eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJak przerwać to błędne koło
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 57

  • 21. Data: 2002-10-29 21:48:57
    Temat: Re: Jak przerwać to błędne koło
    Od: Bozo <b...@b...pl>

    Wrangler wrote:
    > Radzę uciekać z tej firmy, uruchomić znajomości , wysyłać CV nawet na
    > księżyc (ja nawet tam wysyłałem ;-)), ale nie dać się takiemu burakowi !
    > Im się wydaje że informatyk jest od złożenia kompa, instalowania softu,
    > napisania aplikacji, wdrożenia i opieki serwisowej ! Mnie nawet widzisz
    > fakturzystą zrobił drań !
    > Kurwa chory kraj koledzy informatycy !!!

    Hmm a czy może firma A. z Zabrza? Bo coś mi się widzi kolego Wrangler że
    byłem następcą :-\


  • 22. Data: 2002-10-29 21:53:23
    Temat: Re: Jak przerwać to błędne koło
    Od: "Wrangler" <a...@i...pl>

    Z takim jak tu
    prezentowane to najlepiej przeczekać aż poprawi się koniunktura i zatrudnic
    się gdzieś w budżetówce (bo teraz to i tam chyba brak miejsc).

    A co chłopak ma złe podejście ?
    Robi co do niego należy !



  • 23. Data: 2002-10-29 22:38:20
    Temat: Re: Jak przerwać to błędne koło
    Od: "Wrangler" <a...@i...pl>

    > Hmm a czy może firma A. z Zabrza? Bo coś mi się widzi kolego Wrangler że
    > byłem następcą :-\

    Nie kolego Bozo, firma z Katowic na Roździeńskiego, jak widać wiele firm to
    praktykuje !!!

    Pozdrawiam
    Wrangler



  • 24. Data: 2002-10-30 05:30:59
    Temat: Re: Re: Jak przerwać to błędne koło
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)

    "Jakub Zysnarski" <k...@N...gazeta.pl> writes:


    > Dzięki wielkie. Wyobraź sobie jednak, że próbowałem z nim porozmawiać
    > telefonicznie będąc u klienta. I wyobraź sobie, że będąc u klienta
    > przedstawiałem mu całą sytuację, że zakres problemu przekracza moje
    > kompetencje. Zadałem mu wprost pytanie, czy ja mam być odpowiedzialny od
    > początku do końca za cały projekt, mimo, iż jestem tylko programistą, a nie
    > wdrożeniowcem. Usłyszałem tylko krótkie "tak". Na pozostałe pytania zbywał
    > stwierdzeniem "to temat na inną rozmowę". Nie dał sobie wytłumaczyć, że
    > programista, a administrator bazy to dwie różne profesje.
    >
    > Uhhh. Burak kompletny. Tylko co ja mam teraz robić????

    zarzadaj renegocjacji umowy o prace, w zwiazku z tym ze on zmienil
    zakres twoich obowiazkow, o ktorych na poczatku nie bylo mowy.

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


  • 25. Data: 2002-10-30 05:33:34
    Temat: Re: Jak przerwać to błędne koło
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)

    "A.B." <b...@k...onet.pl> writes:

    > Użytkownik "Jakub Zysnarski" <k...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    > news:apmkh5$sod$1@news.gazeta.pl...
    > > stwierdzeniem "to temat na inną rozmowę". Nie dał sobie wytłumaczyć, że
    > > programista, a administrator bazy to dwie różne profesje.
    > >
    > > Uhhh. Burak kompletny. Tylko co ja mam teraz robić????
    > >
    > Sam zostań szefem nieburakowatym. Znajdź programistę, admina, zapłać im
    > odpowiednio, jeśli klienci nie będą zadowoleni z ich pracy to posadź ich za
    > biurkiem, niech się uczą albo jeszcze lepiej niech jadą na kursy (oczywiście
    > bez cyrografów bo jak się nauczą to przeciez liczą na inna prace) a do pracy
    > u klienta wyślij następnych.
    > Ale ja też mam pytanie:
    > - skąd wziąc klientów, którzy to sfinansują? Ci wielcy płacący miliony idą
    > do Prokomów i innych C..landów, u tych drobnych to robotę zamawiaja raczej
    > co oszczedniejsi.

    zaraz, chwileczke. sugerujesz, ze to jest ok kiedy pracodawca zmienia
    ot tak sobie ad hoc, mimo oporow pracownika i mowienia tego, ze sie
    nie zna - zakres jego obowiazkow?

    a jakimze tutaj usprawiedliwieniem jest fakt, ze pracodawcy nie stac
    na zatrudnienie wlasciwych ludzi do zrobienia projektu, ktory chce
    zrobic? to jego problem, a nie pracownika.

    jak nie ma pieniedzy na zrobienie w sposob wlasciwy projektu, to moze
    nie powinien byl go robic?
    a co ma pracownik _najemny_ (a nie wspolwalsciciel interesu) do tego???

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


  • 26. Data: 2002-10-30 05:38:02
    Temat: Re: Jak przerwać to błędne koło
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)

    "Jerzy Chojnacki" <j...@i...pl> writes:

    > Tak się po prostu pracuje w małych firmach. Robi się po prostu wszystko co
    > każe szef albo .... nie musi się robić nic. Maja rada:
    >
    > 1. Rób wszystko to co Ci każe
    > 2. Nie szemraj
    > 3. Po miesiącu przedstaw mu listę czynności, które wykonujesz.
    > 4. Poproś o stanowisko wyższe koordynatora,project supervisora, managera czy
    > jakie tam są zwyczaje w nazewnictwie
    > 5. I poproś o podwyżkę.

    .. i wtedy dostaniesz kopa w dupe, a twoj ciezki wysilek i praca po
    godzinach pojdzie do smieci.

    swietna rada.

    ona generalnie bylaby niezla, ale nie w polsce, nie teraz przy takim
    bezrobociu, nie sadzisz?

    przeciez ten facet wywali jego, przyjmie nastepnego frajera, ktoremu
    sie bedzie wydawalo, ze ciezka praca, nie szemraniem i braniem na
    siebie obowiazkow z 4 stanowisk cos zyska... potem dostanie kopa w
    dupe, i nastepny.

    i wiesz co? pracodawcy beda tak robic dopoty beda MOGLI.
    dopiki znajda nastepnych takich naiwnych, mlodych gniewnych
    informatykow.
    a znajda, jak jest takie bezrobocie. znajda. zawsze bedzie ktos nowy
    nieuswiadomiony zaraz po szkole, co sie da przerobic w bambuko w ten spsob.


    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


  • 27. Data: 2002-10-30 07:23:46
    Temat: Re: Jak przerwać to błędne koło
    Od: "SławekM" <m...@p...USUN.onet.pl>

    > A jak wygląda "pełna burakowatość"?

    Na przykład tak, że zatrudnia się programistę do układania kabli sieciowych
    i przykręcania korytek na ścianach.

    pzdr.
    SławekM



  • 28. Data: 2002-10-30 07:27:36
    Temat: Re: Jak przerwać to błędne koło
    Od: "Jakub Zysnarski" <j...@p...onet.pl>


    > zaraz, chwileczke. sugerujesz, ze to jest ok kiedy pracodawca zmienia
    > ot tak sobie ad hoc, mimo oporow pracownika i mowienia tego, ze sie
    > nie zna - zakres jego obowiazkow?
    >
    > a jakimze tutaj usprawiedliwieniem jest fakt, ze pracodawcy nie stac
    > na zatrudnienie wlasciwych ludzi do zrobienia projektu, ktory chce
    > zrobic? to jego problem, a nie pracownika.
    >
    > jak nie ma pieniedzy na zrobienie w sposob wlasciwy projektu, to moze
    > nie powinien byl go robic?
    > a co ma pracownik _najemny_ (a nie wspolwalsciciel interesu) do tego???
    >
    > --
    > Nina Mazur Miller
    > n...@p...ninka.net
    > http://pierdol.ninka.net/~ninka/

    Dzięki za podtrzymywanie mnie na duchu :) Myślisz jednak, że lepiej będzie,
    gdy te kwestie przekażę mu w rozmowie w 4 oczy, czy w 6 (przy kliencie)?

    Jakub



  • 29. Data: 2002-10-30 07:28:59
    Temat: Re: Re: Jak przerwać to błędne koło
    Od: "Jakub Zysnarski" <j...@p...onet.pl>


    "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net> wrote in message
    news:m28z0ga3xo.fsf@pierdol.ninka.net...
    > "Jakub Zysnarski" <k...@N...gazeta.pl> writes:
    >
    >
    > > Dzięki wielkie. Wyobraź sobie jednak, że próbowałem z nim porozmawiać
    > > telefonicznie będąc u klienta. I wyobraź sobie, że będąc u klienta
    > > przedstawiałem mu całą sytuację, że zakres problemu przekracza moje
    > > kompetencje. Zadałem mu wprost pytanie, czy ja mam być odpowiedzialny od
    > > początku do końca za cały projekt, mimo, iż jestem tylko programistą, a
    nie
    > > wdrożeniowcem. Usłyszałem tylko krótkie "tak". Na pozostałe pytania
    zbywał
    > > stwierdzeniem "to temat na inną rozmowę". Nie dał sobie wytłumaczyć, że
    > > programista, a administrator bazy to dwie różne profesje.
    > >
    > > Uhhh. Burak kompletny. Tylko co ja mam teraz robić????
    >
    > zarzadaj renegocjacji umowy o prace, w zwiazku z tym ze on zmienil
    > zakres twoich obowiazkow, o ktorych na poczatku nie bylo mowy.
    >
    > --
    > Nina Mazur Miller
    > n...@p...ninka.net
    > http://pierdol.ninka.net/~ninka/

    A jeśli ja nie zamierzam dokładać sobie nowych obowiązków, tym bardziej, że
    nie widzę siebie w nich bez wstępnego szkolenia, a na to nie mam co liczyć

    Jakub



  • 30. Data: 2002-10-30 07:31:04
    Temat: Re: Jak przerwać to błędne koło
    Od: "Jakub Zysnarski" <j...@p...onet.pl>

    Myślisz, że na zachodzie żadziej sie stosuje takie praktyki?

    Jakub


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1