eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeIlę może żądać początkujący elektronik po studiach?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 1. Data: 2003-05-08 21:35:22
    Temat: Ilę może żądać początkujący elektronik po studiach?
    Od: " BB" <b...@N...gazeta.pl>

    Witam,

    W tym roku kończę studia i nie umię się jeszcze poruszac na rynku pracy.
    Jaką sumę można wymieć w czasie rozmowy kwalifikacyjnej, aby nie była za
    duża,ani za mała? Jak negocjować?

    Z góry dziękuję za podpowiedzi.
    Pozdrawiam.

    BB

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2003-05-09 05:40:00
    Temat: Re: Ilę może żądać początkujący elektronik po studiach?
    Od: "Solos" <s...@o...pl>

    Użytkownik " BB" <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:b9eiiq$mct$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam,
    > W tym roku kończę studia i nie umię się jeszcze poruszac na rynku pracy.
    > Jaką sumę można wymieć w czasie rozmowy kwalifikacyjnej, aby nie była za
    > duża,ani za mała? Jak negocjować?

    z taka polszczyzna to lepiej nic nie mow na interview ;)))



  • 4. Data: 2003-05-09 08:52:07
    Temat: Re: Ilę może żądać początkujący elektronik po studiach?
    Od: "Tolek" <D...@l...nl>

    > W tym roku kończę studia i nie umię się jeszcze poruszac na rynku pracy.
    > Jaką sumę można wymieć w czasie rozmowy kwalifikacyjnej, aby nie była za
    > duża,ani za mała?

    900 na reke

    tolo



  • 3. Data: 2003-05-09 08:52:07
    Temat: Re: Ilę może żądać początkujący elektronik po studiach?
    Od: "Tolek" <D...@l...nl>

    > W tym roku kończę studia i nie umię się jeszcze poruszac na rynku pracy.
    > Jaką sumę można wymieć w czasie rozmowy kwalifikacyjnej, aby nie była za
    > duża,ani za mała?

    900 na reke

    tolo



  • 5. Data: 2003-05-09 09:31:59
    Temat: Re: Ilę może żądać początkujący elektronik po studiach?
    Od: "Jony" <j...@j...pl>



    > z taka polszczyzna to lepiej nic nie mow na interview ;)))
    >
    O co Ci chodzi, chlopak prosi o pomoc, a ty go gasisz na wstepie.
    Twoja wypowiedz nic nie wnosi dobrego a jedynie pogarsza sytuacje.
    Jak masz tak ludziom odpowiadac, to lepiej sie nie odzwywaj.





  • 6. Data: 2003-05-09 10:03:46
    Temat: Re: Ilę może żądać początkują
    Od: " " <m...@N...gazeta.pl>

    BB <b...@N...gazeta.pl> napisał(a):

    > Witam,
    >
    > W tym roku kończę studia i nie umię się jeszcze poruszac na rynku pracy.
    > Jaką sumę można wymieć w czasie rozmowy kwalifikacyjnej, aby nie była za
    > duża,ani za mała? Jak negocjować?

    Żądać, chyba sobie żartujesz. Jeżeli po zdarciu butów i wysłaniu pół
    ciężarówki aplikacji zostaniesz łaskawie poproszony na rozmowę, to na stażu
    za darmo, a potem jeżeli pracodawca w drodze łaski da ci następną umowę
    okresową, to wynagrodzenie "co łaska" lub po porostu najniższa krajowa.
    Marek



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 7. Data: 2003-05-09 10:25:12
    Temat: Re: Ilę może żądać początkują
    Od: "dromader" <d...@p...onet.pl>

    > > W tym roku kończę studia i nie umię się jeszcze poruszac na rynku pracy.
    > > Jaką sumę można wymieć w czasie rozmowy kwalifikacyjnej, aby nie była za
    > > duża,ani za mała? Jak negocjować?
    >
    > Żądać, chyba sobie żartujesz. Jeżeli po zdarciu butów i wysłaniu pół
    > ciężarówki aplikacji zostaniesz łaskawie poproszony na rozmowę, to na
    stażu
    > za darmo, a potem jeżeli pracodawca w drodze łaski da ci następną umowę
    > okresową, to wynagrodzenie "co łaska" lub po porostu najniższa krajowa.
    > Marek
    >
    uwielbiam takie kretynskie podejscie :[
    czlowiek ma pewna wiedze i wykonuje dla pracodawcy okreslona prace - praca
    ma okreslona wartosc i trzeba za nia zaplacic. jesli jest to poczatkujacy
    pracownik to praca moze nie byc pelnowartosciowa ale wtedy sie ja po prostu
    nizej wycenia (to sie nazywa okres probny).
    co innego jesli murarz przychodzi sie przeszkolic na piekarza ale chyba to
    nie taka kwestia.

    --
    pozdrawiam ja ....
    Marcin "dromader" Lanowy
    "... ja kudlaty durnowaty reperuje stare graty" :))



  • 8. Data: 2003-05-09 20:24:11
    Temat: Re: Ilę może żądać początkują
    Od: "Janusz" <p...@o...pl>


    Użytkownik "dromader" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:b9fvs2$8vr$1@absinth.dialog.net.pl...
    > > > W tym roku kończę studia i nie umię się jeszcze poruszac na rynku
    pracy.
    > > > Jaką sumę można wymieć w czasie rozmowy kwalifikacyjnej, aby nie była
    za
    > > > duża,ani za mała? Jak negocjować?

    A co oprócz tego że masz papierek, potrafisz samodzielnie robic w tej
    branży??? Od tego powinny zależeć oczekiwania finansowe.



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 9. Data: 2003-05-09 21:39:17
    Temat: Re: Ilę może żądać początkujący elektronik po studiach?
    Od: Roman Kubik <r...@p...com.pl>

    >> z taka polszczyzna to lepiej nic nie mow na interview ;)))
    >>
    > O co Ci chodzi, chlopak prosi o pomoc, a ty go gasisz na wstepie.
    > Twoja wypowiedz nic nie wnosi dobrego a jedynie pogarsza sytuacje.
    > Jak masz tak ludziom odpowiadac, to lepiej sie nie odzwywaj.

    Nie ma sie co obruszac.
    Jesli delikwent trafi na rozmowe z technicznymi, to rzeczywiscie
    mozna uznac ta odpowiedz za ,,gaszenie''.
    Ale jesli pojdzie do powaznej firmy i najpierw przetrzepie
    go jakas harpia ;-) [humanistka] odbywajaca praktyki w HRach,
    to trzeba uznac, ze ten post to nie ,,gaszenie'', a zwrocenie uwagi
    na dosc istotna sprawe w kontaktach z ludzmi przy okazji poszukiwania
    pracy...

    dzis nawet programisci systemowi chodza na rozmowy o prace
    w gajerach i pod krawatem a nie w wytartych dzinsach...

    pozdrawiam

    romekk




  • 10. Data: 2003-05-09 21:55:04
    Temat: Re: Ilę może żądać początkują
    Od: Roman Kubik <r...@p...com.pl>

    > Żądać, chyba sobie żartujesz. Jeżeli po zdarciu butów i wysłaniu pół
    > ciężarówki aplikacji zostaniesz łaskawie poproszony na rozmowę, to na stażu
    > za darmo, a potem jeżeli pracodawca w drodze łaski da ci następną umowę
    > okresową, to wynagrodzenie "co łaska" lub po porostu najniższa krajowa.

    ale co powiedziec, jesli podstepny pracodawca zapyta przewrotnie
    ,,ile chcialby Pan zarabiac?'' ?

    pozdrawiam

    romekk

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1