Ogłoszenie z poniedziałkowej GW:

"Kobietę - sprzedawcę, Świadka Jechowy. Warunek, wysokie podbicie stopy.
..."

Czy ktoś może mi wytłumaczyć o co chodzi?

Pozdrawiam
Janusz

do góry

> "Kobietę - sprzedawcę, Świadka Jechowy. Warunek, wysokie podbicie stopy.
> ..."
>
> Czy ktoś może mi wytłumaczyć o co chodzi?

moze chodzi o kogoś, kto ma psychiczne przygotowanie do namolnego 'wciskania
kitu' (przepraszam Swiadków Jehowy, ale tak Was odbieram). A stopa.... no,
że nie masz płaskostopia i możesz dużo przejść jednego dnia. ;) Tylko to mi
sie nasuwa...

ST

do góry

TJ <N...@p...onet.pl> napisał(a):

> > "Kobietę - sprzedawcę, Świadka Jechowy. Warunek, wysokie podbicie stopy.
> > ..."
> >
> > Czy ktoś może mi wytłumaczyć o co chodzi?
>
> moze chodzi o kogoś, kto ma psychiczne przygotowanie do
namolnego 'wciskania
> kitu' (przepraszam Swiadków Jehowy, ale tak Was odbieram). A stopa.... no,
> że nie masz płaskostopia i możesz dużo przejść jednego dnia. ;) Tylko to mi
> sie nasuwa...

ŚJ nie kradną i nie oszukują więc przy kasie to zaleta. Z drugiej strony
jest to wada, gdy trzeba wcisnąć klientowi jakiś chłam i wmówic, że robi
świetny interese. Chyba, że uwierzy, że w tym badziewiu wkroczy dostojnie do
Królestwa Niebieskiego, gdzie jak wiadomo droga wąska i niewielu dotrze do
celu.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

" leszek" <s...@W...gazeta.pl> napisał(a) tak:
> TJ <N...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> > > "Kobietę - sprzedawcę, Świadka Jechowy. Warunek, wysokie podbicie
stopy.
> > > ..."
> > >
> > > Czy ktoś może mi wytłumaczyć o co chodzi?
> >
> > moze chodzi o kogoś, kto ma psychiczne przygotowanie do
> namolnego 'wciskania
> > kitu' (przepraszam Swiadków Jehowy, ale tak Was odbieram). A stopa....
no,
> > że nie masz płaskostopia i możesz dużo przejść jednego dnia. ;) Tylko
to mi
> > sie nasuwa...
>
> ŚJ nie kradną i nie oszukują więc przy kasie to zaleta. Z drugiej strony
> jest to wada, gdy trzeba wcisnąć klientowi jakiś chłam i wmówic, że robi
> świetny interese. Chyba, że uwierzy, że w tym badziewiu wkroczy
dostojnie do
> Królestwa Niebieskiego, gdzie jak wiadomo droga wąska i niewielu dotrze
do
> celu.
>
> --

jest to przykład tzw. 'dyskryminacji pozytywnej'


Jerzy

do góry

Znam jednego. Taki sam człowiek jak inni. Oszukuje, pije i bije żonę. Nie
należy ich idealizować.

Użytkownik " leszek" <s...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bvt3v6$om0$1@inews.gazeta.pl...
> TJ <N...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> > > "Kobietę - sprzedawcę, Świadka Jechowy. Warunek, wysokie podbicie
stopy.
> > > ..."
> > >
> > > Czy ktoś może mi wytłumaczyć o co chodzi?
> >
> > moze chodzi o kogoś, kto ma psychiczne przygotowanie do
> namolnego 'wciskania
> > kitu' (przepraszam Swiadków Jehowy, ale tak Was odbieram). A stopa....
no,
> > że nie masz płaskostopia i możesz dużo przejść jednego dnia. ;) Tylko to
mi
> > sie nasuwa...
>
> ŚJ nie kradną i nie oszukują więc przy kasie to zaleta. Z drugiej strony
> jest to wada, gdy trzeba wcisnąć klientowi jakiś chłam i wmówic, że robi
> świetny interese. Chyba, że uwierzy, że w tym badziewiu wkroczy dostojnie
do
> Królestwa Niebieskiego, gdzie jak wiadomo droga wąska i niewielu dotrze do
> celu.
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Zbigniew K <z...@i...pl> napisał(a):

> Znam jednego. Taki sam człowiek jak inni. Oszukuje, pije i bije żonę. Nie
> należy ich idealizować.

Cenna informacja, gdyż oznacza, że wśród 144 tysięcy przeznaczonych do nieba
zwolni się jedno miejsce.




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry