | e-mail (change [X] into @)
www.mesa.eu.org | my b&w photographs
www.mozart-oz.org | Mozart Programming System
-
13. Data: 2003-10-22 11:02:13
Temat: Re: Linux czy Windows
Od: "AnTyCh" <a...@i...n0spam.pl>
Goel wrote:
> M$ moze nie, ale na jego miejscu juz zaczal bym "sikac po nogach" po
> Open Source juz im po nich depta ;)
> Chodzi mi o http://www.go-mono.com/
Juz widzialem w sieci pogloski o planach usmierenia projektu MONO przez MS.
--
Karol, ICQ# 75033121 GG# 5133378 | ircnet #prgk
-
14. Data: 2003-10-22 11:07:51
Temat: Re: Linux czy Windows
Od: "AnTyCh" <a...@i...n0spam.pl>
Tomodati wrote:
> To, ze nie placa wcale nie znaczy, ze za ten soft nie zaplacono ;-)
> A zaplacono i to duzo ;)
Majac znajomosci przy korycie nie trzeba sie martwic co sie pisze,
w czym i jak to bedzie dzialac, platnik jest tego przykladem ;\
>> Nigdy nie wyda, no chyba ze zacznie oficjalnie wspierac Linuxa,
>
> Polecam http://www.go-mono.com/ cos mi sie zdaje
Robia te mono i robia, pewnie nie zrobia, a jesli nawet to MS
im leb urwie :)
--
Karol, ICQ# 75033121 GG# 5133378 | ircnet #prgk
-
15. Data: 2003-10-22 12:52:56
Temat: Re: Linux czy Windows
Od: Piotr Żebrowski <p...@o...com.pl>
Użytkownik "Piotr Piwko" <p...@a...afraid.org> napisał w wiadomości
news:20031021192735.3309949e.piotrpiwko@afro.afraid.
org...
>> na etapie w ktorym nalezy zdecydowac w ktora strone teraz windows czy
linux. Mam doswiadczenie w programowaniu w windwos jak i linuks, tylko
wieksze pieniadze byly z windows'a. Szczegolnie jesli chodzi o dziedzine mi
bliska systemy wbudowane. Mi potrzebne jest do pracy assembler, fortan, c++
tylko pozostaje platforma ...
wiesz.. dla MacOS X nie ma zbytnio konkurencji i jest masa softu do
przeniesienia w jezyku pl ;)
-
16. Data: 2003-10-22 18:04:41
Temat: Re: Linux czy Windows
Od: Piotr Piwko <p...@a...afraid.org>
On Wed, 22 Oct 2003 14:52:56 +0200
Piotr Żebrowski <p...@o...com.pl> wrote:
> wiesz.. dla MacOS X nie ma zbytnio konkurencji i jest masa softu do
> przeniesienia w jezyku pl ;)
tylko kto za to zaplaci?
--
Piotr Piwko
http://afro.afraid.org/~afro
"Doskonałość osiąga się jedynie w momencie upadku"
-
17. Data: 2003-10-22 19:18:54
Temat: Re: Linux czy Windows
Od: motto <m...@o...pl>
W poscie <2...@a...afraid.org> Piotr Piwko
napisał(a):
> Witam grupowiczow
> Jak myslicie co bedzie bardziej przyszlosciowe dla programisty? Linux czy
> Windows? Pod co warto uczyc sie tworzyc oprogramowanie? Dziekuje za
> wszelkie sugestie
Być może mnie za to tu zastrzelą, ale moja odpowiedź to Linux, nie potrafię
tylko powiedzieć kiedy, to że to nastąpi to pewnik, z roku na rok ubywa m$
przybywa użytkowników pingwinka widzę to na statystykach strony firmowej.
Linux staje się coraz bardziej przyjazny, choć właściwie to przyjazny to on
był od zawsze, ale przyjaciół sobie dokładniej dobierał :). Ludzie
mądrzeją, po co płacić za coś, co można mieć za darmo (choć to nie jedyny
powód). Mówię o wykorzystaniu komputerów przez firmy, bo na tych domowych
zważywszy na dostępność cracków ciężko coś zarobić. Nie chciałbym się bawić
w jakąś wyrocznię i nie powiem czy przełom (50% pingwinków) nastąpi już w
tym dziesięcioleciu czy dopiero w następnym. Jedno można uznać za pewnik,
nastąpi to niebawem.
--
motto
mailto://m...@o...pl/
gg://384683/
-
18. Data: 2003-10-22 19:42:10
Temat: Re: Linux czy Windows
Od: "Misiek" <m...@p...net>
"motto" <m...@o...pl> wrote in message
news:bn6l6k$29b$1@news.telbank.pl...
> W poscie <2...@a...afraid.org> Piotr Piwko
> napisał(a):
<cut>
> Ludzie
> mądrzeją, po co płacić za coś, co można mieć za darmo (choć to nie jedyny
> powód).
Z ta darmowoscia Lunixa bym nie przesadzal. U mnie w Holandii dystrybucja
Linuxa w sklepie kosztuje prawie tyle samo co M$. Oczywiscie mozna sciagnac
z sieci, ale wtedy potrzebne jest drogie łącze. Jak to mawiaja starzy
indianie: 'There is no such a thing like free coffe' ;-)
> Mówię o wykorzystaniu komputerów przez firmy, bo na tych domowych
> zważywszy na dostępność cracków ciężko coś zarobić.
Dla firmy czesto wzniejszy jest support niz cena softu. M$ ma jedna zalete:
jest jeden, linuksow jest jak mrowek.
> Nie chciałbym się bawić
> w jakąś wyrocznię i nie powiem czy przełom (50% pingwinków) nastąpi już w
> tym dziesięcioleciu czy dopiero w następnym. Jedno można uznać za pewnik,
> nastąpi to niebawem.
Pewne jest to, ze nic na tym swiecie nie jest pewne.
Misiek
-
19. Data: 2003-10-22 20:01:38
Temat: Re: Linux czy Windows
Od: motto <m...@o...pl>
W poscie <bn6mig$teb4j$1@ID-206495.news.uni-berlin.de> Misiek napisał(a):
> Z ta darmowoscia Lunixa bym nie przesadzal. U mnie w Holandii dystrybucja
> Linuxa w sklepie kosztuje prawie tyle samo co M$. Oczywiscie mozna
> sciagnac z sieci, ale wtedy potrzebne jest drogie łącze. Jak to mawiaja
> starzy indianie: 'There is no such a thing like free coffe' ;-)
A u nas w Polsce dostaniesz go z gazetą za 20 zł :), lub za 5zł + koszt
przesyłki przyślą ci do domu na płytkach. Zerknij np. na cenę SeSE wersji
pudełkowej. Kosztuje 10 razy taniej jak winda a dostajesz już pokaźny
pakiet oprogramownia, bo sam system jak i wiele aplikacji jest za darmo.
>> Mówię o wykorzystaniu komputerów przez firmy, bo na tych domowych
>> zważywszy na dostępność cracków ciężko coś zarobić.
> Dla firmy czesto wzniejszy jest support niz cena softu. M$ ma jedna
> zalete: jest jeden, linuksow jest jak mrowek.
Uważasz to za wadę? Dla mie to zaleta. Jak bedę miał ochotę napiszę sobie
własnego. :) Aha ktos tu piał o Płatniku, Płatnika 2 da się uruchomić pod
kontrolą pingwinka. Co do supportu to nie muszę Cię chyba uświadamiać że
jest lepszy niż w Windowsie :)
> Pewne jest to, ze nic na tym swiecie nie jest pewne.
W sumie też racja, powiem to inaczej, "jest wysoce prawdopodobne" :)
Pozdrawiam
--
motto
mailto://m...@o...pl/
gg://384683/
-
20. Data: 2003-10-22 21:03:01
Temat: Re: Linux czy Windows
Od: "AnTyCh" <a...@i...n0spam.pl>
Misiek wrote:
> Z ta darmowoscia Lunixa bym nie przesadzal. U mnie w Holandii
> dystrybucja Linuxa w sklepie kosztuje prawie tyle samo co M$.
Sa wersje boxowe ze wsparciem technicznym itp. nikt ci nie kaze
za to placic.
> Oczywiscie mozna sciagnac z sieci, ale wtedy potrzebne jest drogie
> łącze. Jak to mawiaja starzy indianie: 'There is no such a thing like
> free coffe' ;-)
Nie musi byc drogie, moze byc zadne, idziesz do kogos kto ma dostep
do sieci i oferujesz mu drobna oplate za pobranie paru plytek i wypalenie.
> Dla firmy czesto wzniejszy jest support niz cena softu.
Placa pareset $ za np. Redhata i maja support.
> M$ ma jedna
> zalete: jest jeden, linuksow jest jak mrowek.
Po pierwsze to nie zaleta, po drugie porownales firme do
systemu operacujnego, w koncu windowsow tez jest kilka.
--
Karol, ICQ# 75033121 GG# 5133378 | ircnet #prgk