Użytkownik "Los Michalos" <ukrn2001@USUN_TOpoczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:c8th0g$59s$1@news.onet.pl...
>
> Ha!
> Mylisz sie! Zlecil mi zaklad, ktory ma poprostu podpisana umowe z
> przychodnia do ktorej naleze. Wszystkie skierowania zarowno na RTG jak i
> krew z moczem a takze do specjalistow zoastaly przyjete, a badania
wykonane
> bez zadnego placenia. Pisze ta bo sam wlasnie takowe badania zrobilem.

Umowa zakładu z przychodnią to inna sprawa, a umowa przychodni
z NFZ-em to inna sprawa. W przypadku badań wstępnych
albo pracownik płaci i pracodawca mu zwraca (albo i nie...),
albo pracodawca bezpośrednio płaci przychodni (tak jak
w Twoim przypadku), ale nie ma to nic wspólnego
z ubezpieczeniem pracownika (ew. przyszłego pracownika).

Pozdrawiam,
Artur

do góry

Witaj Los Michalos,

W Twoim liście datowanym 24 maja 2004 (21:08:18) można przeczytać:

> Mylisz sie! Zlecil mi zaklad, ktory ma poprostu podpisana umowe z
> przychodnia do ktorej naleze. Wszystkie skierowania zarowno na RTG jak i
> krew z moczem a takze do specjalistow zoastaly przyjete, a badania wykonane
> bez zadnego placenia. Pisze ta bo sam wlasnie takowe badania zrobilem.

No czyli lekarze byli refundowani przez Twój zakład pracy a nie NFZ.
Po to jest ta umowa :)

pzdr
ki

--
K.O.N.L.I.N. k...@p...pl
Kinetic Organism Normally for Logical Infiltration and Nullification,


"Day after day, love turns grey
Like the skin of a dying man"

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje

do góry