-
1. Data: 2003-10-21 17:48:24
Temat: Jak pracowac z Polakami?
Od: "Joannka" <j...@p...onet.pl>
Przygotowuje wlasnie prace, ktora ma stac sie podstawa szkolenia dla
obcokrajowcow, majacego na celu ulatwienie wspolpracy z Polakami.
Jakie, wedlug Was, informacje powinny byc tam zawarte? Na co obcokrajowcy
powinni zwracac szczegolna uwage, aby praca z przecietnym Polakiem ukladala
sie pomyslnie? (Wolimy autorytaryzm czy egalitaryzm, prace w grupie, czy
prace indywidualna? Jak nas mozna urazic? Jak zmotywowac? Na jakim punkcie
jestesmy przewrazliwieni? Jak z nami rozmawiac? Jak stawiac wymagania? Czego
mozna sie po nas spodziewac w pracy? Jaki mamystosunek do czasu i
punktualnosci? Co znaczy dla Polakow "zaraz"? itd.)
Z wdziecznoscia przyjme wszelkie Wasze podpowiedzi i komentarze.
Pozdrawiam!
-
2. Data: 2003-10-21 21:12:22
Temat: Re: Jak pracowac z Polakami?
Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "Joannka" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bn3rhp$c2v$1@opal.futuro.pl...
> Przygotowuje wlasnie prace, ktora ma stac sie podstawa szkolenia dla
> obcokrajowcow, majacego na celu ulatwienie wspolpracy z Polakami.
> Jakie, wedlug Was, informacje powinny byc tam zawarte? Na co obcokrajowcy
> powinni zwracac szczegolna uwage, aby praca z przecietnym Polakiem
ukladala
> sie pomyslnie? (Wolimy autorytaryzm czy egalitaryzm, prace w grupie, czy
> prace indywidualna? Jak nas mozna urazic? Jak zmotywowac? Na jakim punkcie
> jestesmy przewrazliwieni? Jak z nami rozmawiac? Jak stawiac wymagania?
Czego
> mozna sie po nas spodziewac w pracy? Jaki mamystosunek do czasu i
> punktualnosci? Co znaczy dla Polakow "zaraz"? itd.)
A jakbys pisala szkolenie o Murzynach, to tez bys tak uogolnila. Czarny i
obojetnie czy z USA czy z Angoli????
Okresl srodowisko, typ prac itp. i wtedy dopiero pytaj.
Uwazasz, ze identycznie ujmiesz w ramki pracownikow postpegeerowskich i
absolwentow MBA ?
W mojej bylej firmie kolezanka pracowala na stanowisku ksiegowej.
Miala podwojne obywatelstwo i wyjechala do niemiec, dostala tam prace w
podobnym charakterze.
Po roku, na urlopie odwiedzila nas i przyznala, ze tam ma w porownaniu z
praca w Polsce luz i spokoj.
Praca w "godzinach" i wylacznie w "zakresie obowiazkow". Zero wymagania
inwencji, zadnych naciskow na zwiekszanie intensywnosci pracy i poszerzanie
odpowiedzialnosci o kolejne, jak sie pali to pracownik nie gasi tylko wzywa
odpowiednia sluzbe. Czy takie dane, bez znajomosci wdrozonych w tamtej
firmie procedur itp, daja podstawy do uogolnienia dla wszystkich pracownikow
i firm niemieckich?
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - dlaczego pracodawcy jeszcze nie dzwonia do mnie?:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
> Z wdziecznoscia przyjme wszelkie Wasze podpowiedzi i komentarze.
> Pozdrawiam!
>
-
3. Data: 2003-10-22 07:46:15
Temat: Re: Jak pracowac z Polakami?
Od: Catbert <v...@w...pl>
> Przygotowuje wlasnie prace, ktora ma stac sie podstawa szkolenia dla
> obcokrajowcow, majacego na celu ulatwienie wspolpracy z Polakami.
(...)
Temat bardzo obszerny i wątpie, by ktoś w miarę całościowo był w stanie
na niego odpowiedzieć w kilku postach.
Mam sporo kontaktów z firmami niemieckimi i pracuje w nich wielu
Polaków, którzy w żaden sposób (jeżeli juz to na +) nie różnią sie od
swych kolegów.
Moim ulubionym powiedzeniem do Niemca w Polsce jest:
- Nie jesteśmy w Niemczech, proszę pana, tu wyrób musi być najwyższej
jakości, nie stać nas na produkowanie bubli.
Pzdr: Catbert, EHRM
-
4. Data: 2003-10-22 08:14:57
Temat: Re: Jak pracowac z Polakami?
Od: " leszek" <s...@g...pl>
Joannka <j...@p...onet.pl> napisał(a):
Zlituj się, kobito !
Najlepiej im mów, że Polacy to najnormalniejsi ludzie na świecie i niech
cudzoziemcy postępują z nimi tak, jak chcą żeby ktoś traktował ich.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2003-10-22 10:51:47
Temat: Re: Jak pracowac z Polakami?
Od: "Kroket" <kroket@_BEZ_MIELONKI_op.pl>
"Joannka" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:bn3rhp$c2v$1@opal.futuro.pl...
[...]
> mozna sie po nas spodziewac w pracy? Jaki mamystosunek do czasu i
> punktualnosci? Co znaczy dla Polakow "zaraz"? itd.)
>
> Z wdziecznoscia przyjme wszelkie Wasze podpowiedzi i komentarze.
Wiele nie wiem, bo na dobra sprawe z Polakami jeszcze nie pracowalem :-).
Ale podpisuje sie pod sugestia Leszka. Nalezy zachowac ostroznosc w
"przestrzeganiu" przed cechami narodowymi. I tak wszystko zalezy od
konkretnych osob (po obu stronach) i ich taktu.
Jesli chcesz, moge podac Ci namiary na firme, ktora zajmuje sie "cultural
differences" i specjalizuje sie w relacjach PL-NL.
--
Pozdrawiam, Filip
< "Rzutki to brutalny sport: w kazdej grze jest zwyciezca i przegrany" >
-
6. Data: 2003-10-22 11:15:37
Temat: Re: Jak pracowac z Polakami?
Od: "mikl" <i...@p...onet.pl>
"Joannka" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:bn3rhp$c2v$1@opal.futuro.pl...
> Jakie, wedlug Was, informacje powinny byc tam zawarte? Na co obcokrajowcy
> powinni zwracac szczegolna uwage, aby praca z przecietnym Polakiem
ukladala
> sie pomyslnie?
(Wolimy autorytaryzm czy egalitaryzm, prace w grupie, czy prace
indywidualna?
Jak nas mozna urazic?
np. malo placąc, a inne osobie na tym samym stanowisku 2x więcej.
>Jak zmotywowac?
pieniedzmi ? a jak mozna zmotywowac murzyna - bananem ? nie tez pieniedzmi.
>Na jakim punkcie jestesmy przewrazliwieni?
na punkcie pieniedzy
>Jak z nami rozmawiac?
normalnie
>Czego mozna sie po nas spodziewac w pracy?
zalezy o kim mowisz.
Jaki mamystosunek do czasu i punktualnosci?
zalezy o kim mowisz.
Co znaczy dla Polakow "zaraz"? itd.)
czyli za chwile, badz nigdy (zalezy o kim mowisz)
> Z wdziecznoscia przyjme wszelkie Wasze podpowiedzi i komentarze.
> Pozdrawiam!
Pozdrawiam
-
7. Data: 2003-10-22 11:54:53
Temat: Re: Jak pracowac z Polakami?
Od: "Pawelek" <n...@y...com>
Witam
Nie wiem czy ma to zastosowanie dla obcokrajowcow, ale Polakom stanowczo
odradzam
pracowanie z Polakami w firmach zagranicznych.
Nie chce tutaj za bardzo generalizowac i ustawiac wszystkich w jednym
rzedzie, ale
w przypadku polskiej spolecznosci zawsze znajdzie sie osoba, dla ktorej
duza role odgrywa zawisc i zasada rownaj do dolu.
Pozdrawiam
Pawelek
-
8. Data: 2003-10-22 14:58:34
Temat: Re: Jak pracowac z Polakami?
Od: "mangha" <RedXIII@[do wycięcia]wp.pl>
Polecam informacje na bieżąco zbierane i weryfikowane przez amerykański
wywiad:
http://www.cia.gov/cia/publications/factbook/geos/pl
.html
mangha
-
9. Data: 2003-10-23 01:10:30
Temat: Re: Jak pracowac z Polakami?
Od: "Jarosław Wiechecki" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "mangha" <RedXIII@[do wycięcia]wp.pl> napisał w wiadomości
news:bn65ui$i2s$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Polecam informacje na bieżąco zbierane i weryfikowane przez amerykański
> wywiad:
> http://www.cia.gov/cia/publications/factbook/geos/pl
.html
>
Chcę zwrócić uwagę, że ta sama instytucja informowała o posiadaniu przez
Irak broni masowego rażenia, obecnie ma kłopoty z tłumaczami z arabskiego.
Prywatnie sądzę, że Polska powinna im zaproponować outsourcing w dziedzinie
działalności wywiadowczej i tłumaczeń. I my byśmy zyskali, i budżet USA by
zaoszczędził. Nie mówiąc już o poziomie wiarygodności.:)
--
pozdrawiam
Jarosław Wiechecki
-
10. Data: 2003-10-23 04:38:28
Temat: Re: Jak pracowac z Polakami?
Od: " Marek" <m...@g...pl>
krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl> napisał(a):
> W mojej bylej firmie kolezanka pracowala na stanowisku ksiegowej.
> Miala podwojne obywatelstwo i wyjechala do niemiec, dostala tam prace w
> podobnym charakterze.
> Po roku, na urlopie odwiedzila nas i przyznala, ze tam ma w porownaniu z
> praca w Polsce luz i spokoj.
> Praca w "godzinach" i wylacznie w "zakresie obowiazkow". Zero wymagania
> inwencji, zadnych naciskow na zwiekszanie intensywnosci pracy i poszerzanie
> odpowiedzialnosci o kolejne, jak sie pali to pracownik nie gasi tylko wzywa
> odpowiednia sluzbe. Czy takie dane, bez znajomosci wdrozonych w tamtej
> firmie procedur itp, daja podstawy do uogolnienia dla wszystkich pracownikow
> i firm niemieckich?
>
No tak. Nie jest to pierwszy sygnał o spokojniejszej pracy na zachód od Odry.
Widocznie w Niemczech 90% pracowników jest zatrudnionych po to, żeby dobrze
wypełniali obowiązki, a u nas 90% ma pracować w młodych, dynamicznych i
kreatywnych zespołach, które istnieją tylko dla dalszego dynamicznego rozwoju
firmy. Tylko portier i sprzątaczka mogą jeszcze nie być kreatywni, ale
specjaliści od HR już szykują zamach na te ostatnie oazy spokojnej pracy.
Portierzy będą biegać a sprzątaczki fruwać. Kierownikom szczebli różnych
odbiła szajba - uważają, że jak się powietrze wokół pracownika nie gotuje, to
znaczy że jest do niczego.
Marek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/