-
21. Data: 2010-01-27 18:58:02
Temat: Re: Kombinujcie... by żyło się lepiej
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2010-01-27, tomas <t...@b...pl> wrote:
[...]
>> Nikt nie mówi, że zapierdol jest wieczny. Ale na czymś swoje kwalifikacje
>> trzeba zbudować. Aha - i dyskutujesz z inwalidą (normalnym, a nie udawanym),
>> więc napominanie o tym jakie to ja mam zajebiste predyspozycje jest zabawne.
>> Owszem mam - do białej laski. Czy w związku z tym mam siąść i szaty drzeć,
>> że mi źle tak jak Ty?
>
> Tak to powiedz to jakiemus górnikowi który zapierdalal 30 lat w kopalni
> i gówno co teraz z tego ma.Po wyjechaniu za granice stwierdzil ze stac
> go wkoncu na wakacje od 30lat...
Najpierw popatrz jakie są płace i przywileje w górnictwie, a potem pisz.
>> Fajnie. Ale ja mówiłem o kwotach jakie wyciągają fachowcy od wykończeń.
>> Sami na siebie pracują, nie mają nikogo nad sobą. Jak go nazwiesz
>> prezesikiem, to się uśmiechnie szeroko.
>
> Tacy fachowcy zarabiaja tyle zagranica wiem bo pracowalem w
> budowlance.Jak bym powiedzial im po co tu siedzicie skoro w polsce sa
> takie zarobki to by sie niezle usmiali.
A ja wiem i widzę ile zarabiają _tutaj_.
>> Zadam naiwne pytanie: jesteś tak głupi, czy tak zaślepiony frustracją,
>> że myślisz iż tylko w Polsce występują oszustwa?
>
> Wystepuja ale popatrz np na taką Danie,Norwegie czy Szwecje tam to jest
> nie do pomyslenia zeby panstwo bronilo przestepców typu prezesiki,sądy itp..
Demagogia bez konkretów.
>> Załóż sobie firmę. Będziesz miał ZUS 800 zł (przez 2 lata 300 zł), niezależnie
>> od tego ile zarobisz (wolna wola - zarabiaj i 150000, zus Cię wyjdzie margne
>
> Sam sobie plac zus ...
No nie mów, że 3 przelewów raz w miesiącu nie umiesz zrobić.
>> A. I fajna rzecz - na emeryturę pójdziesz jak sobie zaoszczędzisz.
>> Możesz nawet w wieku 34 lat. Szybciej niż policjanci!
>
> Mam taki zamiar :)Zarobie pewna kwote zagranica i wplace ja na lokate
> albo jakis fundusz , 100 razy lepsze zyski jak bym zainwestowal w
> dlugoterminową lokate z malejacym oprocentowanie zwaną ZUS :)
Rozumiem, że nie wiesz co to jest 'ubezpieczenie' skoro mylisz to
z ZUS. Po drugie - są zawody które więcej z tego ZUS wyciągają niż
wkładają (np. wspomniani przez Ciebie górnicy). Wolna wola - chcesz,
to zostań.
>> Bzdury waść pleciesz. Nie patrzę z żadnej strony - proszę cały czas
>> o *fakty*, a nie czyjeś frustracyjne wymysły i prześmiewcze filmiki
>> na jutubie. Różnica między nami jest taka, że Ty narzekasz, a ja
>> po prostu "robię swoje".
> Rob co chcesz , moj kolega tez sie smieje ze mnie ze wyjezdzam za
> granice chodz siedzi w biurze po studiach i ma 2000 taka to juz mentalnosc.
Ja się nie śmieję. Twoja wola. Ja dla swoich klientów (także zagranicznych)
jestem partnerem i taka sytuacja mi pasuje. Nie może?
>> Patrzyłeś na to co się dzieje na Łotwie i w Hiszpanii? Albo w Islandii?
>> Daleko nie szukać - nasi sąsiedzi mają problemy z systemem emerytalnym
>> równie wysokie jak my, jak nie wyższe. Grecja ma dług przekraczający
>> zdaje się ichnie PKB. Politycy w UK mieli też nagodki za wykorzystywanie
>> kasy państwowej do prywatnych celów. etc. etc.
>
> Ale nie maja problemu z jakością życia , wolalbym mieszkac w Hiszpani
> czy Grecji niż w tej polszczy...
Znowu głupio generalizujesz i tyle.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
22. Data: 2010-01-27 20:40:41
Temat: Re: Kombinujcie... by żyło się lepiej
Od: tomas <t...@n...pl>
> Znowu głupio generalizujesz i tyle.
Ja tylko chce napisac ze wiekszosc w polsce jest nie zadowolonych z
obecnej sytuacji.Mam wsrod bliskich co zarabiaja tu 8tys ale oni tez nie
sa zadowoleni , mieszkaja w wawie i nie stac ich kupic mieszkania
a sa juz w wieku 30pare lat , dodam ze boja sie brac kredyt bo nie
wiedza ile czasu moga miec ta prace.
Mieszkam w Bialymstoku tu z praca jest tragicznie , jedyne ogloszenia
co sie pojawiaja to przedstawiciel handlowy.Jak wyciagniesz z takej
roboty 1500 to naprawde bedzie sukces w obecnych czasach.
Dodam ze bialystok to miasto wojewodzkie.Rynek pracy jedynie kreci sie
wokol warszawy krakowa i wroclawia ale to naprawde nie sa krainy mlekiem
i miodem plynace.Ze swojego doswiadczenia wiem ze lepiej wyjechac i cos
zaoszczedzic niz kisić sie w tym kraju i liczyć
na jakiś cud gospodarczy jaki mielismy niedawno za kaczorów.
-
23. Data: 2010-01-28 08:04:38
Temat: Re: Kombinujcie... by żyło się lepiej
Od: "Vlad The Ripper" <os^$_znaki_bez_shift@poczta.wp.pl>
Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:slrnhlv160.qlg.proteus@pl-test.org...
> On 2010-01-26, tomas <t...@n...pl> wrote:
>
> [...]
>
>>> Ba. Robię właśnie rekrutację i widzę jak ludzie bzdury wypisują.
>>> Ja nie mówię, że w Polsce jest *najlepiej*. Ale jest po pierwsze
>>> znośnie,
>>> po drugie nie jest *najgorzej*.
>>
>> Bo ludzie sa zdesperowani i szukaja kazdej deski ratunku a bardzo czesto
>> nie nadaja sie do jakiejs pracy ale skladaja tam oferte liczac na
>> jakies szkolenia itp.Wciska sie im kit ze od cv bardzo duzo zalezy...
>
> Nie rekrutuję na "najniższą krajową". Minimum jakie oferuję to lekko
> poniżej
> średniej krajowej, ale szukam konkretnych umiejętności, a nie po prostu
> "ludzia".
>
Czy z tego i poprzedniego postu należy rozumieć, że szukasz gości którzy
będą prawdziwymi specjalistami, którzy będą dla Ciebie zapierniczać 16 h na
dobę i to wszystko za jedyne 3000 zł brutto na miesiąc? Skoro tak to nie
dziwi mnie, że dostajesz CV od samych desperatów.
-
24. Data: 2010-01-28 08:23:23
Temat: Re: Kombinujcie... by żyło się lepiej
Od: badzio <b...@g...com>
On 27 Sty, 21:40, tomas <t...@n...pl> wrote:
> > Znowu głupio generalizujesz i tyle.
>
> Ja tylko chce napisac ze wiekszosc w polsce jest nie zadowolonych z
> obecnej sytuacji.Mam wsrod bliskich co zarabiaja tu 8tys ale oni tez nie
> sa zadowoleni , mieszkaja w wawie i nie stac ich kupic mieszkania
> a sa juz w wieku 30pare lat , dodam ze boja sie brac kredyt bo nie
> wiedza ile czasu moga miec ta prace.
A myslisz ze za granica ludzie kupuja mieszkania za gotowke?
-
25. Data: 2010-01-28 08:47:48
Temat: Re: Kombinujcie... by żyło się lepiej
Od: Wojtek <a...@p...pl>
badzio pisze:
> On 27 Sty, 21:40, tomas <t...@n...pl> wrote:
>>> Znowu głupio generalizujesz i tyle.
>> Ja tylko chce napisac ze wiekszosc w polsce jest nie zadowolonych z
>> obecnej sytuacji.Mam wsrod bliskich co zarabiaja tu 8tys ale oni tez nie
>> sa zadowoleni , mieszkaja w wawie i nie stac ich kupic mieszkania
>> a sa juz w wieku 30pare lat , dodam ze boja sie brac kredyt bo nie
>> wiedza ile czasu moga miec ta prace.
>
> A myslisz ze za granica ludzie kupuja mieszkania za gotowke?
W wawie przyzwoite mieszkanie dla rodziny to min. 600tys. zl. - 3.5tys
zl / miesiac rata kredytu. Czyli zeby moc przeżyć musisz zarabiac
przynajmniej 5.5tys zl . Masz dochod 8tys to dasz rade, ale jak stracisz
taka prace i nagle okaze sie, ze przez dluzszy czas nie mozesz znaleźć
prace za min. 6tys zl netto to co zrobisz?
-
26. Data: 2010-01-28 08:50:12
Temat: Re: Kombinujcie... by żyło się lepiej
Od: badzio <b...@g...com>
On 27 Sty, 16:15, tomas <t...@b...pl> wrote:
> Tak to powiedz to jakiemus górnikowi który zapierdalal 30 lat w kopalni
> i gówno co teraz z tego ma.Po wyjechaniu za granice stwierdzil ze stac
> go wkoncu na wakacje od 30lat...
Tia... i przez te 30 lat bylo go stac na zycie na niezlym poziomie
mimo tego iz zona nie pracowala - jego jedna pensja wystarczala na
utrzymanie calej rodziny.
> > Fajnie. Ale ja mówiłem o kwotach jakie wyciągają fachowcy od wykończeń.
> > Sami na siebie pracują, nie mają nikogo nad sobą. Jak go nazwiesz
> > prezesikiem, to się uśmiechnie szeroko.
>
> Tacy fachowcy zarabiaja tyle zagranica wiem bo pracowalem w
> budowlance.Jak bym powiedzial im po co tu siedzicie skoro w polsce sa
> takie zarobki to by sie niezle usmiali.
Nie chcialbym nikogo urazic ale moze byli kiepscy? Moze, jak wielu
innych Polakow, po wyjezdzie za granice nagle nauczyli sie pracowac
solidnie, trzezwo, dotrzymywac terminow?
1.5 roku temu robilem remont lazienki i wc. Koles bujal sie caly m-c,
wzial za to ~3k. Pol roku temu zlecilem mu remont 2 pokojow i
przedpokoju (gladz, przy czym na scianach cos a'la baranek, trzeba
bylo sie tego pozbyc oraz malowanie). Koles powiedzial ze zejdzie mu
ok m-ca i bedzie chcial znow 3tys. Jako ze gosc znany, zaufany a przy
gladziach sie kurzy to wzielismy z zona wolne i wyjechalismy na 2tyg
do rodzicow/tesciow. Tyle ze w miedzyczasie pojawilem sie w lodzi,
pojechalem do mieszkania a tam zamkniete, goscia nie ma, widac ze ani
razu sie nie pojawil. Kolesia znalazlem, kluzce odebralem, szwagier
podeslal mi znajomego. Mlody chlopak, 25 lat, zrobil to w 2tyg i wzial
za to 3.5k - ale wzial duzo mniej niz bierze normalnie - bo po
znajomosci. I jeszcze byl niezadowolony bo pierwotnie mial nadzieje ze
skonczy w tydzien, maks poltora. Jak mu powiedzialem ze tamten koles
robil lazienke i wc przez m-c i wzial za to 3k to byl w szoku.
Powiedzial ze to byla robota na maks. 3tyg ale do zaplaty min. 4k.
Kilka osob z rodziny zony pracuje w branzy budowlanej - gladzie,
plytki ale tez budowa od podstaw. Nie narzekaja, wrecz przeciwnie. Od
razu powiem ze zaden z nich nie mial zalatiownej pracy, nie zaczal od
kontraktu zleconego przez wujka. Kazdy pochodzi z malej miesciny na
skraju lodzkiego/mazowieckiego a pracuja w wawie. Cos za cos - przez 5
dni w tygodniu nie ma ich w domu ale za to zarabiaja duzo wiecej niz u
siebie.
>
> > Zadam naiwne pytanie: jesteś tak głupi, czy tak zaślepiony frustracją,
> > że myślisz iż tylko w Polsce występują oszustwa?
>
> Wystepuja ale popatrz np na taką Danie,Norwegie czy Szwecje tam to jest
> nie do pomyslenia zeby panstwo bronilo przestepców typu prezesiki,sądy itp..
Jacy prezesiki, jakie sady? O czym mowisz?
>
> > Załóż sobie firmę. Będziesz miał ZUS 800 zł (przez 2 lata 300 zł), niezależnie
> > od tego ile zarobisz (wolna wola - zarabiaj i 150000, zus Cię wyjdzie margne
>
> Sam sobie plac zus ...
To cos skomplikowanego?
>
> Rob co chcesz , moj kolega tez sie smieje ze mnie ze wyjezdzam za
> granice chodz siedzi w biurze po studiach i ma 2000 taka to juz mentalnosc.
Ale moze ma lekka, niestresujaca prace, nie zostawia rodziny/
znajomych?
> Ale nie maja problemu z jakością życia , wolalbym mieszkac w Hiszpani
> czy Grecji niż w tej polszczy...
Nikt Cie tu na sile nie trzyma. Ale Cie zdziwie, za granica tez sa
ludzie biedni i bezdomni. A z mojego punktu widzenia, rynek pracy na
poludniu europy to dno - mowie o IT. Przynajmniej tak twierdza znajomi
z polwyspu iberyjskiego i apeninskiego, ktorzy przyjechali szukac
pracy w Polsce :)
Nie mowie ze w Polsce jest cudownie. Tez od czasu do czasu zastanawiam
sie nad emigracja. Ale z drugiej strony - nie sama kasa czlowiek zyje,
czasem lepiej miec wiecej ale zyc wsrod najblizszych :)
-
27. Data: 2010-01-28 09:08:56
Temat: Re: Kombinujcie... by żyło się lepiej
Od: Wojtek <a...@p...pl>
badzio pisze:
> On 27 Sty, 16:15, tomas <t...@b...pl> wrote:
>> Tak to powiedz to jakiemus górnikowi który zapierdalal 30 lat w kopalni
>> i gówno co teraz z tego ma.Po wyjechaniu za granice stwierdzil ze stac
>> go wkoncu na wakacje od 30lat...
>
> Tia... i przez te 30 lat bylo go stac na zycie na niezlym poziomie
> mimo tego iz zona nie pracowala - jego jedna pensja wystarczala na
> utrzymanie calej rodziny.
>
>>> Fajnie. Ale ja mówiłem o kwotach jakie wyciągają fachowcy od wykończeń.
>>> Sami na siebie pracują, nie mają nikogo nad sobą. Jak go nazwiesz
>>> prezesikiem, to się uśmiechnie szeroko.
>> Tacy fachowcy zarabiaja tyle zagranica wiem bo pracowalem w
>> budowlance.Jak bym powiedzial im po co tu siedzicie skoro w polsce sa
>> takie zarobki to by sie niezle usmiali.
>
> Nie chcialbym nikogo urazic ale moze byli kiepscy? Moze, jak wielu
> innych Polakow, po wyjezdzie za granice nagle nauczyli sie pracowac
> solidnie, trzezwo, dotrzymywac terminow?
> 1.5 roku temu robilem remont lazienki i wc. Koles bujal sie caly m-c,
> wzial za to ~3k. Pol roku temu zlecilem mu remont 2 pokojow i
> przedpokoju (gladz, przy czym na scianach cos a'la baranek, trzeba
> bylo sie tego pozbyc oraz malowanie). Koles powiedzial ze zejdzie mu
> ok m-ca i bedzie chcial znow 3tys. Jako ze gosc znany, zaufany a przy
> gladziach sie kurzy to wzielismy z zona wolne i wyjechalismy na 2tyg
> do rodzicow/tesciow. Tyle ze w miedzyczasie pojawilem sie w lodzi,
> pojechalem do mieszkania a tam zamkniete, goscia nie ma, widac ze ani
> razu sie nie pojawil. Kolesia znalazlem, kluzce odebralem, szwagier
> podeslal mi znajomego. Mlody chlopak, 25 lat, zrobil to w 2tyg i wzial
> za to 3.5k - ale wzial duzo mniej niz bierze normalnie - bo po
> znajomosci. I jeszcze byl niezadowolony bo pierwotnie mial nadzieje ze
> skonczy w tydzien, maks poltora. Jak mu powiedzialem ze tamten koles
> robil lazienke i wc przez m-c i wzial za to 3k to byl w szoku.
> Powiedzial ze to byla robota na maks. 3tyg ale do zaplaty min. 4k.
We wrzesniu mialem remont mieszkania. Ekipa 2-osobowa uwinela sie w
niecaly miesiac. Za robocizne zaplacilem 12tys.zl. Kazdy z nich zarobil
ok. 6tys. zl. netto.
-
28. Data: 2010-01-28 09:21:03
Temat: Re: Kombinujcie... by żyło się lepiej
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2010-01-28, Vlad The Ripper <os^$_znaki_bez_shift@poczta.wp.pl> wrote:
[...]
> Czy z tego i poprzedniego postu należy rozumieć, że szukasz gości którzy
> będą prawdziwymi specjalistami, którzy będą dla Ciebie zapierniczać 16 h na
> dobę i to wszystko za jedyne 3000 zł brutto na miesiąc?
Nie.
> Skoro tak to nie dziwi mnie, że dostajesz CV od samych desperatów.
Nie dostaję CV *samych* desperatów. Napisałem, że *dostaję* CV z bzdurami,
a nie że *tylko* takie CV dostaję. Przy czym to co ja określam pracą 12-16h/dobę,
to nie tylko praca w biurze (etacik), tylko jeszcze samodoskonalenie i rozwój,
które też pochłaniają dużo czasu i powinny być sobie samodzielnie organizowane przez
jednostkę poza pracą zarobkową. Nigdzie nie pisałem, że *ja* od kogoś tyle
czasu będę wymagał.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
29. Data: 2010-01-28 09:32:15
Temat: Re: Kombinujcie... by żyło się lepiej
Od: badzio <b...@g...com>
On 28 Sty, 10:08, Wojtek <a...@p...pl> wrote:
> We wrzesniu mialem remont mieszkania. Ekipa 2-osobowa uwinela sie w
> niecaly miesiac. Za robocizne zaplacilem 12tys.zl. Kazdy z nich zarobil
> ok. 6tys. zl. netto.
Czyli jak widac, fachowcy w Polsce, pracujac fizycznie, zarabiaja
niezle/dobrze, wbrew temu co pisal tomas :)
-
30. Data: 2010-01-28 09:40:46
Temat: Re: Kombinujcie... by żyło się lepiej
Od: badzio <b...@g...com>
On 28 Sty, 09:47, Wojtek <a...@p...pl> wrote:
> badzio pisze:>
> > A myslisz ze za granica ludzie kupuja mieszkania za gotowke?
>
> W wawie przyzwoite mieszkanie dla rodziny to min. 600tys. zl. - 3.5tys
> zl / miesiac rata kredytu. Czyli zeby moc prze y musisz zarabiac
> przynajmniej 5.5tys zl . Masz dochod 8tys to dasz rade, ale jak stracisz
> taka prace i nagle okaze sie, ze przez dluzszy czas nie mozesz znale
> prace za min. 6tys zl netto to co zrobisz?
A myslisz ze za granica nie maja takich problemow/dylematow?