-
1. Data: 2004-12-07 06:57:09
Temat: Jestem silnie zmotywowany ;)
Od: "Catalyst" <c...@i...pl>
Witam,
podczas negocjowania pensji uprzedzono mnie, ze czesc pensji to stała a
część jest premią uznaniową. Przystałem na to, i parę miesięcy nie było
problemu. Dostawałem całą kasę - do momentu, kiedy złapało mnie choróbsko -
dowiedziałem się, że jeden dzień na L4 i mam po premii (1/3 pensji). Więc
chcąc nie chcąc wziałem 2 dni urlopu co na gó*no mi się zdało bo leżeć w
łóżku miałem wg lekarza conajmniej 7 dni (a urlopu dużo nie mam). I pomyśleć
że zaiwaniał człowiek po 12-14 godzin za free, czasem nocując w miejscowości
pracy. Weekendy również były (są) jednym wielkim odbieraniem telefonów (no o
czasie "na chorobowym" nie wspomnę). I tak własnie mój pracodawca zachęcił
mnie do zwiększenia wydajności pracy i jeszcze większego poświęcenia dla
firmy (dla osób które są uczulone na chorujących wczasowiczów dodam, że po
pięciu latach pracy (wogóle) moje świadectwa pracy wykazują 5 dni
chorobowego). Zastanwawiam się czy nie piz*nąć tego w cholerę i NAPRAWDĘ
zmyć się na chorobowe na parę miesięcy (tym bardziej, że od 2 tygodni chodzę
do pracy z gorączką).
Dalej moje pytanie - czy ktoś z was negocjował podobne do moich warunki
płacy i jak można ustrzec się zagrań typu premia 0% po nawet jednym dniu
chorobowego?
Pozdr
CAT
-
2. Data: 2004-12-07 07:34:14
Temat: Re: Jestem silnie zmotywowany ;)
Od: "VERTRET" <vertret @ op.pl>
Użytkownik "Catalyst" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cp3k8e$hvs$1@inews.gazeta.pl...
> Dalej moje pytanie - czy ktoś z was negocjował podobne do moich warunki
> płacy i jak można ustrzec się zagrań typu premia 0% po nawet jednym dniu
> chorobowego?
Bardzo łatwo tak zrobić. Po prostu pracodawcy musi bardziej zależeć na
tobie niż tobie na pracodawcy i wtedy możesz pomarudzić.
vertret
-
3. Data: 2004-12-07 17:15:39
Temat: Re: Jestem silnie zmotywowany ;)
Od: "Paweł Sz." <p...@i...pl>
Użytkownik "Catalyst" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cp3k8e$hvs$1@inews.gazeta.pl...
[ciach...]
> Dalej moje pytanie - czy ktoś z was negocjował podobne do moich warunki
> płacy i jak można ustrzec się zagrań typu premia 0% po nawet jednym dniu
chorobowego?
Witam,
nie wiem, czy uda Ci się cokolwiek wynegocjować w momencie, kiedy już jesteś
pracownikiem. Teraz Twój szef ma nad Tobą przewagę, bo to on jest
PRACODAWCĄ. Jedynie co możesz zrobić, to pieprznąć firmą i tyle. I na
przyszłość nie przychodzić chorym do roboty, bo to bez sensu, jedynie
niszczysz sobie własne zdrowie, pracodawca będzie miał to i tak w du***. Dwa
lata temu chodziłem (no, jeździłem taxi) przez 3 tygodnie do roboty mając
nogę w gipsie, bo były pilne projekty, bo mi zależało... nawet nie było
"dziękuję".
--
Pozdrawiam,
Paweł
-
4. Data: 2004-12-07 21:31:10
Temat: Re: Jestem silnie zmotywowany ;)
Od: "Reksio" <m...@p...onet.pl>
> nogę w gipsie, bo były pilne projekty, bo mi zależało... nawet nie było
> "dziękuję".
Też tak robiłem. 2 miesiące po 12-14 godzin na max obrotach. Był
przypadek że pracowałem 24 godziny, potem 2 godz odpoczynku (1 godz snu) i
dalej !!! a potem się okazało że za nadgodziny nie zapłacą, bo....nie można
mieć tyle nadgodzin !!!
I też nie było "dziękuję" ale wręcz przeciwnie.....
Pozdrrr... Reksio