Jak długo mam obowiązek pamiętać gdzie pracowałem. Potrzebuję z pośredniaka kwit
ze nigdzie nie pracuję. Jedyna możliwość to konieczność zarejestrowania sie jako
bezrobotny. I tam mam wypełnić na takim papierze gdzie pracowałem. Wpisałem
ostatnie 18 lat. Nie chce mi się szukać jakiś papierów, jeżdzić po Polsce żeby
dowiedzieć się że fabryka w której pracowałem już nie istnieje a jakieś archiwum
jest 300 kilomerów dalej. Dociekliwy urzędnik chce żebym wpisał wszystko. Jak mu
powiedziałem że oczywiście wcześniej pracowałem ale nie odtworzę z pamięci
dokładnych dat to sie obruszył. I jak stwierdziłem ze nie będę nic więcej
wpisywał to dał mi taki kwitek zebym złożył oświadczenie. A jak sie wpisze
nieprawdę na oświadczeniu to wiadomo co czeka. I jestem pewny ze ten urzędnik w
pierwszej kolejności zrobi wszystko żeby mi przywalić. Tak z życzliwości. To co
się stanie jak w tym oświadczeniu wpiszę że nie pamiętam gdzie pracowałem 25 lat
temu. Potrzebny jest ten kwit jak powietrze do oddychania córce. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia Thu, 08 Sep 2005 20:48:26 +0200, Tomek napisał(a):

> Wpisałem
> ostatnie 18 lat.

Tak naprawde, to potrzebuja czy masz wiecej niz 10 lat pracy czy nie.
Daj kserokokopie swiadectw ktore masz a reszte zostaw jako okresy w
ktorych nie pracowales i nic nie tlumacz. Dajac mniejsza liczbe swiadectw
pracy nie wyludzasz jakis nienaleznych swiadczen, tak wiec ich brak
(zamierzony lub nie) nie ma na nic wplywu.Przy okazji - nie kompletowales
dokumentow pod ustalenie kapitalu poczatkowego w zus ?????

do góry

Pięknego dnia 8 Sep 2005 20:48:26 +0200, "Tomek" <k...@v...pl>
zakodował:

>ie chce mi się szukać jaki? papierów, jeżdzić po Polsce żeby
>dowiedzieć się że fabryka w której pracowałem już nie istnieje a jakie? archiwum
>jest 300 kilomerów dalej.

Nie masz świadectw pracy? Lepiej zainteresuj się tym jak najszybciej i
odwiedź te archiwa - im później, tym większe problemy z ich
uzyskaniem, a i tak będziesz tego potrzebował (najpóźniej do ustalenia
wysokości emerytury).

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates

do góry

> Nie masz świadectw pracy? Lepiej zainteresuj się tym jak najszybciej i
> odwiedź te archiwa - im później, tym większe problemy z ich
> uzyskaniem, a i tak będziesz tego potrzebował (najpóźniej do ustalenia
> wysokości emerytury).

Ja nie prosze o rady na przyszłosć. A w dobre jestem zaopatrzony do 80 roku
życia. Ty sobie kompletuj jakieś swistki. Ja na pewno przed 60 rokiem życia
odziedziczę duży spadek w Kanadzie. Teraz potrzebuje rady w jednym konkretnym
temacie. Nie wiesz to nie pisz bo wprowadzasz zamieszanie. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Przy okazji - nie kompletowales
> dokumentow pod ustalenie kapitalu poczatkowego w zus ?????
Nie mnie to nie dotyczy. Nie będę brał emerytury w Polsce. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Tomek napisał(a):
> Ja na pewno przed 60 rokiem życia
> odziedziczę duży spadek w Kanadzie.

:)

do góry

Dnia Thu, 08 Sep 2005 21:22:41 +0200, Krzysztofsf napisał(a):

> Dnia Thu, 08 Sep 2005 20:48:26 +0200, Tomek napisał(a):
>
>> Wpisałem
>> ostatnie 18 lat.
>
> Tak naprawde, to potrzebuja czy masz wiecej niz 10 lat pracy czy nie.

Trochę OT, ale skąd Ci się wzięło te 10 lat?

3m się.
--
Waldek "Jakec" Bulkowski
http://film.e-informator.pl
http://scrabble.e-informator.pl

do góry

> > życia. Ty sobie kompletuj jakieś swistki. Ja na pewno przed 60 rokiem
życia
> odziedziczę duży spadek w Kanadzie.

ROTFL, ja idę kompletować świstki a Ty dobij tego frajera z Kanady, nie
będziesz nam zawracał głowy :P

do góry

Użytkownik "Kaizen" <x...@c...sz> napisał w wiadomości
news:c041i19urosf0sllicp762id293srubm1g@4ax.com...
> Pięknego dnia 8 Sep 2005 20:48:26 +0200, "Tomek" <k...@v...pl>
> zakodował:
>
>>ie chce mi się szukać jaki? papierów, jeżdzić po Polsce żeby
>>dowiedzieć się że fabryka w której pracowałem już nie istnieje a
>>jakie? archiwum
>>jest 300 kilomerów dalej.
>
> Nie masz świadectw pracy? Lepiej zainteresuj się tym jak najszybciej i
> odwiedź te archiwa - im później, tym większe problemy z ich
> uzyskaniem, a i tak będziesz tego potrzebował (najpóźniej do ustalenia
> wysokości emerytury).

przeciez facet wyraznie napisal ze ma to w dupie!! macie tylko
odpowiedziec czy urzednik sie bedzie dopieprzal sie za to ze nie
przyznal sie do calego okresu pracy i czy bedzie mial jakies
konsekwencje (skladanie falszywych zeznan? na swoja niekorzysc!)

do góry

W wiadomości news:dfsj5r$7p3$1@atlantis.news.tpi.pl thebill
<t...@m...com> pisze:

> macie tylko odpowiedziec
Macie odpowiedzieć?!
Ty thebilu...

--
Jotte

do góry