Mam rozmowe kwalifikacyjna w zagranicznej firmie konsultingowej w
Wawie, na stanowisko asystenckie. Oprócz mnie beda tez inni. Czego
moge
sie spodziewac? Wiem, ze maja byc jakies testy. Liczyc sie z
rozmowa po angielsku? Dodam, ze wymagali dobrej znajomosci, ale FCE
im wystarczyl do zaproszenia mnie.

Czy ktos z Was przechodzil takie testy? I rozmowy w kilka osób? Jakie
widelki pensji (wyzsze, 2 lata stazu)?

do góry

jak powiesz jaka firma to odpowiem na Twoje pytanie.

do góry

Uzytkownik <a...@g...pl> napisal w wiadomosci
news:1148933831.585580.26630@i40g2000cwc.googlegroup
s.com...
>Mam rozmowe kwalifikacyjna w zagranicznej firmie konsultingowej w
> Wawie, na stanowisko asystenckie.
> Czego moge sie spodziewac?

Jezeli jest to stanowisko asystenckie to wazne moga byc (choc nie musza):
- znajomosc j. obcego,
- stopien umiejetnosci obslugi edytora tekstu, arkusza kalkulacyjnego,
- stopien umiejetnosci i swiadomosci w wykorzystywaniu poczty
elektronicznej,
- umiejetnosc organizacji pracy,
- zakres ogólny umiejetnosci, doswiadczenia - asystentka spelnia b. rózne
role w firmie,
- w zwiazku z powyzszym - elastycznosc, podejscie do rozwiazywania nowych
zadan.

Jesli bedzie tam wiecej osób, to byc moze odbedzie sie sesja AC. Co moga
badac na takiej sesji:
- podejscie do zmian, kreatywnosc w rozwiazywaniu problemów,
- preferowana rola grupowa (nie: wspólpraca w grupie, w sensie umiejetnosci
pelnego dostosowania do grupy. Gdyby tak bylo, kto kreowalby grupe?)
- umiejetnosc organizacji pracy, rozumienia polecen etc.

pozdr.
m.

do góry