eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJak tam z pracą w Warszawie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 1. Data: 2003-05-18 12:56:38
    Temat: Jak tam z pracą w Warszawie?
    Od: h...@p...onet.pl

    Witam!

    Generalnie czy są jakieś ciekawe i wartościowe oferty pracy? Czy warto
    przyjeżdzać, wynajmować mieszkanie i szukać czegoś? Czy może jest tak samo jak
    wszędzie, czyli ciężko.

    Pozdrawiam
    Bartek
    Absolwent AE w Krakowie
    Handel Zagraniczny

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2003-05-18 14:00:37
    Temat: Re: Jak tam z pracą w Warszawie?
    Od: Krzysiek <c...@d...pl>

    h...@p...onet.pl wrote:
    > Witam!
    >
    > Generalnie czy są jakieś ciekawe i wartościowe oferty pracy? Czy warto
    > przyjeżdzać, wynajmować mieszkanie i szukać czegoś? Czy może jest tak samo jak
    > wszędzie, czyli ciężko.

    Przyjedziesz, jakimś cudem zarobisz nawet 1500 zł z czego 1000 zł wydasz
    na mieszkanie (chyba że zadowala cię mieszkanie np. w cztery osoby w
    kawalerce... - wtedy taniej), tak że w kieszeni zostanie Ci tylko
    kilkaset złotych.

    Lepiej siedzieć u mamusi w domu, zawsze to taniej, w krakowskich
    fastfoodach też pewnie można zarobić te 500 - 700 zł. Na rękę więc
    wyjdzie Ci tyle samo co w Warszawie.

    KG


  • 3. Data: 2003-05-18 14:08:36
    Temat: Re: Jak tam z pracą w Warszawie?
    Od: Elfka <k...@g...pl.NOSPAM>

    On 2003-05-18 14:56, h...@p...onet.pl wrote:

    > Generalnie czy są jakieś ciekawe i wartościowe oferty pracy? Czy warto
    > przyjeżdzać, wynajmować mieszkanie i szukać czegoś? Czy może jest tak samo jak
    > wszędzie, czyli ciężko.
    >
    > Pozdrawiam
    > Bartek
    > Absolwent AE w Krakowie
    > Handel Zagraniczny


    Warto, choć będzie trochę drożej i oczywiście cieżko jak wszędzie. Ale
    zawsze to o wiele więcej firm, instytucji, urzędów do odwiedzenia.
    My już dawno chcieliśmy się przenieść do Warszawy, bo w Krakowie
    wszelkie możliwości zostały wykorzystane, a efektu nie ma. Tyle tylko,
    że to kosztowna sprawa i nas jeszcze na to nie stać... (przeprowadzka,
    wynajem, wstępne urządzenie się - dużo pieniedzy na raz).
    Tak więc jeśli jesteś wychowankiem akademika, rozejrzałeś się dokładnie
    za pracą tutaj i nic, to warto, choćby na próbę wyjechać.
    Powodzenia.
    Elfka


    --
    pozdrawiam
    Karolina Budzyńska
    "Laudamus veteres, sed nostris utimus annis" - Ovidius
    (Chwalimy dawne lata, lecz żyjemy w naszych)


  • 4. Data: 2003-05-18 17:28:04
    Temat: Re: Jak tam z pracą w Warszawie?
    Od: Carrie <c...@w...pf.pl>

    Dnia Sun, 18 May 2003 14:00:37 GMT, Krzysiek <c...@d...pl>
    napisał(a):

    >h...@p...onet.pl wrote:
    >> Witam!
    >>
    >> Generalnie czy są jakieś ciekawe i wartościowe oferty pracy? Czy warto
    >> przyjeżdzać, wynajmować mieszkanie i szukać czegoś? Czy może jest tak samo jak
    >> wszędzie, czyli ciężko.
    >
    >Przyjedziesz, jakimś cudem zarobisz nawet 1500 zł z czego 1000 zł wydasz
    >na mieszkanie (chyba że zadowala cię mieszkanie np. w cztery osoby w
    >kawalerce... - wtedy taniej),

    Wynajęcie przyzwoitego pokoju blisko Centrum to ok. 400 - 600 zł.
    Chyba że ktoś musi mieć apartament albo kawalerkę tylko dla siebie,
    wtedy drożej ;>

    > tak że w kieszeni zostanie Ci tylko
    >kilkaset złotych.

    Niektórym te kilkaset złotych spokojnie wystarcza na życie. Ja uważam,
    że lepiej przez jakiś czas żyć oszczędnie, ale się rozwijać zawodowo i
    mieć widoki na lepszą pracę / awans / podwyżkę, niż być bezrobotnym i
    czekać na cud.

    Do holdena: przelicz sobie, ile będzie Cię kosztowała przeprowadzka i
    wynajęcie mieszkania - to jest ryzyko, możesz znaleźć pracę po kilku
    tygodniach, albo nie znaleźć jej w ciągu pół roku. Ja się
    przeprowadziłam do Wawy dopiero wtedy, jak dostałam pracę i
    wiedziałam, że to na dłużej niż okres próbny. Wcześniej mieszkałam
    kątem u znajomych i to jest najlepsze imho wyjście na krótką metę -
    minimalne koszty, niewielkie zobowiązania.

    >Lepiej siedzieć u mamusi w domu, zawsze to taniej, w krakowskich
    >fastfoodach też pewnie można zarobić te 500 - 700 zł. Na rękę więc
    >wyjdzie Ci tyle samo co w Warszawie.

    Tyle że nie dla każdego praca to tylko ilość złotówek, jakie za nią
    dostanie.

    Pozdrawiam, Carrie


  • 5. Data: 2003-05-18 18:04:57
    Temat: Re: Jak tam z pracą w Warszawie?
    Od: Samotnik <s...@s...eu.org>

    W artykule <b...@c...pl> Carrie napisał(a):
    >>Lepiej siedzieć u mamusi w domu, zawsze to taniej, w krakowskich
    >>fastfoodach też pewnie można zarobić te 500 - 700 zł. Na rękę więc
    >>wyjdzie Ci tyle samo co w Warszawie.
    >
    > Tyle że nie dla każdego praca to tylko ilość złotówek, jakie za nią
    > dostanie.

    A co? Bo ja szczerze mówiac zapi*alam w pracy tylko dla pieniędzy mimo
    tego, że pracę mam bardzo OK. Podobnie wszyscy moi znajomi. Dla
    przyjemności robię inne rzeczy, żegluję, czytam ksiażki, uprawiam
    intymne kontakty z kobietami... ;)

    No chyba, że upatrujesz przyjemność w wyścigu szczurków...

    BTW - znajomy pracodawca wstępną selekcję kandydatów do roboty prowadzi
    zadając im pytanie, co jest ich główną motywacją do pracy. Odsiewa
    tych, którzy strzelają farmazonami typu 'własny rozwój', 'sprawdzenie
    samego siebie' itp. Pracownik wg niego ma zasuwać za pieniądze i to ma
    go motywować, bo praca to jest wykonywanie czegoś dla pracodawcy w zamian
    za forsę, a nie sprawdzanie samego siebie. ;)
    --
    Samotnik
    www.zagle.org.pl - Carterem do Goeteborga za 950 zł / 2 tygodnie + wydatki


  • 6. Data: 2003-05-18 18:53:45
    Temat: Re: Jak tam z pracą w Warszawie?
    Od: "tomo" <t...@o...pl>


    Użytkownik "Carrie" <c...@w...pf.pl> napisał w wiadomości
    news:ba8ms4.ac.1@carrie.pl...
    > Dnia Sun, 18 May 2003 14:00:37 GMT, Krzysiek <c...@d...pl>
    > napisał(a):


    > Ja się
    > przeprowadziłam do Wawy dopiero wtedy, jak dostałam pracę i
    > wiedziałam, że to na dłużej niż okres próbny. Wcześniej mieszkałam
    > kątem u znajomych i to jest najlepsze imho wyjście na krótką metę -
    > minimalne koszty, niewielkie zobowiązania.
    >

    Czy w czasie gdy mieszkałaś u znajomych podawałaś w CV swój
    aktualny adres zameldowania, czy ten znajomych.
    Jeśli swój to jak pracodawcy na to patrzyli, czy nie upatruwali
    sie w tym jakiegoś ryzyka i nie "dyskryminowali" Cię z tego powodu ?

    Zamierzam w taki właśniie sposób poszukać pracy w Wawie,
    ale mieszkanie u znajomych nie jest zaklepane i zastanawiam sie
    czy jest możliwość poprostu w pierw znalezienia sobie pracy
    mieszkając gdzie indziej, a w przypadku zaklepania jakiegoś stanowiska,
    wtedy wynajęcia jakiegoś pokoju.

    PZDR.
    Tomek.



  • 7. Data: 2003-05-18 18:54:23
    Temat: Re: Jak tam z pracą w Warszawie?
    Od: ErkA <U...@p...onet.pl>

    Samotnik napisał(a):

    > bo praca to jest wykonywanie czegoś dla pracodawcy w zamian
    > za forsę, a nie sprawdzanie samego siebie. ;)
    >

    tzn specjalista znajacy 3 jezyki obce, 5 jez. programowania etc etc. za
    700 brutto ;)).

    MSPANC

    --
    pozdrawiam rafi
    [winietki i w ogole podatki od podatkow...]
    Myslałem, że głupota w POL_sce sięgnęła dna już dawno,
    ale najwyrazniej dno się oberwało i spadło jeszcze niżej...
    [Szon]


  • 8. Data: 2003-05-18 19:46:32
    Temat: Re: Jak tam z pracą w Warszawie?
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    h...@p...onet.pl napisał:

    > Witam!
    >
    > Generalnie czy są jakieś ciekawe i wartościowe oferty pracy? Czy warto
    > przyjeżdzać, wynajmować mieszkanie i szukać czegoś? Czy może jest tak samo jak
    > wszędzie, czyli ciężko.

    Pułapka polega na tym, że wskaźniki bezrobocia podawane przez UP dla
    Warszawy nie zawierają części osób bezrobotnych oraz odnoszą się tylko
    do mieszkańców W-wy. Natomiast na oferty odpowiada cała Polska. Na pewno
    ofert jest więcej, ale część z nich nie odbiega finansowo od reszty
    kraju (800 brutto).
    Na twoim miejscu znalazł bym znajomego z warszawskim adresem i telefonem
    i ten podawał w ofertach o pracę - odpada niechęć pracodawców do
    zamiejscowych [podobno takowa istnieje niekiedy].

    Flyer


  • 9. Data: 2003-05-18 19:49:26
    Temat: Re: Jak tam z pracą w Warszawie?
    Od: Krzysiek <c...@d...pl>

    Carrie wrote:

    > Tyle że nie dla każdego praca to tylko ilość złotówek, jakie za nią
    > dostanie.

    Zdaje się, że teraz w modzie praca za darmo.
    Ile osób wierzy (chce wierzyć) w te bajeczki o rozwoju, dążeniu do...,
    motywacji, itd.? Tak jak napisał Samotnik - pracuje się głównie dla
    pieniędzy. Ideą i "rozwojem" nie można się najeść.
    A gdy "rozwój" już nastąpi, to kiedy lepsza pensja? Może wtedy, gdy
    nadejdzie mityczne lepsze jutro. :-)

    kg



  • 10. Data: 2003-05-18 19:51:04
    Temat: Re: Jak tam z pracą w Warszawie?
    Od: Krzysiek <c...@d...pl>

    Carrie wrote:

    > Wynajęcie przyzwoitego pokoju blisko Centrum to ok. 400 - 600 zł.
    > Chyba że ktoś musi mieć apartament albo kawalerkę tylko dla siebie,
    > wtedy drożej ;>

    Jakie jest zagęszczenie na pokój przy 400 zł? Obstawiam trzy osoby.

    KG

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1