eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJakie studia?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 51

  • 1. Data: 2003-08-01 22:21:03
    Temat: Jakie studia?
    Od: "Greg" <o...@o...pl>

    Witam,


    Zastanawiam sie nad dwoma kierunkami - informatyka z ekonomia (3 lata i
    licencjat) lub ochrona srodowiska (3 lata i inzynier). Latwiej i
    przyjemniej bedzie na informatyce. Jest to jednak dosc modny kierunek...
    zbyt modny mozna powiedziec. Chodzi tez o to, ze ktos moze dostac prace
    chociaz nie ma wyksztalcenia kierunkowego - grunt, ze ma umiejetnosci.
    Nieco inaczej przedstawia sie ta ochrona srodowiska.

    Jak pracodawcy traktuja licencjata i inzyniera? Traktowane jest to mniej
    wiecej jednakowo, czy jednak zdecydowanie lepszy jest inzynier? Wiecie
    moze jakie mozliwosci maja ludzie po ochronie srodowiska?


    pozdrawiam
    --
    Greg
    Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
    Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/


  • 2. Data: 2003-08-01 23:51:08
    Temat: Re: Jakie studia?
    Od: "xman" <t...@p...onet.pl>

    tak wiec,

    ja studiuje zaocznie informatyke - jestem na 2 roku. calosc trwa 3,5 roku i
    konczy sie tytulem inzyniera.
    pracuje takze jako informatyk w dziale IT pewnej firmy. licza sie przede
    wszystkim umiejetnosci, jak
    slusznie zauwazyles. jest to moja druga praca ( caly czas w tej samej
    branzy ) i nikt mnie jeszcze
    nie prosil o pokazanie papierka, tylko tzw. portfolio.

    jednakze, na razie, nie zaluje iz wybralem ten kierunek, poniewaz
    informatyka jest bardzo elastycznym
    kierunkiem i nie trzeba byc jasnowidzem, iz w dekadzie naszego zycia ten
    kierunek bedzie odgrywal
    coraz bardziej znaczaca role i byc moze zmieni sie nie do poznania - a
    informatykiem zawsze warto byc.

    i sprawa chyba najwazniejsza - pieniadze. informatyka jest bardzo komercyjna
    dziedzina.
    przecietny informatyk dzisiaj zarabia wiecej niz przecietna osoba z innego
    zawodu.
    na rynku pracy w tym zawodzie nadal jest duzy wybor zatrudnienia.

    co do ochrony srodowiska to Ci nie pomoge. jednakze nie moge sobie
    skojarzyc,
    gdzie po tym mozna pracowac.

    pozdrawiam



  • 3. Data: 2003-08-02 01:10:51
    Temat: Re: Jakie studia?
    Od: "rob_k" <r...@g...pl>

    > ...
    > zbyt modny mozna powiedziec. Chodzi tez o to, ze ktos moze dostac prace
    > chociaz nie ma wyksztalcenia kierunkowego - grunt, ze ma umiejetnosci.
    > Nieco inaczej przedstawia sie ta ochrona srodowiska.
    >
    > Jak pracodawcy traktuja licencjata i inzyniera? Traktowane jest to mniej
    > wiecej jednakowo, czy jednak zdecydowanie lepszy jest inzynier? Wiecie
    > moze jakie mozliwosci maja ludzie po ochronie srodowiska?
    >
    informatyka bez dwóch zdań!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!




  • 4. Data: 2003-08-02 02:30:54
    Temat: Re: Jakie studia?
    Od: " rob" <r...@N...gazeta.pl>

    Greg <o...@o...pl> napisał(a):

    > Witam,
    >
    >
    > Zastanawiam sie nad dwoma kierunkami - informatyka z ekonomia (3 lata i
    > licencjat) lub ochrona srodowiska (3 lata i inzynier). Latwiej i
    > przyjemniej bedzie na informatyce. Jest to jednak dosc modny kierunek...
    > zbyt modny mozna powiedziec. Chodzi tez o to, ze ktos moze dostac prace
    > chociaz nie ma wyksztalcenia kierunkowego - grunt, ze ma umiejetnosci.
    > Nieco inaczej przedstawia sie ta ochrona srodowiska.
    >
    > Jak pracodawcy traktuja licencjata i inzyniera? Traktowane jest to mniej
    > wiecej jednakowo, czy jednak zdecydowanie lepszy jest inzynier? Wiecie
    > moze jakie mozliwosci maja ludzie po ochronie srodowiska?
    >
    >
    > pozdrawiam
    > --
    > Greg
    > Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
    > Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
    >

    Musisz sie liczyc z tym ze zakonczysz swoja kariere w wieku 40lat. Studia sa
    bardzo fajne B* trees, B+ trees i rozne takie fajne rzeczy ale rzeczywistosc
    w pracy nie jest juz taka ciekawa i moze ci sie to szybko znudzic. Mozesz
    jeszcze miec duzy stres w pracy i szybko nabawisz sie skrzywienia kregoslupa,
    slepoty, homoroidow,wrzodow na przewodzie pokarmowym, otylosci itd. Kiedys
    wszyscy szli na elektronike mimo ze nie bylo przemyslu elektronicznego w
    Polsce, dzisiaj wszyscy ida na informatyke mimo ze niewiele sie robi w Polsce
    w tej dzialce. Ja bym ci jednak radzil zastanowic sie. Ludzi do pracy w
    Polsce jest za duzo i moze powinienes zajac sie czyms w czym bedziesz mial
    szanse miec wlasny biznes po 40stce.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 5. Data: 2003-08-02 11:07:03
    Temat: Re: Jakie studia?
    Od: "Greg" <o...@o...pl>

    "xman" w news:bgeuf0$569$1@nemesis.news.tpi.pl napisał(a):
    >
    > licza sie przede wszystkim umiejetnosci, jak
    > slusznie zauwazyles. jest to moja druga praca
    > ( caly czas w tej samej branzy ) i nikt mnie jeszcze
    > nie prosil o pokazanie papierka, tylko tzw. portfolio.

    No wlasnie... Obecnie jestem technikiem informatykiem - papierek marny,
    ale jednak. Jesli idzie o umiejetnosci to tych raczej w szkole za duzo
    nie zdobede. Dla przykladu jakis czas temu rozmawialem z kolega, ktory
    informatyke studiuje na uniwersytecie - teraz idzie na III rok. Juz po
    kilku minutach rozmowy zapytal mnie o czym ja wlasciwie mowie, bo on sie
    na tym nie zna. Praktyki odbyl tam gdzie i ja. Nie wiem jak on je ocenia
    (bo od tamtego czasu z nim nie rozmawialem), ale on zostal oceniony
    bardzo zle.
    Chociaz z drugiej strony prawda jest tez, ze kazdy ze szkoly wynosi tyle
    ile sam bedzie chcial wyniesc...

    Obecnie rynek pracy jest, jaki jest. Czasy, gdy czlowiek zdobywal jeden
    zawod, w ktorym spokojnie pracowal do samego konca, minely. Znowu
    poszukiwani sa ludzie renesansu, ktorzy posiadaja wiedze, aby zrobic to,
    to i jeszcze tamto.
    Wydaje mi sie, ze pracujac jako informatyk naucze sie wiecej w pol roku,
    niz w kilka lat nauki w szkole. Wiem, ze w pracy czlowiek powinien
    pracowac, a nie uczyc sie. Ja jednak nie chce zaczynac jako
    specjalista - spokojnie moge byc chlopcem od "zanies, przykrec,
    podepnij, zainstaluj". No a w tym zawodzie wazniejsze od 'uprawnien' sa
    umiejetnosci.
    W obecnych czasach wazny jest rowniez papierek - jakis zdobyc trzeba.
    Moze wiec bardziej oplaca sie przy tej okazji zwiekszyc zakres swoich
    mozliwosci? A ochrona srodowiska... ten temat z kazda chwila staje sie
    chyba wazniejszy.

    > i sprawa chyba najwazniejsza - pieniadze. informatyka
    > jest bardzo komercyjna dziedzina. przecietny informatyk
    > dzisiaj zarabia wiecej niz przecietna osoba z innego
    > zawodu. na rynku pracy w tym zawodzie nadal jest
    > duzy wybor zatrudnienia.

    Wiec skad na grupie tyle glosow skarzacych sie? Ale w sumie niedawno
    mialem okazje sie przekonac, ze mylnie ocenialem polskie spoleczenstwo.
    Wydawalo mi sie, ze wielu zna podstawy obslugi komputera. Niestety nie
    jest tak rozowo. Najgorsze jest to, ze z mysleniem nie jest najlepiej.
    Dla przykladu w sieci szalal wirus. Informatyk stworzyl wiec prosty plik
    wsadowy wyszukujacy plik infekujacy i rzucil na siec informacje aby go z
    dysku sieciowego skopiowac na wlasny dysk, odpalic i postepowac zgodnie
    z instrukcja. Kichac, ze juz po chwili na dysku sieciowym pojawilo sie
    sporo kopii ze skopiowanym plikiem. Kichac, ze niektorzy nie wiedzieli
    jak skopiowac plik. Najgorsze jest to, ze w biurze informatyka zaczely
    sie urywac telefony:
    - Odpalilem/am ten program i tutaj mi pisze, ze wirusa nie znaleziono i
    mozna wracac do pracy. Co ja mam robic?!
    - Pracowac dalej - odpowiada informatyk.
    Poczatkowo spokojnie, ale juz przy nastym telefonie widac bylo, ze
    zaczyna sie denerwowac zdziebko ;-)

    > co do ochrony srodowiska to Ci nie pomoge.
    > jednakze nie moge sobie skojarzyc, gdzie
    > po tym mozna pracowac.

    Dziekuje za powyzsze - kazdy glos cenny :-)



    pozdrawiam
    --
    Greg
    Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
    Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/


  • 6. Data: 2003-08-02 11:08:12
    Temat: Re: Jakie studia?
    Od: "Greg" <o...@o...pl>

    "rob_k" w news:bgf34c$bt3$1@nemesis.news.tpi.pl napisał(a):
    >
    > informatyka bez dwóch zdań!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Pomimo tego, ze bede miec jedynie licencjata? No i nie jest to czysta
    informatyka, ale z elementami ekonomii.



    pozdrawiam
    --
    Greg
    Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
    Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/


  • 7. Data: 2003-08-02 11:17:45
    Temat: Re: Jakie studia?
    Od: "Greg" <o...@o...pl>

    " rob" w news:bgf7ou$628$1@inews.gazeta.pl napisał(a):
    >
    > Musisz sie liczyc z tym ze zakonczysz swoja kariere
    > w wieku 40lat.

    Tak ogolnie, czy jako informatyk? No i chodzi o to, ze w wieku 40 lat
    juz sie totalnie wypale, czy po prostu w tym wieku niewielkie beda
    szanse, aby jeszcze cos osiagnac?

    > Studia sa bardzo fajne B* trees, B+ trees

    ?

    > i rozne takie fajne rzeczy ale rzeczywistosc w pracy
    > nie jest juz taka ciekawa i moze ci sie to szybko znudzic.

    Informatyka, czy ochrona srodowiska? :-)

    > Mozesz jeszcze miec duzy stres w pracy i szybko
    > nabawisz sie skrzywienia kregoslupa, slepoty,
    > homoroidow,wrzodow na przewodzie pokarmowym,
    > otylosci itd.

    To chyba jednak informatyka ;-)

    > Kiedys wszyscy szli na elektronike mimo ze nie bylo
    > przemyslu elektronicznego w Polsce, dzisiaj wszyscy
    > ida na informatyke mimo ze niewiele sie robi w Polsce
    > w tej dzialce.

    Ale tak byc ciagle nie moze.

    > Ja bym ci jednak radzil zastanowic sie.

    Gdybym sie nie zastanawial to bym tutaj posta nie slal ;-)

    > Ludzi do pracy w Polsce jest za duzo i moze powinienes
    > zajac sie czyms w czym bedziesz mial szanse miec
    > wlasny biznes po 40stce.

    Tutaj tez glownie doswiadczenie sie przyda, a nie szkola. Jasne, ze z
    reguly pracuje sie w tym kierunku w jakim sie studiowalo, ale... to
    tylko z reguly. Czesto jest tak, ze studiuje sie jedno, a pracuje sie i
    tak w innym zawodzie. Wtedy zas trzeba miec oczy szeroko otwarte i uszy
    niezle nastawiac, aby widziec gdzie za jakis czas moznaby przycupnac z
    wlasnym biznesem i co robic, aby nie pojsc z torbami.


    Kiedys chcialbym jeszcze skonczyc psychologie.



    pozdrawiam
    --
    Greg
    Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
    Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/


  • 8. Data: 2003-08-02 15:18:10
    Temat: Re: Jakie studia?
    Od: "Zenek" <z...@w...pl>


    Użytkownik "Greg" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:bgep7g$jk6$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Witam,
    >
    >
    > Zastanawiam sie nad dwoma kierunkami - informatyka z ekonomia (3 lata i
    > licencjat) lub ochrona srodowiska (3 lata i inzynier). Latwiej i
    > przyjemniej bedzie na informatyce. Jest to jednak dosc modny kierunek...
    > zbyt modny mozna powiedziec. Chodzi tez o to, ze ktos moze dostac prace
    > chociaz nie ma wyksztalcenia kierunkowego - grunt, ze ma umiejetnosci.
    > Nieco inaczej przedstawia sie ta ochrona srodowiska.
    >
    > Jak pracodawcy traktuja licencjata i inzyniera? Traktowane jest to mniej
    > wiecej jednakowo, czy jednak zdecydowanie lepszy jest inzynier? Wiecie
    > moze jakie mozliwosci maja ludzie po ochronie srodowiska?
    >
    >
    > pozdrawiam


    Witam
    Niestety musze wrzucic lyzke dziegciu to sloiczka z miodem. Polecam
    informatyke, ale to wszystko nie jest tak proste jak moglo by sie wydawac
    Wbrew pozorom wazne jest jaka uczelnie konczysz. Domniemam, ze idziesz na
    uczelnie prywatna - jesli nie jest to np. Polsko-Japonska Wyzsza Szkola
    Technik Komputerowych to zbyt duzo sie nie nauczysz. Skoro wachasz sie
    miedzy informatyka a ochrona srodowiska znaczy ze wielkim pasjonatem
    informatyki nie jestes. A do szkol prywatnych mozna isc, pod warunkiem ma
    sie juz duzy potencjal wiedzy. Wsrod informatykow z wyzszym i niepelnym
    wyzszym bezrobocie jest najwieksze wlasnie wsrod tych z Wyzszych Szkol. I
    nie dziwie sie - mam kolege, ktory mimo ze jest magistrem informatyki po
    takiej prywatnej pseudo szkolce, nie umie nawet profesjonalnie obsluzyc
    Worda. Zna moze podstawy DOSa - Nortona.
    Reasumujac - polecam zdecydowanie dzienne studia na renomowanej panstwowej
    uczelni + praktyki w liczacej sie na linku firmie.




  • 9. Data: 2003-08-02 16:45:15
    Temat: Re: Jakie studia?
    Od: "xman" <t...@p...onet.pl>


    > ale jednak. Jesli idzie o umiejetnosci to tych raczej w szkole za duzo
    > nie zdobede. Dla przykladu jakis czas temu rozmawialem z kolega, ktory
    > informatyke studiuje na uniwersytecie - teraz idzie na III rok. Juz po
    > kilku minutach rozmowy zapytal mnie o czym ja wlasciwie mowie, bo on sie
    > na tym nie zna. Praktyki odbyl tam gdzie i ja. Nie wiem jak on je ocenia

    powiem Ci czego sie nauczysz, bo musisz ;):

    - matematyka. zeby zaliczyc examiny to nie obedzie sie bez macierzy, calek i
    innych dupereli.
    - fizyka. to samo.
    - logika i teoria mnogosci. popieprzony przedmiot, ale idzie zaliczyc
    - algorytmy i struktury danych. jakies glupoty.
    - pare innych bezsensownych cwiczen i wykladow

    powyzsze wymienione przedmioty do niczego w zyciu Ci sie nie przydadza.
    trzeba sie pomeczyc, zeby je zaliczyc i miec w przyszlosci papierek.

    a nizej lista przedmiotow z ktorych mozna nabyc troche praktycznej wiedzy i
    byc moze sie
    przydac - pod warunkiem ze sie przylozysz i nie masz zamiaru o tym zapomniec
    po najblizszym
    zaliczeniu:

    - prodstawy programowania ( c, java - gl. programowanie obiektowe )
    - techniki internetowe ( bazy danych, php i wszystko co z tym zwiazane )
    - oprogramowanie uzytkowe ( pakiet office, gl. pisanie aplikacji w visual
    basic )
    - j. angielski ( jesli co najmniej poziom srednio-zaawansowany to mozna sie
    czegos nauczyc )

    tak to mniej wiecej u mnie wygladalo na I roku w WSHE w Łodzi w oddziale w
    Bydgoszczy


    > Obecnie rynek pracy jest, jaki jest. Czasy, gdy czlowiek zdobywal jeden
    > zawod, w ktorym spokojnie pracowal do samego konca, minely. Znowu
    > poszukiwani sa ludzie renesansu, ktorzy posiadaja wiedze, aby zrobic to,
    > to i jeszcze tamto.

    to prawda. nikt nie poszukuje goscia, ktory nic nie umie a jakos udalo mu
    sie
    przebrnac przez studia.
    mi udalo sie znalezc prace, dlatego ze umialem cos czego inni nie umieli.
    nalezy szukac niszy rynkowej. a informatyka to taki rozlegly dzial,
    ze prawie kazdy moze znalezc cos dla siebie: sieci, grafika,
    programowanie,bazy danych i mnostwo innych.
    do tego oczywiscie przydaje sie umiejetnosc robienia kilku rzeczy i
    najlepiej w ktorejs
    z nich byc jeszcze najlepszym :)


    >A ochrona srodowiska... ten temat z kazda chwila staje sie
    > chyba wazniejszy.

    ochrona srodowiska staje sie wazna, chociazby ze wzgledu ze wstepujemy do
    EU,
    a tam o takie sprawy sie dba.
    widze, ze Ci zalezy na tym, bo co chwile wspominasz.
    wybor takze powinien byc poparty Twoimi zainteresowaniami,
    ale z mojego doswiadczenia moge powiedziec, ze wszystko potrafi
    sie znudzic .. bez znaczenia czy jestes informatykiem, lekarzem czy kim tam
    jeszcze.
    i tak naprawde chodzi gl. o pieniadze.
    w koncu to co nas podnieca to kasa i seks :)

    pozdrawiam i zycze podjecia dobrej decyzji



  • 10. Data: 2003-08-02 16:48:11
    Temat: Re: Jakie studia?
    Od: "xman" <t...@p...onet.pl>


    >
    > Kiedys chcialbym jeszcze skonczyc psychologie.
    >

    tez kiedys szukalem swojej drogi i takie mysli przelecialy mi przez glowe.
    przeczytalem kilka ksiazek w tym jedna jakie maja za zajeciach na 1 roku
    i mi sie odechcialo. cale szczescie :)


strony : [ 1 ] . 2 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1