Witam,

Mam pytanie, bo pewnie sa tu osoby, kotre same lub znaja kogos, kto byl w
podobnej sytuacji.
Minaowicie, moja zona ma problem z wyegzekwowaniem wyplaty za prace podjeta
na umowe-zlecenie w jednej z Lubinskich firm zajmujacych sie gospodarka
mieszkaniowa. Pracowala na stanowisku sekretarki przez miesiac, ale zwolnila
sie bo prezes firmy cos krecil.
Teraz jest maly problem, bo koles nie ma ochoty wyplacic wyplaty.

I tu mam pytanie. Jakie sa mozliwosci odzystania wyplaty ? Sad Grodzki, a
moze zalozenie sprawy z powodztwa cywilnego?
Przydalo by sie odzyskac wyplate + odsetki.

A wogole to czy gra jest warta swieczki, bo znajadz dzialanie naszych sadow
to moze sie ciagnac w nieskonczonosc, no i jeszcze oplaty.


Pozdrowka
Monsoft

do góry

Użytkownik "Monsoft" <m...@p...onet.pl> napisał

: moja zona ma problem z wyegzekwowaniem wyplaty za prace podjeta
: na umowe-zlecenie w jednej z Lubinskich firm zajmujacych sie gospodarka
: mieszkaniowa. Pracowala na stanowisku sekretarki przez miesiac, ale
zwolnila
: sie bo prezes firmy cos krecil.
: Teraz jest maly problem, bo koles nie ma ochoty wyplacic wyplaty.

Jeśli na umowie zleceniu był podany termin wykonywania pracy, np dwa
miesiące,a zona przestala wykonywac prace juz po 1 miesiącu, wowczas jest to
jednoznaczne z niewywiązaniem się z umowy i, jeśli nie jest to w inny sposób
opisane w umowie, w takiej sytuacji praca uważana jest za niewykonana.
Zleceniodawca ma wówczas prawo do niewypłacania wynagrodzenia.

Analogiczna sytuacja jest w przypadku umowy zlecenia wykonania pewnej
aplikacji do zadanego terminu. Jeśli termin ten przekroczę, wówczas
zleceniodawca może poprostu podziękować mi za współpracę, a jeśli na umowie
zapisane są jeszcze jakieś dodatkowe warunki, np odpowiedzialność finansowa
za niewywiązanie się z terminów, wówczas poniosę dodatkowe konsekwencje.

Pozdrawiam
Shuwar



====================================================
======
$ Domowe Finanse, Budżet, Planowanie Wydatków, Bilans, Konto,
$ Oszczędności, Wydatki, Przychód, Rozchód, Zarządzanie Pieniędzmi
$ to proste z programem ShuCASH 4NE
$ http://shucash.boo.pl
====================================================
======

do góry

Użytkownik "Shuwar" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b8lcou$nma$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Monsoft" <m...@p...onet.pl> napisał
>
> : moja zona ma problem z wyegzekwowaniem wyplaty za prace podjeta
> : na umowe-zlecenie w jednej z Lubinskich firm zajmujacych sie gospodarka
> : mieszkaniowa. Pracowala na stanowisku sekretarki przez miesiac, ale
> zwolnila
> : sie bo prezes firmy cos krecil.
> : Teraz jest maly problem, bo koles nie ma ochoty wyplacic wyplaty.
>
> Jeśli na umowie zleceniu był podany termin wykonywania pracy, np dwa
> miesiące,a zona przestala wykonywac prace juz po 1 miesiącu, wowczas jest
to
> jednoznaczne z niewywiązaniem się z umowy i, jeśli nie jest to w inny
sposób
> opisane w umowie, w takiej sytuacji praca uważana jest za niewykonana.
> Zleceniodawca ma wówczas prawo do niewypłacania wynagrodzenia.
>
> Analogiczna sytuacja jest w przypadku umowy zlecenia wykonania pewnej
> aplikacji do zadanego terminu. Jeśli termin ten przekroczę, wówczas
> zleceniodawca może poprostu podziękować mi za współpracę, a jeśli na
umowie
> zapisane są jeszcze jakieś dodatkowe warunki, np odpowiedzialność
finansowa
> za niewywiązanie się z terminów, wówczas poniosę dodatkowe konsekwencje.

Znaczy sie to o tym wiem, bo czesto robie cos na umowe-zlecenie lub umowe o
dzielo, ale nigdy nie mialem problemu wyplata pieniedzy.
Zona miala umowe na 1 miesiac, a pozniej miala byc umowa na stale, tak wiec
ona wywiazala sie z umowy w 100%.

Pozdrowka
Monsoft

do góry

"Monsoft" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:b8lb6l$h5c$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> Mam pytanie, bo pewnie sa tu osoby, kotre same lub znaja kogos, kto byl w
> podobnej sytuacji.
> Minaowicie, moja zona ma problem z wyegzekwowaniem wyplaty za prace
podjeta
> na umowe-zlecenie w jednej z Lubinskich firm zajmujacych sie gospodarka
> mieszkaniowa. Pracowala na stanowisku sekretarki przez miesiac, ale
zwolnila
> sie bo prezes firmy cos krecil.
> Teraz jest maly problem, bo koles nie ma ochoty wyplacic wyplaty.
>
> I tu mam pytanie. Jakie sa mozliwosci odzystania wyplaty ? Sad Grodzki, a
> moze zalozenie sprawy z powodztwa cywilnego?
> Przydalo by sie odzyskac wyplate + odsetki.
>
> A wogole to czy gra jest warta swieczki, bo znajadz dzialanie naszych
sadow
> to moze sie ciagnac w nieskonczonosc, no i jeszcze oplaty.
>
>
Przedwoń do sądu pracy to ci podpowiedzą co robić.
Pieniądze jak najbardziej są do odzyskania.

do góry

Użytkownik "KK" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b8lev8$fpv$1@absinth.dialog.net.pl...
> Przedwoń do sądu pracy to ci podpowiedzą co robić.
> Pieniądze jak najbardziej są do odzyskania.

oprocz tego polecam naslac kontrol z PiP - nie masz pojecia jak to dobrze
robi dla przestrzegania przepisow w firmie.

do góry

Użytkownik KK napisał:

>
> Przedwoń do sądu pracy to ci podpowiedzą co robić.
> Pieniądze jak najbardziej są do odzyskania.

Juz to zrobilem. Babka powiedziala, ze sad grodzki to zalatwi, ale
znajadz czas reakcji to nasze dzieci moze to otzymaja (btw. jeszcze nie
mamy dzieci).

--
Pozdrowka
Monsoft

->Atari Internet Magazyn <-
http://www.atari.cuprum.com.pl

-> Usługi informatyczne <-
http://www.monsoft.republika.pl

do góry

> Przedwoń do sądu pracy to ci podpowiedzą co robić.
> Pieniądze jak najbardziej są do odzyskania.
>
Umowa zlecenia nie podlega pod sad pracy
Musi założyc sprawe z powództwa cywilnego o zapłate
np. nakaz zapłaty
ale wczesniej niech wysle wezwanie do zapłaty
Odpowiedni Sąd Rejonowy w Lubinie
Wydział Cywilny

z Sądu Pracy odrzuca wiec szkoda czasu

do góry

> oprocz tego polecam naslac kontrol z PiP - nie masz pojecia jak to dobrze
> robi dla przestrzegania przepisow w firmie.
>
>
LUBIN to nie Warszawka - jak tak zrobi to juz nigdzie nie znajdzie pracy w
Lubinie
znam taką laske co juz wysłała 2 inspekcje do róznych firm
dzisiaj robi na hali produkc cos tam
a ma licencjat
i wczesniejsze doswiadczenie

do góry

>> Przedwoń do sądu pracy to ci podpowiedzą co robić.
>> Pieniądze jak najbardziej są do odzyskania.

A moze ktos byl w podobnej sytuacji i moze sie podzielic doswiadczeniami ?

--
Pozdrowka
Monsoft

do góry