-
1. Data: 2010-12-02 13:42:45
Temat: Jaka umowa?
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Witam.
Jest sobie firma, która potrzebuje siły roboczej do uporządkowania lokalu,
regałów, ometkowania towaru, poprawienia estetyki ekspozycji. Taka pomoc
byłaby potrzebna raz, dwa razy w tygodniu, na dwie, trzy godziny. I tu dwa
pytania:
1. Czy z osobą wykonujacą takie zadania można zawrzeć umowę o dzieło?
2.Jeżeli nie, to jaka forma jest korzystniejsza (dla firmy) - umowa
zlecenie, czy umowa o pracę na ułamek etatu?
Pozdrawiam
Justyna
-
2. Data: 2010-12-02 14:11:56
Temat: Re: Jaka umowa?
Od: "Mordzia" <m...@n...pl>
Tu też odpowiem, bo może ktoś będzie chciał coś dodać albo naprostować,
jeśli nie mam racji:
"krys" <k...@p...onet.pl> napisał
> Jest sobie firma, która potrzebuje siły roboczej do uporządkowania lokalu,
> regałów, ometkowania towaru, poprawienia estetyki ekspozycji. Taka pomoc
> byłaby potrzebna raz, dwa razy w tygodniu, na dwie, trzy godziny. I tu dwa
> pytania:
> 1. Czy z osobą wykonujacą takie zadania można zawrzeć umowę o dzieło?
Czy to miałaby być jednorazowa czynność (doprowadzenie do określonego stanu
i koniec) czy regularna (te same czynności do jakiś czas)? Jeśli jednorazowa
(nieważne, że rozłożona na etapy w czasie), to myślę, że spokojnie dałoby
się podciągnąć to pod umowę o dzieło. Natomiast jeśli ta osoba będzie ww.
czynności wykonywać w sposób regularny, co jakiś czas, to bardziej
pasowałoby zlecenie.
Etat wcale niekoniecznie. Tzn. przeciwskazań nie ma oczywiście :)
> 2.Jeżeli nie, to jaka forma jest korzystniejsza (dla firmy) - umowa
> zlecenie, czy umowa o pracę na ułamek etatu?
Dla_firmy_zdecydowanie lepsza jest umowa na zlecenie.
Nie mają wówczas zastosowania przepisy KP, czyli m.in. urlopy, wypowiedzenia
umowy, badania lekarskie, zwolnienia chorobowe, szkolenia BHP, przepisy
związane z ciążą i cała masa innych.
Druga sprawa to składki na ZUS, ale w tym wypadku, jeśli ta osoba nie jest
nigdzie ubezpieczona, to pracodawca tak czy siak płaciłby za nią podobne
składki, jak w przypadku zatrudnienia na etat (oprócz chorobowego i
wypadkowego). Nie płaciłby jedynie wówczas, gdyby już miała jakiś inny tytuł
do ubezpieczenia np. była zatrudniona, była studentem, emerytem itp. Tutaj
więcej:
http://msp.money.pl/wiadomosci/podatki/artykul/umowa
;zlecenie;i;umowa;o;dzielo;-;jakie;skladki,97,0,2240
97.html
Z kolei przy umowie o dzieło składek nie płaci się nigdy (o ile nie
podpisuje się jej z własnym pracownikiem, ale tutaj nie ma takiej sytuacji).