Mam pytanie ile zarabia srednio informatyk w polsce , jestem w usa i od
pewnego czasu mysel o powrocie do polski chcialbym wiedziec z czym sie moge
liczyc
Dzieki

do góry

> Mam pytanie ile zarabia srednio informatyk w polsce , jestem w usa i od
> pewnego czasu mysel o powrocie do polski chcialbym wiedziec z czym sie moge
> liczyc

informatyk to obecnie bardzo pojemne pojecie.
wiec i zarobki sa od niemal 0 do niemal nieskonczonosci ;-)
mysle ze dobry informatyk (analityk/projektant/programista) ze sporym
doswiadczeniem moze - zaleznie od lokalizacji, firmy i chyba glownie
szczescia - liczyc na 3 - 8 tys brutto [w lapce zostaje 2/3 tego].
bez doswiadzenia lub z bardzo malym czy malo wiarygodnym - polowa tego.
administratorzy, webowcy maja chyba troche mniej.
na stanowisku kierowniczym troche wiecej, ale tez bez przesady.
jest bardzo wiele miejsc w Polsce, gdzie pracy nie ma, wiec i na te kwoty
z dolnej granicy nie ma co liczyc. w miejscowosciach gdzie praca jeszcze czasem
sie znajduje tez nie jest tak, zeby pracownika ktos specjlanie po rekach
calowal ;) tylko za to, ze chce sie zatrudnic.

jesli myslisz o powrocie to jeszcze tam BARDZO gruntownie sie przebadaj, wylecz
wszystko o co tylko tam Ciebie i Twoja rodzine beda lekarze podejrzewac,
bo tu za ZADNE pieniadze nie dostaniesz opieki zdrowotnej na poziomie
chocby zblizonym do tamtejszej przecietnej.

nie mozesz tez zakladac ze wzglednie szybko osiagniesz te 6-8 tys brutto,
nawet jesli potencjalnie sie kwalifikujesz (duze atrakcyjne doswiadczenie)
bo w tej chwili nie ma takiego miejsca w Polsce gdzie praca chodzilaby za
czlowiekiem, trzeba czasem pracowac badzo dlugo za frajerska kase zeby przezyc
i dozyc do tej chwili kiedy w koncu znajdzie sie jakas atrakcyjna prace.
choc na pewno mozna tez miec szczesliwy traf i od razu zaczac po ludzku.
Niedanwo moj brat (10 lat doswiadczenia) znalazl bardzo szybko prace
za dobra kase (>8k), ale cuz, jutro idzie ostatni dzien do roboty
(duzy miedzynarodowy koncern, ciecie kosztow te sprawy, kilka
tysiecy fachowcow w Europie od roku po troche rozstaje sie z ta dobra firma)
Chyba najlepsza metoda na powrot to zaczepic sie jeszcze tam w jakiejs firmie
ktora ma w Polsce oddzial albo firme pracujaca dla niej (taki niby-oddzial)
i postarac sie o przeniesienie. W ta strone nie powinno byc problemu
z przeniesieniem, chetnych na przeniesienie w druga strone jest sporo :-\)
Jest sporo takich firm.

pozdrawiam

romekk

do góry

Użytkownik "Roman Kubik" <r...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:ad4n7m$2fg$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> jesli myslisz o powrocie to jeszcze tam BARDZO gruntownie sie przebadaj,
wylecz
> wszystko o co tylko tam Ciebie i Twoja rodzine beda lekarze podejrzewac,
> bo tu za ZADNE pieniadze nie dostaniesz opieki zdrowotnej na poziomie
> chocby zblizonym do tamtejszej przecietnej.

Ale bzdury .....


--
Jacek

do góry

> Mam pytanie ile zarabia srednio informatyk w polsce , jestem w usa i od
> pewnego czasu mysel o powrocie do polski chcialbym wiedziec z czym sie
moge
> liczyc

Ciezko powiedziec, zalezy od dziedziny.

Poradze Ci jednak abys nie wracal. W kraju mamy recesje, lub nawet kryzys i
z dnia na dzien jest coraz gorzej. A za 3 lata Lepper dojdzie do wladzy i w
ogole bedzie fatalnie. Jak jestes w USA to tam zostan, bo tu nie ma
przyszlosci :(

Merlin

do góry

A ja zapytam cie... ile ty zarabiasz w USA? Co robisz w tej pracy?

A jeśli chcesz wiedzieć ile byś zarobił w polsce to podziel swoje
wynagrodzenie przez 10 i ci samo wyjdzie ;-).

Pozdrawiam

do góry

> Poradze Ci jednak abys nie wracal. W kraju mamy recesje, lub nawet kryzys
i
> z dnia na dzien jest coraz gorzej. A za 3 lata Lepper dojdzie do wladzy i
w
> ogole bedzie fatalnie. Jak jestes w USA to tam zostan, bo tu nie ma
> przyszlosci :(
to najlepiej usiadzmy i placzmy, bo i tak nie mamy szans na nic lepszego
;-(((((((

jak chcesz to wracaj, a ze jest recesja - to fakt
Dwa lata temu dobrzy informatycy - programisci, itp. byli bardzo poszukiwani
i sie do tego tak przyzwyczaili, ze jak teraz musza poszukac pracy przez dwa
miesiace albo popracowac przez chwile za powiedzmy 1000 zl (ale to glownie
Ci po studiach) to marudza - w dupach sie im poprzewracalo. Dobrze, ze ta
recesja sciagnie ich na ziemie, choc i tak zawsze beda miec lepiej niz
pozostali
przecietni zjadacze chleba ;-))))))
Mysle, ze znajdziesz prace, napewno nie tak dobrze platna jak w Stanach, ale
przeciez o tym wiesz. Dobrze napisal kolega, ze placa jest zalezna od
miejsca
i tego co robisz, tak ze zycze powodzenia.
pozdrowionka
ama

do góry

Użytkownik "Jacuo" <z...@p...onet.pl> napisał

: > jesli myslisz o powrocie to jeszcze tam BARDZO gruntownie sie przebadaj,
: wylecz
: > wszystko o co tylko tam Ciebie i Twoja rodzine beda lekarze podejrzewac,
: > bo tu za ZADNE pieniadze nie dostaniesz opieki zdrowotnej na poziomie
: > chocby zblizonym do tamtejszej przecietnej.
:
: Ale bzdury .....

NIe bzdury, tylko fakty.

--
Jag

do góry

Użytkownik "Jag" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:adamah$oci$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> Użytkownik "Jacuo" <z...@p...onet.pl> napisał
>
> : > jesli myslisz o powrocie to jeszcze tam BARDZO gruntownie sie
przebadaj,
> : wylecz
> : > wszystko o co tylko tam Ciebie i Twoja rodzine beda lekarze
podejrzewac,
> : > bo tu za ZADNE pieniadze nie dostaniesz opieki zdrowotnej na poziomie
> : > chocby zblizonym do tamtejszej przecietnej.
> :
> : Ale bzdury .....
>
> NIe bzdury, tylko fakty.

Nie fakty, tylko oczywiste bzdury.


--
Jacek

do góry

>> : Ale bzdury .....
>>
>> NIe bzdury, tylko fakty.

> Nie fakty, tylko oczywiste bzdury.

jesli masz w bliskiej rodzinie lekarza pracujacego w dobrym szpitalu ORAZ
stomatologa, to byc moze w Twoim wypadku sa to oczywiste bzdury...

pozdrawiam

romekk

do góry

Użytkownik "Roman Kubik" <r...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:addmp3$85h$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> >> : Ale bzdury .....
> >>
> >> NIe bzdury, tylko fakty.
>
> > Nie fakty, tylko oczywiste bzdury.
>
> jesli masz w bliskiej rodzinie lekarza pracujacego w dobrym szpitalu ORAZ
> stomatologa, to byc moze w Twoim wypadku sa to oczywiste bzdury...

Nie mam lekarza w rodzinie ( choc mam inny "personel medyczny" ). Chodze
normalnie do dentysty - nie mam zastrzezen. Wiem, ze do polskich stomatlogow
przyjezdzaja np. Niemcy.
Moge polecic kilka kilnik w Warszawie ( na szczescie nie z wlasnego, ani
bliskiej rodziny doswiadczenie, ale z dlaszych znajomych ), w niektorych z
nich lecza sie ludzie, ktorzy wykonuja pewne drobne zabiegi podczas pobytow
w Polsce, choc mieszkaja np. w Europie zach ( dobra jakosc uslug, nizsza
cena ). Z tego co wiem problemy moga byc tylko przy jakis bardzo
skomplikowanych przypadkach, ktore rzeczywiscie w Polsce nie sa w Polsce
leczone lub sa w ograniczonym zakresie.


--
Jacek

do góry