-
11. Data: 2008-01-23 14:11:50
Temat: Re: Kierownik dzialu IT - samopas, czy zatrudnienie Ile krzyknąć?
Od: "Piotrek" <...@...ru>
> Tyle jest wart, tyle umie, tyle potrafi, to tyle zarabia Panie uderz
> (mnie) w glowe bo trace kontakt z rzeczywistoscia. Zrozumiales przekaz?
to ze tracisz kontakt z rzeczywistoscia to juz zauwazylem po twoim drugim
poscie, zadna nowosc.
MK napisal o stawkach jakie obowiazuja w jakiejs firmie i wg mnie wcale on
nie bredzi ani nie pisze o sortowni smieci. takie firmy istnienia i ludzie
tyle zarabiaja wiec to ty jestes w bledzie.
ten watek nie byl o tym co kto ile umie i ile jest wart i nie to jest
przedmiotem dyskusji.
--
pzdr
piotrek
-
12. Data: 2008-01-24 00:41:59
Temat: Re: Kierownik dzialu IT - samopas, czy zatrudnienie Ile krzyknąć?
Od: Jasek <j...@p...onet.pl>
plooscva wrote:
> O jakich benefitach piszesz? Pytam, bo jestem za młody żeby pamiętać je
> 'z życia'.
Mam na mysli: platny urlop - 26 dni w roku, kilkanascie platnych swiat,
platne nadgodziny, platne zwolnienia lekarskie, urlopy na zadnie, jakies
absurdalne okresy wypowiedzenia po 2 czy 3 latach pracy i wiele takich
podobnych, czego prowadzac dzialalnosc gospodarcza miec nie bedziesz.
> Ponawiam prośbę o poziom uposażenia. Przeglądając grupę znalazłem
> widełki zbyt szerokie, aby się na nich oprzeć.
Zakladajac ze pracowac bedziesz w warszawie dla jakies polskiej firmy,
to przy stazu pracy <2 lat stawiam na 3.0K PLN, jak masz < 5 lat
doswiadczenia i dobre papiery to 4.5K, jak jestes genialny, >5 lat
doswiadczenia i masz mocne argumenty w reku (np. certyfikacja) to 5K.
Zagraniczne firmy szastajace kasa to od 10-30% wiecej.
Z bonusow to bym wynegocjowal x PLN rocznie na szkolenia.
To moje typy. Pochwal sie ile wynegocjowales.
Jacek
-
13. Data: 2008-01-24 01:42:48
Temat: Re: Kierownik dzialu IT - samopas, czy zatrudnienie Ile krzyknąć?
Od: camel{OT} <t...@m...pl>
On 2008-01-23 13:46:27 +0100, "Piotrek" <...@...ru> said:
>> Hahaha, to co to za firma, sortownia smieci? ;) Bredzisz czlowieczku
>> ... przespij sie albo cos.
>
> w dziwnym swiecie zyjesz i jeszcze obrazasz innych, sam mam przyklady
> gdzie na dzien dzisiejszy kierownik IT ma niewiele wiecej w podobnej
> wielkosci firmy.
> wiec mnie nie dziwi w zadnym wypadku ze takie firmy sa, co oczywiscie
> nie jest wyznacznikiem ze tyle kazdy inny zaplaci i ani grosza wiecej
Myślę, że zależy to od tego, co te komputery w firmie robią. Jak to są
tylko maszyny do pisania jak w większości naszych pszenno-surowcowych
firm, to taki gość jest najwyżej "tonerowym" i zarabia na waciki. W
firmach opierających swój dochód na działaniu takiego sprzętu bywa już
dużo weselej (płacowo).
camel[OT]
-
14. Data: 2008-01-24 07:30:21
Temat: Re: Kierownik dzialu IT - samopas, czy zatrudnienie Ile krzyknąć?
Od: keczerad <k...@p...fm>
camel{OT} pisze:
> Myślę, że zależy to od tego, co te komputery w firmie robią. Jak to są
> tylko maszyny do pisania jak w większości naszych pszenno-surowcowych
> firm, to taki gość jest najwyżej "tonerowym" i zarabia na waciki. W
> firmach opierających swój dochód na działaniu takiego sprzętu bywa już
> dużo weselej (płacowo).
mozna zarabiac 1800 i byc z tego zadowolonym, wszysko zalezy od
czlowieka, jeden woli miec spokoj i zarabiac 1800 a drugi ma Meksyk w
pracy i co z tego ze zarabia dwa razy wiecej jak go nie ma w domu.
Wezcie pod uwage ze praca to nie tylko pieniadze, oczywiscie one sa
wazne ale jak ktos ma zmieniac prace za 300 zloty w gore a ma rodzine i
teraz spokojna ulozona prace to sie zastawnowi kilka razy.
--
keczerad
http://www.e-mo.com.pl
sklep w (X)HTML wraz z modulem do Subiekta GT
cennik Action do osCommerce
-
15. Data: 2008-01-24 07:57:10
Temat: Re: Kierownik dzialu IT - samopas, czy zatrudnienie Ile krzyknąć?
Od: "Piotrek" <...@...ru>
> Myślę, że zależy to od tego, co te komputery w firmie robią. Jak to są
> tylko maszyny do pisania jak w większości naszych pszenno-surowcowych
> firm, to taki gość jest najwyżej "tonerowym" i zarabia na waciki. W
> firmach opierających swój dochód na działaniu takiego sprzętu bywa już
> dużo weselej (płacowo).
zgadzam sie:)
ja mowie tylko ze sa takie firmy i nie jest to nic niebywalego:)
jeszcze inni wola spokojna i pewna prace za mniejsza kase niz za wieksza ale
nie tak spokojna. ja sam zmieniam prace na dniach wlasnie ze spokojnej i
naprawde luznej na inna, czy o wiele wiekszy zapieprz bedzie to sie zobaczy,
czy bedzie pewna to podobnie bo tutaj to bym musial niezle sie nameczyc zeby
zapracowac na zwolnienie.
ale kasa juz nie taka dobra, rozwoj niewielki, malo ciekawych projektow wiec
czas na zmiany a nie stanie w miejscu.
a inni beda siedziec bo im dobrze nawet jak placa srednia:)
--
pzdr
piotrek
-
16. Data: 2008-01-24 11:27:05
Temat: Re: Kierownik dzialu IT - samopas, czy zatrudnienie Ile krzyknąć?
Od: plooscva <p...@a...pl>
Jasek pisze:
> plooscva wrote:
>
>
>> O jakich benefitach piszesz? Pytam, bo jestem za młody żeby pamiętać
>> je 'z życia'.
>
> Mam na mysli: platny urlop - 26 dni w roku, kilkanascie platnych swiat,
> platne nadgodziny, platne zwolnienia lekarskie, urlopy na zadnie, jakies
> absurdalne okresy wypowiedzenia po 2 czy 3 latach pracy i wiele takich
> podobnych, czego prowadzac dzialalnosc gospodarcza miec nie bedziesz.
>
>
To jest dla mnie mało istotna sprawa. Dla mnie istotne są luźne godziny
pracy, a tego na etacie chyba nijak nie uzyskam.
>> Ponawiam prośbę o poziom uposażenia. Przeglądając grupę znalazłem
>> widełki zbyt szerokie, aby się na nich oprzeć.
>
> Zakladajac ze pracowac bedziesz w warszawie dla jakies polskiej firmy,
> to przy stazu pracy <2 lat stawiam na 3.0K PLN, jak masz < 5 lat
> doswiadczenia i dobre papiery to 4.5K, jak jestes genialny, >5 lat
> doswiadczenia i masz mocne argumenty w reku (np. certyfikacja) to 5K.
> Zagraniczne firmy szastajace kasa to od 10-30% wiecej.
>
> Z bonusow to bym wynegocjowal x PLN rocznie na szkolenia.
>
> To moje typy. Pochwal sie ile wynegocjowales.
Na razie jeszcze do tego nie doszlo, ale do tej pory dostawalem mniej
wiecej 2 k. A teraz firma rozrosla sie 4-ro krotnie.
Jak coś wywalcze, to napisze.
Dzieki!
-
17. Data: 2008-01-24 12:15:14
Temat: Re: Kierownik dzialu IT - samopas, czy zatrudnienie Ile krzyknąć?
Od: Jasek <j...@p...onet.pl>
plooscva wrote:
> To jest dla mnie mało istotna sprawa. Dla mnie istotne są luźne godziny
> pracy, a tego na etacie chyba nijak nie uzyskam.
Wolne zarty. Mozesz miec w umowie o prace zapis o luznych godzinach pracy.
A co do tych "malo istotnych spraw", to wczesniej czy pozniej bardzo sie
zdziwisz...
Jacek
-
18. Data: 2008-01-24 13:44:01
Temat: Re: Kierownik dzialu IT - samopas, czy zatrudnienie Ile krzyknąć?
Od: plooscva <p...@a...pl>
Jasek pisze:
> plooscva wrote:
>
>> To jest dla mnie mało istotna sprawa. Dla mnie istotne są luźne
>> godziny pracy, a tego na etacie chyba nijak nie uzyskam.
>
> Wolne zarty. Mozesz miec w umowie o prace zapis o luznych godzinach pracy.
>
Dzieki, nie wiedzialem o tym.
> A co do tych "malo istotnych spraw", to wczesniej czy pozniej bardzo sie
> zdziwisz...
>
> Jacek
Jako się rzekło - młodym jest (i głupim) :)
krzysiek
-
19. Data: 2008-01-24 20:37:18
Temat: Re: Kierownik dzialu IT - samopas, czy zatrudnienie Ile krzyknąć?
Od: plooscva <p...@a...pl>
over us. So that we are masters of the situation; and in this man
yields to himself. But in pleasure it is man who yields to pleasure. Now
only mastery and sovereignty bring glory, and only slavery brings shame.
161. Vanity.--How wonderful it is that a thing so evident as the vanity of
the world is so little known, that it is a strange and surprising thing to
say that it is foolish to seek greatness?
162. He who will know fully the vanity of man has only to consider the
causes and effects of love. The cause is a je ne sais quoi (Corneille), and
the effects are dreadful. This je ne sais quoi, so small an object that we
cannot recognise it, agitates a whole country, princes, armies, the entire
world.
Cleopatra's nose: had it been shorter, the whole aspect of the world would
have been altered.
163. Vanity.--The cause and the effects of love: Cleopatra.
164. He who does not see the vanity of the world is himself very vain.
Indeed who do not see it but youths who are absorbed in fame, diversion, and
the thought of the future? But take away diversion, and you will see them
dried up with weariness. They feel then their nothingness without knowing
it; for it is indeed to be unhappy to be in insufferable sadness as soon as
we are reduced to thinking of self and have no diversion.
165. Thoughts.--In omnibus requiem quaesivi.21 If our condition were truly
happy, we not need diversion from thinking of it in order to make ourselves
happy.
166. Diversion.--Death is easier to bear without thinking of it than is the
thought of death without peril.
167. The miseries of human life has established all this: as men have seen
this, they have taken up diversion.
168. Diversion.--As men are not able to fig
-
20. Data: 2008-01-24 20:58:05
Temat: Re: Kierownik dzialu IT - samopas, czy zatrudnienie Ile krzyknąć?
Od: plooscva <p...@a...pl>
things, viz.
contempt, and hatred, and fierceness of indignation. If you cry to God
to pity you, he will be so far from pitying you in your doleful case, or
showing you the least regard or favour, that instead of that, he will
only tread you under foot. And though he will know that you cannot bear
the weight of omnipotence treading upon you, yet he will not regard
that, but he will crush you under his feet without mercy; he will crush
out your blood, and make it fly, and it shall be sprinkled on his
garments, so as to stain all his raiment. He will not only hate you, but
he will have you in the utmost contempt: no place shall be thought fit
for you, but under his feet to be trodden down as the mire of the
streets.
The misery you are exposed to is that which God will inflict to that
end, that he might show what that wrath of Jehovah is. God hath had it
on his heart to show to angels and men, both how excellent his love is,
and also how terrible his wrath is. Sometimes earthly kings have a mind
to show how terrible their wrath is, by the extreme punishments they
would execute on those that would provoke them. Nebuchadnezzar, that
mighty and haughty monarch of the Chaldean empire, was willing to show
his wrath when enraged with Shadrach, Meshach, and Abednego; and
accordingly gave orders that the burning fiery furnace should be heated
seven times hotter than it was before; doubtless, it was raised to the
utmost degree of fierceness that human art could raise it. But the great
God is also willing to show his wrath, and magnify his awful majesty and
mighty power in the extreme sufferings of his enemies. Rom. 9:22. "What
if God, willing to show his wrath, and to make his power known, endured
with much long-suffering the vessels of