Chciałbym wiedzieć jakie jest zakres kompetencji Specjalisty ds. nieruchomości
pracującego dla firmy iwestycyjnej, czym się zajmuje na codzień, jakie
umiejętności, zdolności powinien posiadać.
Z góry dziękuję

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Chciałbym wiedzieć jakie jest zakres kompetencji Specjalisty ds. nieruchomości
> pracującego dla firmy iwestycyjnej, czym się zajmuje na codzień, jakie
> umiejętności, zdolności powinien posiadać.
> Z góry dziękuję

Taki specjalista powinien umieć sprawdzić w sposób nie budzący
wątpliwości (dochowując należytej staranności w stosunkach danego
rodzaju) czy nieruchomość nie ma wad prawnych:
- nie jest obciążona hipoteką
- nie jest obciązona hipoteką ustawową (tzn. taka, która już jest, bo
właściciel nie płaci podatków, a US jeszcze o niej nie wie), która jest
"dziedziczona", nawet jeżeli nie jest wpisana (dla tych, którzy myślą,
że Polska jest państwem prawa, to cenny przypisek)
- plan zagospodarowania przestrzennego nie przewiduje przebiegu
autostrady przez nieruchomość, albo właśnie go przewiduje, a nikt
jeszcze o tym nie wie.

Należy też wiedzieć, kto ma wpływ nauchwalenie planu zagospodarowania
przestrzennego, jak go czytać, czy nie ulegnie zmianie, jak to sprawdzić.
Należy wiedzieć kto bierze łapówki za wydawanie decyzji sprzecznych z
prawem, tak by szantażować gminę "poniesionymi już nakładami".

Należy wiedzieć jak zawiera się umowę kupna/sprzedaży, by zabezpieczyć
się przed wielokrotnym sprzedaniem tej samej nieruchomości (wpis do KW
umowy przedwstępnej).
Dobra znajomość prawa, szczególnie dotyczącego co, gdzie i kiedy można
budować, tzn. czy np. na działce w centrum miasta można postawić
makdonalda czy też apartamentowiec itd. Znajomość procedur
administracyjnych, tzn. co urzędnik może, a co musi, i w jakim terminie
i do kogo zaskarżyć; komu dać łapówkę, by skarga została rozpatrzona
zgodnie z prawem, etc.
Jak zdobyć informacje, do których dostęp jest limitowany (pani krysia
czy misia w urzędzie).

Można się tego wszystkiego nauczyć, chyba, że już to wiesz.

Pzdr: Dogbert

do góry