-
1. Data: 2005-08-18 11:01:27
Temat: Jak pozegnac?
Od: Mr V <v...@o...pl>
Witam,
Jestem w miare mlodym czlowiekiem :)
Odchodze z mojej pierwszej pracy, bo dostalem lepsza oferte, chcialbym w
jakis sposob pozegnac ludzi, z ktorymi przez blisko rok codziennie sie
widzialem i pracowalem. Ludzie z ktorymi chcialem sie pozegnac siedza w
dwoch pokojach.
Moje pytanie: jak to zrobic? Myslalem zeby cos kupic?
Macie jakies pomysly co by bylo odpowiednie? No i w jaki sposob to
przeprowadzic?
Pozdrawiam
-
2. Data: 2005-08-18 11:04:04
Temat: Re: Jak pozegnac?
Od: Tomasz Płókarz <t...@x...xn--p-ela.hahahaha.>
Dnia 18-08-2005 o 13:01:27 Mr V <v...@o...pl> napisał:
> Witam,
> Jestem w miare mlodym czlowiekiem :)
> Odchodze z mojej pierwszej pracy, bo dostalem lepsza oferte, chcialbym w
> jakis sposob pozegnac ludzi, z ktorymi przez blisko rok codziennie sie
> widzialem i pracowalem.
Rok i nie wiesz, co by im sprawiało przyjemność? to skąd _my_ mamy
wiedzieć?
--
Odkąd myślę samodzielnie, głosuję na JK-M. http://pjkm.pl
-
3. Data: 2005-08-18 11:08:35
Temat: Re: Jak pozegnac?
Od: "Darek" <p...@p...pl>
Mozesz urzadzic domowke,albo zaprosic ludzi do pubu. W mojej robocie tak sie
ludzie zegnali. Ewentualnie jak szef pozwoli moze jakies male party w firmie
w piatek po pracy.
-
4. Data: 2005-08-18 11:34:13
Temat: Re: Jak pozegnac?
Od: Mr V <v...@o...pl>
Tomasz Płókarz napisał(a):
> Rok i nie wiesz, co by im sprawiało przyjemność? to skąd _my_ mamy
> wiedzieć?
>
No wlasnie nie wiem, wkoncu tylko z nimi pracowalem, a nie mieszkalem,
pozatym nie zamierzam kupowac czegos kazdemu z osobna.
Myslalem o jakims czyms. ;) W innych krajach takim prezentem moglby byc
kosz owocow, a w polsce?
-
5. Data: 2005-08-18 11:35:41
Temat: Re: Jak pozegnac?
Od: Mr V <v...@o...pl>
Darek napisał(a):
> Mozesz urzadzic domowke,albo zaprosic ludzi do pubu. W mojej robocie tak sie
> ludzie zegnali. Ewentualnie jak szef pozwoli moze jakies male party w firmie
> w piatek po pracy.
>
Przyjecia nie wchodza niestety w gre, raz ze nie chce za bardzo, a drugi
raz ze po pracy kazdy ma wlasne sprawy, dom, dzieci, dziewczyna :]
Szef raczej nie pozwoli na party :(
-
6. Data: 2005-08-18 11:37:02
Temat: Re: Jak pozegnac?
Od: "Bronek Kozicki" <b...@r...pl>
Mr V <v...@o...pl> wrote:
> Myslalem o jakims czyms. ;) W innych krajach takim prezentem moglby
> byc kosz owocow, a w polsce?
w Anglii opuszczający pracę zaprasza ostatniego dnia wszystkich do pubu
po pracy. Zaprasza już kilka dni wcześniej, żeby sobie mogli zaplanować
wieczór.
B.
-
7. Data: 2005-08-18 11:45:58
Temat: Re: Jak pozegnac?
Od: Kanta <k...@n...onet.pl>
Użytkownik Mr V napisał:
> Przyjecia nie wchodza niestety w gre, raz ze nie chce za bardzo, a drugi
> raz ze po pracy kazdy ma wlasne sprawy, dom, dzieci, dziewczyna :]
> Szef raczej nie pozwoli na party :(
to może pozwoli na krótkie 10-15 minutowe spotkanie w sali
konferencyjnej? w zalezności od pracy(i szefa;)) albo częstuje się czymś
słodkim(ciasto, ciastka) lub kubeczkiem (no chyba, że kieliszki są)
jakiegoś dobrego(co nie jest równoznaczne z drogim) wina.
może właśnie tak?
papatki
kanta
--
czy to nie czas na małe conieco?
tak to jest właśnie ten czas..
-
8. Data: 2005-08-18 11:56:38
Temat: Re: Jak pozegnac?
Od: Mr V <v...@o...pl>
> [...] albo częstuje się czymś
> słodkim(ciasto, ciastka) lub kubeczkiem (no chyba, że kieliszki są)
> jakiegoś dobrego(co nie jest równoznaczne z drogim) wina.
> może właśnie tak?
Oo o takie cos mi chodzilo, cos jeszcze oprocz ciasta mozna dac?
W jaki sposob to zrobic? Normalnie do kazdego podejsc i wreczyc ciastko
na talerzyku?
-
9. Data: 2005-08-18 12:02:46
Temat: Re: Jak pozegnac?
Od: gromax <g...@N...interia.pl>
.
> Moje pytanie: jak to zrobic? Myslalem zeby cos kupic?
> Macie jakies pomysly co by bylo odpowiednie? No i w jaki sposob to
> przeprowadzic?
najprostrze - wysyłasz do wszystkich maila o treści:
"kochani współpracownicy, dzięki za cały rok który udało nam sie razem
spędzić. Mam nadzieję, że uda mi się zatrzeć wszystkie moje wpadki
lampką (bez)alkoholowego szampana wymieszanego z sokiem pomidorowym i
szarlotką mojej własnej produkcji (wprost proporcjonalnej do sposobu
mojej pracy) w piątek, duża sala konferencyjna (w domyśle kuchnia) godz
12:28.
pozdrawiam
zrozpaczony opuszczeniem was"
albo cos podobnego ;)
>
> Pozdrawiam
gro
-
10. Data: 2005-08-18 12:06:43
Temat: Re: Jak pozegnac?
Od: Kanta <k...@n...onet.pl>
Użytkownik Mr V napisał:
> Oo o takie cos mi chodzilo, cos jeszcze oprocz ciasta mozna dac?
może kilka rodzajów ciast(takie,kóre sie kupuje na wagę a potem trza
samemu pokroić na kawałki bo nie podejrzewam, że będziesz coś piekł) lub
ciastka (kupowane na sztuki) lub ciasteczka (coś jak rożki czy małe
francuskie).
oprócz ciatek to można jeszcze zrobić sałatkę owocową albo galaretkę
róznokolorową, ale to uż zależy od atmosfery w firmie i stosunków
pomiedzy pracownikami, wariacje ciastowe wydaja mi się najbardziej
neutralne.
> W jaki sposob to zrobic? Normalnie do kazdego podejsc i wreczyc ciastko
> na talerzyku?
jeśli nie ma możliwości zebrać wszystkich w jednym pomieszczeniu, w
którym jest stół, można usiąść i napić się kawy/herbatyto chyba lepszym
pomysłem będzie przygotowanie talerza z ciastkami, tak by starczyło dla
wszystkich 'pokojowników' i zanieść go do konkretnego pokoju.
kanta
--
czy to nie czas na małe conieco?
tak to jest właśnie ten czas..